Witam,

Sprawdzałem swoją zdolność kredytową wg kilku różnych kalkulatorów w sieci.
Wyniki są bardzo różne, co samo w sobie martwi mnie, ale nie o tym chciałem.

Płacę alimenty i zauważyłem, że gdy po prostu odejmę tę kwotę od podawanego
dochodu, to zdolność kredytową mam taką, która mnie zadowala, natomiast, gdy
dochód pozostawię taki, jaki jest, a alimenty wpiszę w specjalne pole (niektóre
kalkulatory takie mają), to zdolność kredytowa wychodzi znacznie niższa.
Dlaczego? Czy to błąd tych formularzy, czy też rzeczywiście wg procedur banków
tak jest?

Jeśli tak jest, to mam inne pytanie - czy jeśli przychodzi do banku po kredyt
małżeństwo, to bank zawsze pyta "czy przypadkiem nie miał pan kiedyś innej żony
i dzieci, na które płaci pan alimenty"? Innymi słowy - czy da się, czy jest
sens... czy jest dobrym pomysłem przemilczenie faktu, że się płaci alimenty?

Dzięki,

Skrzypek

do góry

On Mar 16, 8:36 am, "Skrzypek" <s...@c...pl> wrote:
> Innymi słowy - czy da się, czy jest
> sens... czy jest dobrym pomysłem przemilczenie faktu, że się płaci alimenty?
>
> Dzięki,
>
> Skrzypek

Doskonaly :) Wiadomo - przez zycie idzie sie radosniej z wyrokiem za
glupote :)



Art. 297. [Oszustwo kapitałowe] [111]

§ 1. Kto, w celu uzyskania dla siebie lub kogo innego, od banku lub
jednostki organizacyjnej prowadzącej podobną działalność gospodarczą
na podstawie ustawy albo od organu lub instytucji dysponujących
środkami publicznymi - kredytu, pożyczki pieniężnej, poręczenia,
gwarancji, akredytywy, dotacji, subwencji, potwierdzenia przez bank
zobowiązania wynikającego z poręczenia lub z gwarancji lub podobnego
świadczenia pieniężnego na określony cel gospodarczy, elektronicznego
instrumentu płatniczego lub zamówienia publicznego, przedkłada
podrobiony, przerobiony, poświadczający nieprawdę albo nierzetelny
dokument albo nierzetelne, pisemne oświadczenie dotyczące okoliczności
o istotnym znaczeniu dla uzyskania wymienionego wsparcia finansowego,
instrumentu płatniczego lub zamówienia, podlega karze pozbawienia
wolności od 3 miesięcy do lat 5.

do góry

>> Innymi słowy - czy da się, czy jest
>> sens... czy jest dobrym pomysłem przemilczenie faktu, że się płaci alimenty?
>>
>> Dzięki,
>>
>> Skrzypek
>
> Doskonaly :) Wiadomo - przez zycie idzie sie radosniej z wyrokiem za
> glupote :)
>

a tak z ciekawosci: czy bank jest w stanie sprawdzic (gdzie?) czy dany
delikwent placi alimenty?

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

BK <b...@g...com> writes:

> On Mar 16, 8:36 am, "Skrzypek" <s...@c...pl> wrote:
>> Innymi słowy - czy da się, czy jest
>> sens... czy jest dobrym pomysłem przemilczenie faktu, że się płaci alimenty?
>>
>> Dzięki,
>>
>> Skrzypek
>
> Doskonaly :) Wiadomo - przez zycie idzie sie radosniej z wyrokiem za
> glupote :)
>
>
>
> Art. 297. [Oszustwo kapitałowe] [111]
>
> § 1. Kto, w celu uzyskania dla siebie lub kogo innego, od banku lub
> jednostki organizacyjnej prowadzącej podobną działalność gospodarczą

należy przy tym dodać, że pewnie nikt się w banku tym nie zainteresuje
dopóki karta będdzie dobrze obsługiwwana.
Ale jeśli coś będzie nie tak, to bank zacznie węszyć.

KJ

--
http://blogdebart.pl/2009/12/22/mamy-chorych-dzieci/
Linux jest w stanie przeżyc wyjęcie procesora - resztę doliczy w pamięci.

do góry

On Mar 16, 9:25 am, RobertS <b...@x...pl> wrote:
> >> Innymi s owy - czy da si , czy jest
> >> sens... czy jest dobrym pomys em przemilczenie faktu, e si p aci alimenty?
>
> >> Dzi ki,
>
> >> Skrzypek
>
> > Doskonaly :) Wiadomo - przez zycie idzie sie radosniej z wyrokiem za
> > glupote :)
>
> a tak z ciekawosci: czy bank jest w stanie sprawdzic (gdzie?) czy dany
> delikwent placi alimenty?
>
> --
> pozdrawiam
> RobertS

Sam z siebie nie ma mozliwosci weryfikacji takiej informacji - nie ma
zadnej bazy alimenciarzy.

Ale zawsze moze sie dowiedziec: od komornika, od sadu, od bylej zony.

Kwestia czy warto brac na siebie takie ryzyko - przy zakupie lodowki
na raty czy karcie kredytowej - moze moze... Bo pewnie nikt na to nie
zwroci uwagi. Natomiast przy kredycie hipotecznym na 30 lat to...

do góry

On 16 Mar, 09:25, RobertS <b...@x...pl> wrote:
> >> Innymi s owy - czy da si , czy jest
> >> sens... czy jest dobrym pomys em przemilczenie faktu, e si p aci alimenty?
>
> >> Dzi ki,
>
> >> Skrzypek
>
> > Doskonaly :) Wiadomo - przez zycie idzie sie radosniej z wyrokiem za
> > glupote :)
>
> a tak z ciekawosci: czy bank jest w stanie sprawdzic (gdzie?) czy dany
> delikwent placi alimenty?
>

Wystarczy tylko zobaczyć operacje na wyciągach bankowch :)


--
pozdrawiam,
Erazmus

do góry

Skrzypek pisze:
> Witam,
>
> i dzieci, na które płaci pan alimenty"? Innymi słowy - czy da się, czy jest
> sens... czy jest dobrym pomysłem przemilczenie faktu, że się płaci
> alimenty?
>
Zależy jaki kredyt. Przy hipotece pokazujesz historię konta osobistego,
i jeśli robisz z niego przelewy to nie ma szans żeby się nie dowiedzieli.
Przy gotówce i kk nie mają szans się dowiedzieć, nie ma ewidencji
alimentów a w bik tego nie widać.
Tak jak napisał ktoś obok, jak przestaniesz spłacać i zaczną drążyć
przyczyny i się przyznasz do alimentów to wyciągną wniosek i zobaczą że
się nie przyznałeś do tego faktu i... od 3 miesięcy do 5 lat :)))

do góry