-
1. Data: 2005-01-18 21:37:00
Temat: bezpieczeństwo transakcji w ING ( i innych )
Od: "Dete" <dawidt@NIE_CHCE_SPAMU.gazeta.pl>
Witam
Zainteresowalem się ostatnio bezpieczeństwem ( oczywiście w moim osobistym
interesie ) dokonywania wszelkich wpłat,
wypłat oraz przelewów "przy okienku" w Banku ING ( choć pewnie nie tylko w
tym ) i przedstawia się mniej więcej tak:
- pani prosi o dowód osobisty,
- pani mówi, że sama sobie znajdzie konta i nie potrzebuje żadnych innych
dokumentów,
- nastepnie dokonuje, po podjęciu przeze mnie decyzji, o np. przelewie,
- składam podpisy na dowodach wpłat, wypłat itd. Myślę, że procedura
większości z Was znana.
Nasunęło mi się pytanie: co w przypadku, kiedy ktoś dokonałby kradzieży
mojego dowodu osobistego i - zakładając, ze jest podobny do mnie (
posiadacze starych dowodów często mają zdjęcia robione w wieku 18-lat, lub
coś koło tego, zaś na nowych dowodach zdjęcie jest tak małe, że raczej
ciężko zobaczyć jakieś szczegóły ) - dodatkowo jakimś trafem znając sposób
mojego podpisu, dononałby przelewu na swoje konto, lub wypłaciłby całą sumę
z konta? Uważam iż istnieje niemale prawdopodobieństwo zajścia takiego
właśnie zdarzenia - przynajmniej tak mi się wydaje.
Idąc dalej tą historią, przychodzę za tydzień do banku i ze zdziwieniem
dowiaduję sie, ze "wypłaciłem" wszystkie pieniądze. Jak wówczas wygląda
procedura? Co bank robi?
Czy nie lepszym zabezpieczeniem jest np. karta IKM, jaką prowadzi bank PKO
SA? Tu jakby są 2 zabezpieczenia, bo nawet jeśli ktoś wszedłby w posiadanie
karty to jeszcze mus znać kod PIN, by dokonać jakieś operacji przy okienku
kasowym.
--
Pozdrawiam,
Dete
-
2. Data: 2005-01-18 21:49:58
Temat: Re: bezpieczeństwo transakcji w ING ( i innych )
Od: j...@p...onet.pl
> Nasunęło mi się pytanie: co w przypadku, kiedy ktoś dokonałby kradzieży
> mojego dowodu osobistego i - zakładając, ze jest podobny do mnie (
> posiadacze starych dowodów często mają zdjęcia robione w wieku 18-lat, lub
> coś koło tego, zaś na nowych dowodach zdjęcie jest tak małe, że raczej
> ciężko zobaczyć jakieś szczegóły ) - dodatkowo jakimś trafem znając sposób
> mojego podpisu, dononałby przelewu na swoje konto, lub wypłaciłby całą sumę
> z konta? Uważam iż istnieje niemale prawdopodobieństwo zajścia takiego
> właśnie zdarzenia - przynajmniej tak mi się wydaje.
Pewnie możliwe...ale
ja np. śpię raczej spokojnie, mimo że w BPH też jest podobna procedura.
Może dlatego, że nie widzę u siebie w dowodzie rubryki: banki, w których
obywatel posiada konto :-)
Jacek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2005-01-18 22:15:16
Temat: Re: bezpieczeństwo transakcji w ING ( i innych )
Od: "Dete" <dawidt@NIE_CHCE_SPAMU.gazeta.pl>
> Pewnie możliwe...ale
> ja np. śpię raczej spokojnie, mimo że w BPH też jest podobna
> procedura.
mało mnie pocieszyłeś... :-) Dodam jeszcze, że oczywiście są wzory podpisów,
jakie składa posiadacz konta. Jednak znam osoby, które za każdym razem
inaczej ( nie chodzi o treść, a o sposób ) podpisują się i w takich
przypadkach pani w okienku musiałaby byc grafologiem, żeby potwierdzić
zgodność podpisu, a tym samym tożsamość osoby.
--
Pozdrawiam,
Dete
-
4. Data: 2005-01-18 22:19:19
Temat: Re: bezpieczeństwo transakcji w ING ( i innych )
Od: "Paweł" <t...@o...pl>
> Pewnie możliwe...ale
> ja np. śpię raczej spokojnie, mimo że w BPH też jest podobna procedura.
> Może dlatego, że nie widzę u siebie w dowodzie rubryki: banki, w których
> obywatel posiada konto :-)
nie żeby jakoś specjalnie wpadać w panikę ale kieszonkowiec może obserwować
ludzi wychodzących z banku - zainteresować sie ich kieszeniami - to
potencjalnie możliwe
-
5. Data: 2005-01-18 22:28:08
Temat: Re: bezpieczeństwo transakcji w ING ( i innych )
Od: Mithos <m...@o...No.More.Spam.polska>
Użytkownik Paweł napisał:
> nie żeby jakoś specjalnie wpadać w panikę ale kieszonkowiec może obserwować
> ludzi wychodzących z banku - zainteresować sie ich kieszeniami - to
> potencjalnie możliwe
Ewentualnie ktos moze miec dowod w portfelu razem z karta. W dodatku w
dowodzie jest tez podpis, a zawsze moze sie zdarzyc, ze bedzie on
identyczny z tym uzytym w banku.
--
pozdrawiam
Mithos
-
6. Data: 2005-01-18 22:31:16
Temat: Re: bezpieczeństwo transakcji w ING ( i innych )
Od: RoDan <r...@U...interia.pl>
Dnia Tue, 18 Jan 2005 22:37:00 +0100, Dete napisał(a):
/ciach/
> - pani mówi, że sama sobie znajdzie konta i nie potrzebuje żadnych innych
> dokumentów,
> - nastepnie dokonuje, po podjęciu przeze mnie decyzji, o np. przelewie,
> - składam podpisy na dowodach wpłat, wypłat itd. Myślę, że procedura
> większości z Was znana.
generalnie dziwna procedura - jeśli banki zwracają uwagę (przynajmniej
powinny) na zgodność nazwy z numerem to tym zachowaniem pani zachowuje się,
hmmm, nieprofesjonalnie
W ten sposób np. można zdobyć nr konta, który jest chroniony jako tajemnica
bankowa... Ale może się czepiam...
/ciach/
> Idąc dalej tą historią, przychodzę za tydzień do banku i ze zdziwieniem
> dowiaduję sie, ze "wypłaciłem" wszystkie pieniądze. Jak wówczas wygląda
> procedura? Co bank robi?
pokornie przyjmuje reklamację a po sprawdzeniu danych zwraca pieniądze,
odsetki, stawia kawę i ugładza sprawę, aby sprawa nie nabrała szerszego
biegu... A w kuluarach - zwalnia kasjera, który powinien stwierdzić
autentyczność dokumentu. Za co? Za rutynę...
>
> Czy nie lepszym zabezpieczeniem jest np. karta IKM, jaką prowadzi bank PKO
> SA? Tu jakby są 2 zabezpieczenia, bo nawet jeśli ktoś wszedłby w posiadanie
> karty to jeszcze mus znać kod PIN, by dokonać jakieś operacji przy okienku
> kasowym.
Kiedyś miałem IKM - i to było JEDYNE zabezpieczenie moich transakcji -
niekt nigdy mnie nie zapytał o dowód os. :( Ale nigdy nic mi nie zginęło...
pozdrawiam
RoDan
--
Być człowiekiem, to czuć, kładąc swoją cegłę, że bierze się udział w
budowaniu świata.
Antoine de Saint - Exupéry (1900 - 1944)
-
7. Data: 2005-01-18 22:31:50
Temat: Re: bezpieczeństwo transakcji w ING ( i innych )
Od: "kamil Jońca" <k...@g...pl>
Dete <dawidt@NIE_CHCE_SPAMU.gazeta.pl> napisał(a):
[...]
> Czy nie lepszym zabezpieczeniem jest np. karta IKM, jaką prowadzi bank PKO
> SA? Tu jakby są 2 zabezpieczenia, bo nawet jeśli ktoś wszedłby w posiadanie
> karty to jeszcze mus znać kod PIN, by dokonać jakieś operacji przy okienku
> kasowym.
Nie chcę Cię martwić, ale jak jeszcze miałem konto w Pekao SA to te operacje
dały się wykonać "na dowód". Więc nie ma w tym momencie róznicy z innymi bankami.
KJ
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2005-01-18 22:35:54
Temat: Re: bezpieczeństwo transakcji w ING ( i innych )
Od: "Jacek" <j...@p...onet.pl>
> > Pewnie możliwe...ale
> > ja np. śpię raczej spokojnie, mimo że w BPH też jest podobna
> > procedura.
>
> mało mnie pocieszyłeś... :-)
Bo tak naprawdę to miało Cię pocieszyć to, czego nie zacytowałeś :-)
Ja bym spał spokojnie. Jeśli nie my, to nasze dzieci (a to dla nich przecież
składamy te złotówki) będą biometrycznie skatalogowane i wtedy już nic nie
zagrozi naszym (czyli ich) milionom.
BTW może ktoś pamięta, co to był za film, gdzie gościowi _oko_ przeszczepiali,
bo system był taki, że jak se szedł ulicą, to bilboardy do niego gadały: "Dzień
dobry Panie X. Z Pana poprzednich zakupów wynika, że uwielbia Pan zupę żółwiową.
Czy nie zechciałby Pan wstąpić po świeżego żółwia".
Zasadniczo to w tym filmie pewnie chodziło o coś innego, ale ja pamiętam, lubię
i oglądam tylko polskie filmy.
Jacek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
9. Data: 2005-01-18 22:43:04
Temat: Re: bezpieczeństwo transakcji w ING ( i innych )
Od: RoDan <r...@U...interia.pl>
Dnia 18 Jan 2005 23:35:54 +0100, Jacek napisał(a):
/ciach/
> BTW może ktoś pamięta, co to był za film, gdzie gościowi _oko_ przeszczepiali,
/ciach
Minority Raport /Raport mniejszości/
pozdrawiam
RoDan
--
Być człowiekiem, to czuć, kładąc swoją cegłę, że bierze się udział w
budowaniu świata.
Antoine de Saint - Exupéry (1900 - 1944)
-
10. Data: 2005-01-18 22:53:29
Temat: Re: bezpieczeństwo transakcji w ING ( i innych )
Od: "Jacek" <j...@p...onet.pl>
> Użytkownik Paweł napisał:
>
> > nie żeby jakoś specjalnie wpadać w panikę ale kieszonkowiec może obserwować
> > ludzi wychodzących z banku - zainteresować sie ich kieszeniami - to
> > potencjalnie możliwe
>
> Ewentualnie ktos moze miec dowod w portfelu razem z karta. W dodatku w
> dowodzie jest tez podpis, a zawsze moze sie zdarzyc, ze bedzie on
> identyczny z tym uzytym w banku.
No i ewentualnie możemy upuścić dowód w banku, a chytry złodziej go podniesie...
No i ewentualnie ktoś może nas je!@#ć w głowę (nie za mocno), zabrać dowód i
powiedzieć: "Gadaj, w którym banku masz konto. Bo jak nie, to Cię j!@#ę jeszcze
raz"...
No i ewentualnie teściowa, po obejrzenia kopert z naszymi tłustymi wyciągami,
wyjmie nam podstępnie dowód z kuferka, przekaże swemu konkubentowi i dalej
wiadomo...
Jezu, zaczynam się bać :-(
Jacek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl