Gadaliśmy bodajże z Dieterem parę lat temu o Dutkiewiczu, i o tym, że
Wrocław miał bardzo małe długi....

Minęło parę lat a tu czytam:

Za murami immunitetu
http://michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=2122

"[...] Kiedy zaś przyjrzymy się poziomowi zadłużenia miast którym prezydenci
prezydują (Wrocław jest najbardziej zadłużonym miastem w Polsce, a i
Krakowowi też nic nie brakuje) [...]".

No proszę, a Dutkiewicz to dalej jest tam prezydentem czy go Shetyna
wy-Dutkał ?.


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/