Próbowałem właśnie zapewnić sobie możliwość płacenia czynszu za
mieszkanie z rachunku KK Citi.
Porażka, bo gdy ujawniłem, że właściciele kamienicy to rodzeństwo i w
nazwie odbiorcy (rachunku docelowego) jest nazwisko współwłaścicielki,
pani konsultantka bez wahania oceniła, że "nie jest to konto firmowe".
Gdy poprosiłem o źródło wiedzy, która pozwoliłaby mi odróżnić rachunki
"dobre" od "złych", to Pani zasłoniła się regulaminem. Po
parominutowym oczekiwaniu na to, aż pani przeczyta regulamin banku, w
którym pracuje i mojej uwadze, że chyba powinna nieco wcześniej go
przeczytać dowiedziałem się, że ona nie ma takiego obowiązku (znać
regulaminy), a jedynie znać procedury (czy jakoś podobnie to ujęła).

Cytaty z WWW banku:
Kartą Kredytową Citibank możesz bezgotówkowo regulować opłaty za:
* mieszkanie (czynsz, fundusz remontowy)

O tym, kto może być odbiorcą - ani słowa.

OK, niech sobie bank wprowadza zasady, jakie chce, ale dlaczego do
ch*.* nie jest to jasno określone?
--
Jarek Andrzejewski