eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiZnow PekaoSA - wizyty domowe!Znow PekaoSA - wizyty domowe!
  • Data: 2002-08-14 06:48:15
    Temat: Znow PekaoSA - wizyty domowe!
    Od: "Tobi" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Wczoraj pisalem o tym jak zamykalem vise i master w PekaoSA, a teraz opowiem
    Wam co mi sie przydazylo wieczorem!
    Czytajcie uwaznie!

    Eurokonto studenckie mam tam od 4-5 lat, trzy lata temu wyprosilem 5000
    kredytu odnawialnego (nie bylo regularnych wplat, ale srednio bylo 1500-2000
    wiec mi dali) no i mialem ten kredyt przez dwa lata, ale robilem niewielkie
    debety bo roznie u mnie bywalo z zatrudnieniem wiec mi nie wydali zgody na
    kolejny rok tylko ugadalismy sie ze to splace w ratach. Wszystko byloby okey
    gdyby nie fakt, ze raz pani z kredytow zdarzylo sie poinformowac
    telefonicznie moja matke o moich klopotach z kredytem! - a mieszkam z
    rodzicami, jak to sie ma do ustawy o ochronie danych,sami wiecie, to juz
    byla kpina, ale co tam, zawsze mnie spoko traktowali i dostalem spoko
    warunki na splate kredytu wiec to olalem, szkoda ze matka sie dowiedziala
    niepotrzebnie, bo juz sobie myslala pewnie ze mnie do wiezienie zamkna ;) za
    jakies wyludzenia.

    No i tak sobie splacalem ten kredyt, na poczatku sierpnia spoznielem sie
    (byl weekend) z przelewem przedostatniej raty (bo i tak zamykam to konto
    wiec olewam ich opinie o mnie), ale kasa poszla 5 sierpnia i na teleserwisie
    juz byla tego dnia zaksiegowana! A tu wczoraj wieczorem (13 sierpnia)
    dzwonek do drzwi. Facet mily, ladnie ubrany w gangolu mowi ze on z banku bo
    nie zaplacilem razty kredytu! Mieszkam 20 km od tego banku, kasa zaplacona
    juz dawno, a on mowi ze nie zaplacilem, ja na to ze to juz jest uregulowanem
    tralalaaa, on ze mi wierzy i jutro to sprawdzi.
    No i znow dla mnie krepujaca sytuacja - dobrze ze sam bylem w domu!
    Zadnej zgody na osobiste wizyty w domu w umowie nie podpisalem, Wisze im
    jeszcze tylko 450,00 zeta z tych 5 tys, co to qrwa jest? provident? Szanuje
    prace goscia i podpisuje mu jakis raport, jestem tez mily i git, ale to
    jakby z firmy ktos z windykacji przyjechal do innej firmy (klienta) i chcial
    kase za fv ktora juz jest dawno zaplacona i zaksiegowana wrecz!

    Cale szczescie ze zamkne juz to konto we wrzesniu, bo jeszcze plakaty z moja
    podobizna rozwiesza na miescie!

    Tobi


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1