eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankichipy w Polbanku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 59

  • 51. Data: 2010-08-27 20:44:49
    Temat: Re: chipy w Polbanku
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Mithos <f...@a...pl> writes:

    > W normalnych bankach możesz ustalić limit wypłat gotówkowych na 0, a
    > dodatkowo ograniczyć ilość transakcji bezgotówkowych (np. 2-3
    > dziennie, choć użycie przez złodzieja karty do płatności jest raczej
    > mało prawdopodobne, bo ryzyko jest zbyt duże).

    Obawiam sie ze ryzyko jest akceptowalne dla zlodziei.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 52. Data: 2010-08-27 22:26:45
    Temat: Re: chipy w Polbanku
    Od: "witrak()" <w...@h...com>

    Marvin wrote:
    [...]
    > Ta dyskusja miałaby mniejsze znaczenie, gdyby karty z chipem nie maiły paska
    > magnetycznego, a umowy z bankiem, jak np. wymienione wyżej, nie zakładałyby
    > z góry odpowiedzialności klienta. Gdyby były 2-3 piny do różnych operacji i
    > możliwość definiowania limitów dla kart. Dało by się też zrobić
    > potwierdzanie dużych kwot kodem nadsyłanym smsem itd.
    >
    > No ale banki wolą dopisać 2 linie do umowy i potem męczyć delikwenta w
    > sądzie. Dzisiaj nawet jest jakiś tekst o Eurobanku w portalu gazeta.pl.
    >
    > M.
    >
    >
    I powyższą odpowiedź warto polecić teoretykom od "wyższego
    bezpieczeństwa kart z chipem" i innym oszołomom, rozwodzącym się
    nt. poprawy sytuacji klienta wskutek wprowadzenia chipów :-)


    witrak()


  • 53. Data: 2010-08-28 06:48:53
    Temat: Re: chipy w Polbanku
    Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>

    Krzysztof Halasa pisze:

    >> W wersji paranoidalnej - "domyślny dzienny limit" mógłby być ustawiony
    >> na 0, a klient przed każdym zakupem zwiększa "dzisiejszy dzienny
    >> limit" o kwotę, jaką ma zamiar wydać. (Czyli w wersji "paranoidalnej"
    >> byłaby to mniej-więcej mbankowa ekarta, tyle że kredytowa, a nie
    >> debetowa.)
    >
    > No ale wiesz, to nie jest dla ludzi.

    No to jest wersja dla paranoików. :-)

    > Tyle ze to nie o to chodzi. Chodzi o to, by mozna bylo normalnie placic
    > karta, ale by dokonanie fraudu bylo trudne.

    No ale przecież rozwiązanie, które opisałem jak najbardziej służy "do
    płacenia na co dzień". Ustawiasz sobie mały limit i nie boisz się
    "dużych" fraudów. Przecież tak to właśnie ludzie postępują z KK. Taka
    opcja jest dostępna w wielu bankach już dziś i jest przez klientów
    wykorzystywana. Jedyną jej wadą jest, że po jednorazowym podniesieniu
    limitu trzeba pamiętać, by go ponownie obniżyć. Moim postulatem było -
    by nie musieć o tym pamiętać. :-)

    --
    MiCHA


  • 54. Data: 2010-08-28 09:19:36
    Temat: Re: chipy w Polbanku
    Od: xbartx <b...@h...net>

    Dnia Sat, 28 Aug 2010 08:48:53 +0200, Przemyslaw Kwiatkowski napisał(a):

    > No ale przecież rozwiązanie, które opisałem jak najbardziej służy "do
    > płacenia na co dzień". Ustawiasz sobie mały limit i nie boisz się
    > "dużych" fraudów. Przecież tak to właśnie ludzie postępują z KK. Taka
    > opcja jest dostępna w wielu bankach już dziś i jest przez klientów
    > wykorzystywana. Jedyną jej wadą jest, że po jednorazowym podniesieniu
    > limitu trzeba pamiętać, by go ponownie obniżyć. Moim postulatem było -
    > by nie musieć o tym pamiętać. :-)

    Jaka grupa klientów chciałaby z takiej funkcjonalności korzystać? Ty i
    może jeszcze kilkanaście, kilkadziesiąt albo i nawet kilkaset? Plastik ma
    zastępować gotówkę i jeżeli nie będzie tak maksymalnie prosty jak
    gotówka, to jej po prostu nigdy nie zastąpi.



    --
    xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
    Xenocide


  • 55. Data: 2010-08-28 11:03:27
    Temat: Re: chipy w Polbanku
    Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>

    xbartx pisze:

    >> No ale przecież rozwiązanie, które opisałem jak najbardziej służy "do
    >> płacenia na co dzień". Ustawiasz sobie mały limit i nie boisz się
    >> "dużych" fraudów. Przecież tak to właśnie ludzie postępują z KK. Taka
    >> opcja jest dostępna w wielu bankach już dziś i jest przez klientów
    >> wykorzystywana. Jedyną jej wadą jest, że po jednorazowym podniesieniu
    >> limitu trzeba pamiętać, by go ponownie obniżyć. Moim postulatem było -
    >> by nie musieć o tym pamiętać. :-)
    >
    > Jaka grupa klientów chciałaby z takiej funkcjonalności korzystać? Ty i
    > może jeszcze kilkanaście, kilkadziesiąt albo i nawet kilkaset? Plastik ma
    > zastępować gotówkę i jeżeli nie będzie tak maksymalnie prosty jak
    > gotówka, to jej po prostu nigdy nie zastąpi.

    Sądzę, że jest to w przybliżeniu ta sama grupa, która już dziś korzysta
    z możliwości ograniczenia limitu. Wszak byłoby to jedynie uproszczenie
    tego, co już jest.

    --
    MiCHA


  • 56. Data: 2010-08-28 11:05:46
    Temat: Re: chipy w Polbanku
    Od: Michal <n...@n...org>

    W dniu 27.08.2010 22:33, Przemyslaw Kwiatkowski pisze:
    > Michal pisze:
    >
    >> Wiesz coś więcej na ten temat, bo szperać mi się specjalnie nie chce (a
    >> pewnie marketingowe informacje będą mocno na wyrost)... Wdrażają tak jak
    >> w Polsce, czyli porażkowy folklor, czy faktycznie ten paypass zaczyna
    >> mieć w USA jakiekolwiek znaczenie?
    >
    > Z tego co widziałem, to raczej pokazowy folklor... W styczniu chciałem
    > przetestować czy mój polski paypass u nich zadziała i specjalnie
    > szukałem jakiegoś sklepu. Przy głównych arteriach Las Vegas nie
    > znalazłem żadnego...

    No czyli tak jak u nas :) ATSD to w Polsce chyba są większe szanse na
    jakiś realny rozwój tego badziewia niż w USA.

    Przy okazji- Alior znowu coś straszy zmianami regulaminu kart w zakresie
    wznawiania, jednocześnie (w również zmienionym) regulaminie cashback
    nadal zostaje Lotnicza Gold... Ciekawe, czy faktycznie zostawią nam te
    Lotnicze Gold... :)

    Michał


  • 57. Data: 2010-08-28 11:34:41
    Temat: Re: chipy w Polbanku
    Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>

    Michal pisze:

    >>> Wiesz coś więcej na ten temat, bo szperać mi się specjalnie nie chce (a
    >>> pewnie marketingowe informacje będą mocno na wyrost)... Wdrażają tak jak
    >>> w Polsce, czyli porażkowy folklor, czy faktycznie ten paypass zaczyna
    >>> mieć w USA jakiekolwiek znaczenie?
    >>
    >> Z tego co widziałem, to raczej pokazowy folklor... W styczniu chciałem
    >> przetestować czy mój polski paypass u nich zadziała i specjalnie
    >> szukałem jakiegoś sklepu. Przy głównych arteriach Las Vegas nie
    >> znalazłem żadnego...
    >
    > No czyli tak jak u nas :) ATSD to w Polsce chyba są większe szanse na
    > jakiś realny rozwój tego badziewia niż w USA.

    Znalazłem natomiast paypassa w kawiarni na lotnisku w Londynie. Chciałem
    przetestować czy zadziała, ale okazało się że... sprzedawca nie wiedział
    co to paypass...

    > Przy okazji- Alior znowu coś straszy zmianami regulaminu kart w zakresie
    > wznawiania, jednocześnie (w również zmienionym) regulaminie cashback
    > nadal zostaje Lotnicza Gold... Ciekawe, czy faktycznie zostawią nam te
    > Lotnicze Gold... :)

    Dowiem się za parę tygodni. :-)

    --
    MiCHA


  • 58. Data: 2010-08-30 09:23:18
    Temat: Re: chipy w Polbanku
    Od: Krzysiek <k...@o...pl>

    On 28 Sie, 11:19, xbartx <b...@h...net> wrote:
    >? Plastik ma
    > zastępować gotówkę i jeżeli nie będzie tak maksymalnie prosty jak
    > gotówka, to jej po prostu nigdy nie zastąpi.

    ale płacąc gotówką też trzeba pamiętać by wziaść więcej gdy
    potrzebujemy i by nie nosić przy sobie wszystkiego gdy nie trzeba:)
    Kartą mogłoby być prościej. Najprościej to chyba właśnie dwa PINy do
    transakcji na niższą i na wyższą kwotę.


  • 59. Data: 2010-11-19 14:39:44
    Temat: Re: chipy w Polbanku
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Fri, 27 Aug 2010 19:58:50 +0200, Mithos napisał(a):
    > W dniu 2010-08-27 12:02, Marvin pisze:
    >> Odrobinę. Taką, że będę miał na przypisanym do karcie koncie niewiele
    >> pieniędzy, zamiast wielkiego limitu z kredytówki.
    > Dobre banki pozwalają do KK ustawiać limity. Mając limit np. 100k PLN

    Dobre, czyli np. nie Citi - który nie ma nic przeciwko temu, żeby ktoś cały
    limit wyciągnął z bankomatu...

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1