-
31. Data: 2019-03-07 12:21:19
Temat: Re: całkowita spłata kredytu hipotecznego
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu czwartek, 7 marca 2019 09:40:03 UTC+1 użytkownik Poldek napisał:
> Wykalkulowałem sobie, że mając równowartość pozostałego kapitału na
> rachunku bilansującym płacę tylko ratę kapitałową, mam w każdej chwili
Kurtałka, całkiem fajny oscylatorek wymyśliłeś :)
Jedyna wada, jaka mi przychodzi do głowy, to strata zdolności kredytowej - ale to
liczy się tylko przy braniu KK w promocjach i ew. kredytu na kolejną inwestycję.
A wychodzisz na tym na swoje?
Jeśli to nie tajemnica, to ile masz RRSO na hipotece i ile dodatkowych haraczy, typu
ubezpieczenie, opłaty z obowiązkowe konto itp.?
Oraz gdzie trzymasz kasę na tym "bilansującym"?
Kiedyś coś takiego bez dodatkowych kombinacji miał w ofercie mBąk - jeśli trzymałeś
kasę na eKoncie, to odsetki były wyliczane od salda kredytu pomniejszonego o saldo
eKonta.
Oczywiście inną sprawą jest to, że wtedy oszczędzało się wg oprocentowania kredytu -
a dla dobrej hipoteki można znaleźć KO o lepszym % niż koszt tej hipoteki.
A jakby jeszcze to KO mieć w tym samym banku, co kredyt... ;>
-
32. Data: 2019-03-07 12:35:34
Temat: Re: całkowita spłata kredytu hipotecznego
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Poldek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5c80d8de$0$519$6...@n...neostrada.
pl...
>Wykalkulowałem sobie, że mając równowartość pozostałego kapitału na
>rachunku bilansującym płacę tylko ratę kapitałową, mam w każdej
>chwili na zawołanie dostępne pieniądze, a na wypadek zdarzenia
>objętego ubezpieczeniem moi spadkobiercy nie muszą dalej spłacać (bo
>spłaci ubezpieczyciel), czyli otrzymają spłacone mieszkanie plus jego
>równowartość w pieniądzach. Gdybym spłacił nagle całość, to mam
>spłacone mieszkanie, ale zostaję bez pieniędzy i gdym nagle zapragnął
>na coś pieniędzy "na już", to musiałbym brać kredyt, który by mnie
>drożej kosztował plus załatwianie.
Ale moze bys nie potrzebowal.
Odsetki spadaja, zalatwianie ponoc coraz szybsze ...
>Spadkobiercy otrzymaliby tylko mieszkanie.
Mozesz sie ubezpieczyc na zycie.
Dostana mieszkanie i pieniadze.
Jesli jednak masz malo ryzykowna prace - lepiej nie placic
ubezpieczenia i za 30 lat przekazac im/sobie ladny kapitalik :-)
>Podsumowując - moim zdaniem bardziej opłaca się spłacać kredyt przez
>30 lat zgodnie z harmonogramem, a nadwyżki pieniężne lokować gdzie
>indziej, niż spłacić całość przed czasem.
A tak, to placisz roznice odsetkowe caly czas.
No coz, kazdy musi sobie sam wykoncypowac.
Mozna nie trzymac w banku tylko dobrze zainwestowac i jeszcze na tym
zarobic ... albo stracic i to nie drobne roznice, ale grube pieniadze
:-)
Z praktyki znajomego - posiadanie mieszkania jakos nie chcialo
zmniejszyc raty kredytu na drugie. Widac to kiepskie zabezpieczenie, a
moze wcale im na zabezpieczeniu nie zalezy.
Gotowka na wiekszy udzial wlasny by zmniejszyla.
Ale czy by dostal kredyt, gdyby jeden juz mial ?
J.
-
33. Data: 2019-03-07 13:40:56
Temat: Re: całkowita spłata kredytu hipotecznego
Od: PiteR <e...@f...pl>
Poldek pisze tak:
> Podsumowując - moim zdaniem bardziej opłaca się spłacać kredyt
> przez 30 lat zgodnie z harmonogramem, a nadwyżki pieniężne lokować
> gdzie indziej, niż spłacić całość przed czasem.
Dobrze, że ja mam brak wątpliwości co robić ;)
--
Piotrek
Grosz do grosza i bedzie kokosza
-
34. Data: 2019-03-07 18:54:51
Temat: Re: całkowita spłata kredytu hipotecznego
Od: Alf/red/ <a...@u...waw.pl>
W dniu 07.03.2019 o 12:35, J.F. pisze:
> Z praktyki znajomego - posiadanie mieszkania jakos nie chcialo
> zmniejszyc raty kredytu na drugie. Widac to kiepskie zabezpieczenie, a
> moze wcale im na zabezpieczeniu nie zalezy.
No przecież mają zabezpieczenie tym drugim. Jak wpisanie hipoteki na
pierwsze mieszkanie miałoby ograniczyć ryzyko banku?
> Gotowka na wiekszy udzial wlasny by zmniejszyla.
No bo widać, że klient jednak był na tyle ogarnięty, że potrafił zebrać
więcej - więc rokuje na przyszłość, znaczy mniejsze ryzyko, znaczy
potencjalnie mniejsza rata kredytu. W praktyce tak można utargować 0,1pp
(między maniem 10% a maniem 20%). Co się przekłada na jakieś powiedzmy
20 zł miesięcznie.
> Ale czy by dostal kredyt, gdyby jeden juz mial ?
Dostałby. Przecież już to pisałem. Ludzie dostają dziesięć kredytów na
kolejne mieszkania. Z tego co słyszałem, to do czwartego kredytu żaden
bank nie kręci nosem. Aby była zdolność. A jeśli te mieszkania
zarabiają, to jest większy przychód, to i większa zdolność na kolejne
kredyty.
--
Alf/red/
-
35. Data: 2019-03-07 19:21:44
Temat: Re: całkowita spłata kredytu hipotecznego
Od: ń <k...@t...sie>
Generalnie to najbardziej się opłaca nabrać kredytów na 15 baniek (walutę wstawić wg
wyboru), pożyć po pachy i umrzeć przed spłatą
;-)
-
36. Data: 2019-03-08 00:32:04
Temat: Re: całkowita spłata kredytu hipotecznego
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 7 Mar 2019 18:54:51 +0100, Alf/red/ napisał(a):
> W dniu 07.03.2019 o 12:35, J.F. pisze:
>> Z praktyki znajomego - posiadanie mieszkania jakos nie chcialo
>> zmniejszyc raty kredytu na drugie. Widac to kiepskie zabezpieczenie, a
>> moze wcale im na zabezpieczeniu nie zalezy.
>
> No przecież mają zabezpieczenie tym drugim. Jak wpisanie hipoteki na
> pierwsze mieszkanie miałoby ograniczyć ryzyko banku?
No patrz frankowicze - ale tu byl akurat PLN.
I jak dolicza odsetki, to juz moze nie starczyc.
J.
-
37. Data: 2019-03-08 10:25:44
Temat: Re: całkowita spłata kredytu hipotecznego
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu czwartek, 7 marca 2019 19:21:46 UTC+1 użytkownik ń napisał:
> Generalnie to najbardziej się opłaca nabrać kredytów na 15 baniek (walutę wstawić
wg wyboru), pożyć po pachy i umrzeć przed spłatą
> ;-)
Ta, jak w "Armageddonie" - ale to jest już rodzaj insider trading, wykorzystujesz
poufną informację. No i koleś miał problem, bo jednak Ziemię uratowali...
-
38. Data: 2019-03-08 15:12:17
Temat: Re: całkowita spłata kredytu hipotecznego
Od: Miroo <b...@b...brak.i.juz>
W dniu 2019-03-05 o 22:43, PiteR pisze:
> Za dokonanie wcześniejszej całkowitej spłaty kredytu prowizja wynosi 2%
> nie mniej niż 200 PLN.
>
> Niedość, że skurwysyny wzięły przez dziesięć lat ileśtam tys odsetek to
> jeszcze 200zł pazery.
Ja o tym pomyślałem przed wzięciem kredytu i zażądałem odpowiedniego
wpisu w umowie (darmowe nadpłaty i całkowita spłata).
Oczywiście w PKO się nie dało (sztywny wzór itd itp), więc kredyt
wziąłem gdzie indziej. Żałowałem wtedy, bo PKO dawał niezłe warunki w
CHF, ale już nie żałuję :)
A najgorzej pod względem obsługi było w Deutsche Banku. Normalnie jakbym
był w spółdzielni mieszkaniowej, a nie banku ;)
Pozdrawiam
-
39. Data: 2019-03-08 16:41:49
Temat: Re: całkowita spłata kredytu hipotecznego
Od: RobertS <b...@x...pl>
W dniu 2019-03-07 o 12:21, Dawid Rutkowski pisze:
> W dniu czwartek, 7 marca 2019 09:40:03 UTC+1 użytkownik Poldek napisał:
>
>> Wykalkulowałem sobie, że mając równowartość pozostałego kapitału na
>> rachunku bilansującym płacę tylko ratę kapitałową, mam w każdej chwili
kojarzę dwa banki, które oficjalnie oferowały coś takiego jak rachunek
bilansujący przy kredycie hipo
w pierwszym za korzystanie z ww. była wyższa marża na kredycie, a w
drugim koszt prowadzenia rachunku ok. 100 zł/m-c
--
pozdrawiam
RobertS
-
40. Data: 2019-03-08 16:43:16
Temat: Re: całkowita spłata kredytu hipotecznego
Od: RobertS <b...@x...pl>
W dniu 2019-03-07 o 18:54, Alf/red/ pisze:
> W dniu 07.03.2019 o 12:35, J.F. pisze:
>> Z praktyki znajomego - posiadanie mieszkania jakos nie chcialo
>> zmniejszyc raty kredytu na drugie. Widac to kiepskie zabezpieczenie, a
>> moze wcale im na zabezpieczeniu nie zalezy.
jaki kredyt hipo się opłaca zaciągać?
przede wszystkim 20% wkładu własnego
czy spłacać wcześniej? jeżeli na kapitale jesteś w stanie zarobić więcej
niż oddajesz do banku odsetek to jak najbardziej...
--
pozdrawiam
RobertS