-
1. Data: 2004-01-27 15:45:12
Temat: Zmiany w mBanku - podsumowanie
Od: "~~" <j...@c...barg.sv>
Użytkownik "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org> napisał:
> Czyżby reakcja grupy, forum i infolinii była zaskakująco jednoznaczna?
A jak myślisz ? ;-))
Mnie to tam obojętnie, czy w mBanku są opłaty, czy nie. Ja od początku jednak
byłem sceptycznie nastawiony do tego całego emocjonowania się mBankiem. Jak dla
mnie od początku w mBanku za dużo było naiwnych ideii - że
bez opłat, że tanio etc. Wprowadzenie opłat przeczuwałem już jak "para" poszła w
rozbudowę produktowa i technologiczną... tylko nie było wiadomo kiedy ten moment
nastąpi ;) Przeciez to bylo do przewidzenia, że kurek zostanie zakręcony przez
BRE. mBank rozszerzając zakres działalnosci zaczął przyciągać klientów ktorzy
nie przynosili depozytów (odp. wysokich). Model zaczął się sypać. Wzrastala
liczba klientów, liczba operacji przez nich dokonywana i ....... mBank stał się
FABRYKĄ kosztów dla BRE.
Teraz oczywiście nastał ten moment przełomowy i trzeba albo szybko 'naprawić'
mBank, albo .... go sprzedać.
Zauważcie, że Multi stanowi 4/5 wydatków BRE na detal, ma 1/5 liczby klientów (w
stosunku do mB), dobrze się rozwija. W TYM roku ponoć osiągnie rentowność.
Model działania mBanku nie sprawdził się - i nie ma co lamentować na wprowadzone
opłaty, bo one są konsekwencją tego. Obecnie planują osiągniecie BEP na koniec
roku. Czyli kolejny rok do tyłu (miało być na przełomie 2003/4). Myśle, że nie
mozna dalej brnąć utrzymując za wszelką cenę pierwotne założenia. To jest biznes
i ma przynosic zyski.
BTW w info prasowym SL powiedział: "Wyzwaniem najbliższej przyszłości będzie
nadanie sensu ekonomicznego inwestycjom w bankowość elektroniczną. Jestem
przekonany, że mBank spełni pokładane w nim nadzieje - dodaje Sławomir
Lachowski.".
Oni się przecież liczą z tym, że część klientów może odejść. Nie należy jednak
przesadzać, że wprowadzone opłaty są jakieś skandalicznie wysokie. Przypuszczam,
że NORMALNY klient (a nie ten z pbb) będzie płacił miesięcznie (za przelewy)
2-3zl. To nie jest jakas atronomiczna kwota, zeby z tego powodu wczynac
awantury/zmieniać konto etc. Nadal pozostaje to _dość_ tanie konto.
Nie ma się tez co emocjonować tym że NA RAZIE VW jest darmowy. Przykład mBanku
pokazał, że ten biznes jest trudny i nie da się zarobic przy tak małych
depozytach. AMRA ostatnio wrzcił przykład ING Direct - oni wchodza na rynki,
gdzie moga liczyc na srednia depozytow >+ 10 tys euro.
Te dwa przykłady pokazują, że darmowa wirualna skarbonka nie ma racji bytu w
Polsce (jeszcze przez pewien czas ?). Podobnie jak nie sprawdzila sie we
Włoszech, Francji i UK.
--
Witek
-
2. Data: 2004-01-27 16:42:38
Temat: Re: Zmiany w mBanku - podsumowanie
Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>
Użytkownik "~~" <j...@c...barg.sv> napisał w wiadomości
news:bv6127$b4b$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org> napisał:
> > Czyżby reakcja grupy, forum i infolinii była zaskakująco jednoznaczna?
>
> A jak myślisz ? ;-))
Myślę, że była jednoznaczna, ale dziwi mnie, że zaskakująco. Nie spodziewali
się tego?
Z pozostałym się zgadzam i od początku daleki jestem od idealizowania. Tym
bardziej, że prawdziwe oszczędności nie zależą od idei i groszowych opłat za
przelewy, a od zliczenia wszystkich opłat łącznie. Wysokość prowizji za
kredyt, opłaty za kartę i prowadzenie rachunku - to są wg mnie
najistotniejsze czynniki, od których zależy opłacalność używania rachunku.
Opłata za przelew jest istotna znacznie mniej, szczególnie, że większość
(tak sądzę) z nas nie robi ich jakoś specjalnie wiele. Gdybym miał
podstawowe konto w mBanku, to musiałbym ich robić ze trzy-cztery
miesięcznie, więc pewnie przelewałbym do Lukasa albo Multi:)
Pozdrawiam,
Washko
-
3. Data: 2004-01-27 16:47:36
Temat: Re: Zmiany w mBanku - podsumowanie
Od: " Karolew" <k...@N...gazeta.pl>
> ING Direct - oni wchodza na rynki,gdzie moga liczyc na srednia depozytow
> + 10 tys euro.
> Te dwa przykłady pokazują, że darmowa wirualna skarbonka nie ma racji bytu w
> Polsce (jeszcze przez pewien czas ?). Podobnie jak nie sprawdzila sie we
> Włoszech, Francji i UK.
Mozesz dac linka potwierdzajacego Twoja opinie ze ING Direct sie nie
sprawdzil w UK? Tutaj http://uk.mcgi.yahoo.com/brand/s=bestbuy$easyaccess
widac ze tam dzialaja. No chyba ze sie wycofuja?
Pozdrawiam
Karolew
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2004-01-27 16:54:21
Temat: Re: Zmiany w mBanku - podsumowanie
Od: j...@o...pl
~~ <j...@c...barg.sv> wrote:
> Oni się przecież liczą z tym, że część klientów może odejść. Nie należy jednak
> przesadzać, że wprowadzone opłaty są jakieś skandalicznie wysokie. Przypuszczam,
> że NORMALNY klient (a nie ten z pbb) będzie płacił miesięcznie (za przelewy)
> 2-3zl. To nie jest jakas atronomiczna kwota, zeby z tego powodu wczynac
> awantury/zmieniać konto etc. Nadal pozostaje to _dość_ tanie konto.
Entuzjasci mbanku uwazali ze jest to takie cudo dobre dla wszystkich
- dla userow dobre i darmowe, dla banku kasa i renoma pozyskana
relatywnie malym kosztem. Ta "cudownosc" mbanku wlasnie sie skonczyla.
Akurat zmieniam konto - od lat bylem _zadowolonym_ klientem BPHu
ale wkurzylem sie. Nawet nie przez ten niechlujnie wykonany upgrade
systemu internetowego, ale tym ze zrobili mnie w wala, cichutko
podbierajac mi glupie 2 zl miesiecznie ekstra.
Place 10 zl miesiecznie - moglbym i 12, tym bardziej ze kiedys
placilem 14, ale wkurzylo mnie traktowanie klienta jako obiektu
do skubania - tu cichutko 2 zl, gdzie indziej znowu troszke i po
przemnozeniu przez liczbe klientow wyjdzie, ze Zarzadowi starczy
na maselko do chlebka.
Mialem pojsc do mbanku - nie dlatego ze darmowy, ale dlatego ze taki
wyjatkowy. Ale skoro nie jest wyjatkowy to poszukam gdzie indziej.
A akurat do mnie bank doplacac nie bedzie :-)
--
Jaroslaw Strzalkowski, Krakow
-
5. Data: 2004-01-27 17:52:49
Temat: Re: Zmiany w mBanku - podsumowanie
Od: "~~" <j...@c...barg.sv>
Użytkownik " Karolew" <k...@N...gazeta.pl> napisał:
> Mozesz dac linka potwierdzajacego Twoja opinie ze ING Direct sie nie
> sprawdzil w UK? Tutaj http://uk.mcgi.yahoo.com/brand/s=bestbuy$easyaccess
> widac ze tam dzialaja. No chyba ze sie wycofuja?
Działać działają. Podobnie jak mBank działa, tylko że .... przynosi straty. Na
tych trzech rynkach ING nie jest dochodowe. W UK działaja najkrócej, ale Francja
i Włochy już dość długo i bez sukcesów. I tyle.
Ps. AMRA - podał nawet dane:
ING Direct na świecie
Data uruchomienia | Liczba klientów - kwiecień 2002 | Liczba
klientów - kwiecień 2003
ING Direct Canada Maj 1997 446 000 765 000
DiBa Germany Czerwiec 1998 850 000 2 555 000
ING Direct Spain Maj 1999 336 000 681 000
ING Direct Australia Sierpień 99 244 000 581 000
ING Direct France Marzec 2000 166 000 286 000
ING Direct US Wrzesień 2000 425 000 1 039 000
ING Direct Italy Kwiecień 01 102 000 325 000
ING Direct UK Maj 2003 --- 139 000**
Suma 2 569 000 6 232 000
-
6. Data: 2004-01-27 19:37:11
Temat: Re: Zmiany w mBanku - podsumowanie
Od: "Marcin Kozlowski" <s...@...SUNTOwp.pl>
Użytkownik "~~" <j...@c...barg.sv> napisał w wiadomości
news:bv6127$b4b$1@news.onet.pl...
> Oni się przecież liczą z tym, że część klientów może odejść. Nie należy
jednak
> przesadzać, że wprowadzone opłaty są jakieś skandalicznie wysokie.
Przypuszczam,
> że NORMALNY klient (a nie ten z pbb) będzie płacił miesięcznie (za
przelewy)
> 2-3zl. To nie jest jakas atronomiczna kwota, zeby z tego powodu wczynac
> awantury/zmieniać konto etc. Nadal pozostaje to _dość_ tanie konto.
ten normalny klient, ktory ma w mbanku konto jako glowne czyli normalnie go
uzytkujac nie bedzie placic 2-3pln.. czyli 6 przelewow... bo normalnie
uzytkujac robi sie ich 3 razy wiecej
co daje 9pln
pozdro
SirmarK
-
7. Data: 2004-01-27 19:41:31
Temat: Re: Zmiany w mBanku - podsumowanie
Od: devnull <d...@n...net>
"mBank bankiem przyjaznym dla klienta."
"mBank jest inny niz inne banki."
Nagle to co rzekomo mialo byc filozofia i strategia dzialania okazalo sie tylko
promocja.
LOL
To niech teraz zrobia mBank-bis - zgodnie z tymi pierwotnymi dogmatami i
zalozeniami, czyli z oferta taka jaka mial mBank na starcie, a jak ktos bedzie
narzekal, ze mu brakuje tego czy owego to sie go odesle do pierwszego mBanku.
Teraz juz takie przedsiewziecie by duzych kosztow nie pociagnelo - wszystko juz
bylo przerabiane - doswiadczenie i technologia odpowiednia juz jest.
dn
-
8. Data: 2004-01-27 19:54:33
Temat: Re: Zmiany w mBanku - podsumowanie
Od: devnull <d...@n...net>
>Zauważcie, że Multi stanowi 4/5 wydatków BRE na detal, ma 1/5 liczby klientów (w
>stosunku do mB), dobrze się rozwija. W TYM roku ponoć osiągnie rentowność.
Podobno mBank tez mial w tym roku osiagnac rentownosc i szacowano to bez tych
oplat, ktore teraz wprowadzono.
>Model działania mBanku nie sprawdził się - i nie ma co lamentować na wprowadzone
>opłaty, bo one są konsekwencją tego. Obecnie planują osiągniecie BEP na koniec
>roku. Czyli kolejny rok do tyłu (miało być na przełomie 2003/4). Myśle, że nie
>mozna dalej brnąć utrzymując za wszelką cenę pierwotne założenia. To jest biznes
>i ma przynosic zyski.
Tylko ze mozna to bylo zrobic o wiele madrzej - przyklady jak byly tu na grupie
podawane, o oni poszli po najmniejszej linii oporu - w tym sensie, ze nie widac
w tej nowej TPiO oraz zmianie filozofii dzialania zadnego glebszego wysilku
intelektualnego.
>BTW w info prasowym SL powiedział: "Wyzwaniem najbliższej przyszłości będzie
>nadanie sensu ekonomicznego inwestycjom w bankowość elektroniczną. Jestem
>przekonany, że mBank spełni pokładane w nim nadzieje - dodaje Sławomir
>Lachowski.".
I zwiekszenie rentownosci o rok szybciej bylo warte zniszczenia zaufania
klientow i zrywania ze starymi dogmatami?
>Oni się przecież liczą z tym, że część klientów może odejść. Nie należy jednak
Dopoki nie wprowadza oplat za prowadzenie rachunkow nie ma powodu, aby
ktokolwiek odchodzil - jedynie ilosc martwych rachunkow znacznie sie zwiekszy.
> Nie ma się tez co emocjonować tym że NA RAZIE VW jest darmowy. Przykład mBanku
>pokazał, że ten biznes jest trudny i nie da się zarobic przy tak małych
>depozytach.
Dlaczego? Czy roczne opoznienie w osiagnieciu rentownosci upowaznia do takiego
stwierdzenia? Przyniosl by te zyski i bez wprowadzania tych oplat za przelewy i
zmieniania filozofii o 180 stopni, tyle ze troche pozniej.
"mBank inny niz inne banki" - teraz to brzmi jak kpina.
>Włoszech, Francji i UK.
W UK jest darmowe prowadzenie kont i przelewy we wszystkich niemal marmurach,
nie wspominajac o internetowych.
dn
-
9. Data: 2004-01-27 21:31:51
Temat: Re: Zmiany w mBanku - podsumowanie
Od: jinx <S...@p...onet.pl>
Od dłuższego czasu zastanawiałem się kiedy to nastąpi. Był czas siewu:
~600 000 klientów, nadszedł czas żniw: lekko licząc 3 PLN od klienta
miesięcznie - co daje z mety około 2 MPLN miesięcznie.
Oprócz konta w mBanku utrzymuję konto w PKOBP, z powodu
"przyzwyczajenia" i dostępności bankomatów. Dodatkowe bankomaty WBK, to
dla mnie żadna zaleta - jeszcze daleko do PKOBP. Poza oczywistymi
zaletami konta internetowego, plusem mBanku były darmowe przelewy, ale w
końcu 50gr na tle ofert innych bankw jest jeszcze (z lekkim bólem i
niesmakiem) do zaakceptowana, w końcu mBank coś tam płaci KIRowi za
przelewy. A może zmienią się godziny zamknięcia sesji i przelewy będą
żwawsze?
Podsumowując:
- forma wprowadzenia podwyżek trochę trąci PRLem
- dobrze to sobie mbankowcy wykombinowali: zwabić, przyzwyczaić,
wycisnąć
- zrezygnują ci o bardziej wrażliwym ego
- ja nie mam złudzeń więc narazie zostaję w mBanku
- pytanie-quiz do grupowiczów: kiedy VW-bank wprowadzi dodatkowe opłaty
za używanie konto e-direkt?