-
61. Data: 2009-08-09 10:33:53
Temat: Re: Zafrapował mnie ten post...
Od: Mithos <f...@a...pl>
Kenny pisze:
> 320tys na 30 lat w EUR to z grubsza 1600zl/mies.
> Chcesz powiedziec ze wynajmiesz 60m mieszkanie w Krakowie za 1100zl?
Za 320k PLN to można kupić mieszkanie 35 metrów (Warszawa). Jeśli ma być
większe to będzie to maksymalna nora.
Za 8k PLN za metr można mieć stan deweloperski. 60 metrów wychodzi więc
prawie 500k PLN + garaż + wszelkie opłaty notarialne + wykończenie
(100-150k PLN przy takiej wielkości). Czyli z 320k PLN robi się 650-700k
PLN.
> Kiedy Cie obudzili hibernacji?
Po prostu bredzisz.
--
Mithos
-
62. Data: 2009-08-09 11:52:39
Temat: Re: Zafrapował mnie ten post...
Od: "bradley.st" <b...@g...pl>
On 8 Sie, 17:08, "Szymon" <x...@o...pl> wrote:
> Niestety to prawda, co kolega napisał. Sam mam znajomych, który nie
> udźwignęli kredytu, bo jedno straciło pracę. Wrócili do rodziców, wynajmują
> "swoje" mieszkanie i dopłacają do niego ok. 300zł/mc, by spłacać kredyt. No
> ale lepsze 300 niż 1700 raty.
Moment! Czyli rata kredytu jest o 300 zl wieksza od tego, co dostaja
od wynajmujacych.
300 / (1,700 - 300) = 21%
21% to jednak nie 50% jak pisal Mithos. 21% to duzo, ale NIE 50%.
-
63. Data: 2009-08-09 13:01:39
Temat: Re: Zafrapował mnie ten post...
Od: Mithos <f...@a...pl>
bradley.st pisze:
> 21% to jednak nie 50% jak pisal Mithos. 21% to duzo, ale NIE 50%.
Przyjmijmy 21% i 50% za wartości skrajne. Średnio wychodzi więc 35%. To
jest kilkaset PLN miesięcznie więcej, co w skali 35 lat daje sporo.
--
Mithos
-
64. Data: 2009-08-09 13:03:06
Temat: Re: Zafrapował mnie ten post...
Od: Mithos <f...@a...pl>
bradley.st pisze:
> 21% to jednak nie 50% jak pisal Mithos. 21% to duzo, ale NIE 50%.
Aha, dodajmy do tego remonty takiego mieszkania oraz czas przestoju tj.
kiedy jeden lokator się wyprowadzi, a drugi jeszcze się nie znajdzie.
Oczywiście zawsze możemy trafić na kogoś kto nie będzie płacił i w takim
przypadku właściciel mieszkania ma bardzo kiepską sytuację, bo w Polsce
prawo chroni jedynie lokatora.
--
Mithos
-
65. Data: 2009-08-09 13:30:46
Temat: Re: Zafrapował mnie ten post...
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2009-08-09, bradley.st <b...@g...pl> wrote:
[...]
> Moment! Czyli rata kredytu jest o 300 zl wieksza od tego, co dostaja
> od wynajmujacych.
>
> 300 / (1,700 - 300) = 21%
> 21% to jednak nie 50% jak pisal Mithos. 21% to duzo, ale NIE 50%.
Jak Ci się tak chce liczyć, to nie bądź leń i pozbieraj sobie średnie dane.
http://www.oferty.net/artykul,3527,Raport-z-rynku-ni
eruchomosci---lipiec-2009
Średnia cena za metr - kupno (Warszawa): 8856 zł
Średnia cena za metr - wynajem (Warszawa): 51,7 zł
Dla Kawalerki ok. 32 metry masz ~1654 zł / mc (razem z czynszem adm).
Aby kupić taką kawalerkę musisz wziąć kredyt na ok. 300 tyś, no to szukamy.
Orientacyjnie liczę że czynsz adm. to ok. 200 zł.
Kredyt w PLN:
http://www.comperia.pl/wyniki-kredyty-hipoteczne,zak
up-pierwotny-mieszkanie_lub_dom-300000-300000--pln-2
-30-35-0-------.html
(pierwsze trzy miejsca)
1. 1910 + 200 zł czynszu = 2110 zł
2. 1989 + 200 zł czynszu = 2189 zł
3. 2030 + 200 zł czynszu = 2230 zł
Doliczyć należy też ceny remontów i urządzania.
Przy czym przy wynajmie większa powierzchnia oznacza też zazwyczaj niższą
cenę "metra", podczas gdy przy kupnie już tak nie jest. :)
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
66. Data: 2009-08-09 14:27:36
Temat: Re: Zafrapował mnie ten post...
Od: "bradley.st" <b...@g...pl>
On 9 Sie, 09:30, Wojciech Bancer <p...@p...pl> wrote:
>
> Jak Ci się tak chce liczyć, to nie bądź leń i pozbieraj sobie średnie dane.
>
Wlasnie zbieram! :)
I stad ten wczesniejszy post:
http://groups.google.pl/group/pl.biznes.banki/msg/bd
d8fa9ec5ea953e
-
67. Data: 2009-08-09 14:29:45
Temat: Re: Zafrapował mnie ten post...
Od: Mithos <f...@a...pl>
bradley.st pisze:
> http://groups.google.pl/group/pl.biznes.banki/msg/bd
d8fa9ec5ea953e
Wybór między kredytem, a mieszkaniem w wynajętym mieszkaniu to wybór
mniejszego zła. I tak jest się mocno w plecy obojętnie co się wybierze :)
--
Mithos
-
68. Data: 2009-08-09 14:39:43
Temat: Re: Zafrapował mnie ten post...
Od: "bradley.st" <b...@g...pl>
On 9 Sie, 09:01, Mithos <f...@a...pl> wrote:
> bradley.st pisze:
>
> > 21% to jednak nie 50% jak pisal Mithos. 21% to duzo, ale NIE 50%.
>
> Przyjmijmy 21% i 50% za wartości skrajne. Średnio wychodzi więc 35%. To
> jest kilkaset PLN miesięcznie więcej, co w skali 35 lat daje sporo.
>
O! Teraz 50% to "wartosc skrajna"? :) Bo wczoraj 50% to bylo:
"Opisałem sytuację przeciętnej polskiej rodziny." :)
Nie zrozum mnie zle, nie lapie Cie za slowka. Skrzywienie zawodowe,
sila rzeczy zwracam uwage na takie roznice czy 21% czy 35% czy 50%.
Na razie juz wiem, ze inwestycja w nieruchomosci na wynajem w Polsce
to NIE jest dobra inwestycja. Chcialem sie dowiedziec jak bardzo jest
ZLA.
-
69. Data: 2009-08-09 16:56:14
Temat: Re: Zafrapował mnie ten post...
Od: "MarekZ" <b...@a...pl>
Użytkownik "Kamil "Jońca"" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:87y6pur519.fsf@alfa.kjonca...
> Zgadzam się całkowicie.
> Mnie tylko trochę postępowanie Citi, ale może faktycznie nie napisał
> wszystkiego.
> KJ
Z tego co wiem Citi jest raczej skłonne do restrukturyzacji zadłużenia. Tak
że jest dość prawdopodobne, że ten gość kłamie.
Jest też możliwe, że Citi używa outsourcingu w zakresie windykacji, a firma
zewnętrzna może działać mniej lub bardziej profesjonalnie.
-
70. Data: 2009-08-09 17:08:10
Temat: Re: Zafrapował mnie ten post...
Od: Mithos <f...@a...pl>
bradley.st pisze:
> Na razie juz wiem, ze inwestycja w nieruchomosci na wynajem w Polsce
> to NIE jest dobra inwestycja. Chcialem sie dowiedziec jak bardzo jest
> ZLA.
Kiedyś była to bardzo dobra inwestycja. Ceny mieszkań przez ostatnie 4
lata w Polsce BARDZO wzrosły, na pewno nie w takiej proporcji w jakiej
wzrosły zarobki.
--
Mithos