eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpw › cos na sezon ogorkowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2009-07-07 07:32:56
    Temat: cos na sezon ogorkowy
    Od: Jerzy Olszewski <j...@i...com.pl>

    Benzyna z dwutlenku węgla to nie science fiction

    ---> http://www.rp.pl/artykul/9129,330369.html

    Puszczamy wodze fantazji i widzimy bankrutujące największe koncerny
    paliwowe , produkujące benzynę z ropy naftowej. Widzimy też Polskę jako
    wielkiego eksportera limitów na CO2. Lawinowy wzrost zapotrzebowania na
    węgiel kamienny. Każda elektrownia węglowa produkuje taniutką benzynę
    niejako mimochodem. Mało tego - powstają przydomowe mini rafinerie przy
    domowych kominkach przerabiające CO2 na własne potrzeby gospodarstwa
    domowego niczym bimbrownie. Ceny Bogdanki idą na 1000 zł za akcję ...

    Każdy czasem miewa głupie sny,
    ale potem się budzimy i...









  • 2. Data: 2009-07-07 07:49:19
    Temat: Re: cos na sezon ogorkowy
    Od: "\\n" <n...@m...xy>

    Jerzy Olszewski pisze:

    >
    > ---> http://www.rp.pl/artykul/9129,330369.html
    >

    Skoro już mowa o energetyce to tu są ciekawe wyliczenia:
    http://www.rp.pl/artykul/329872.html


    --
    Kiej wypiję flaszą wina - zaraz u mnie insza mina,
    i ochota do śpiewania wnet mnie bierze i do grania
    (ludowe)Kolberg


  • 3. Data: 2009-07-07 09:37:06
    Temat: Re: cos na sezon ogorkowy
    Od: "skippy" <m...@o...the.moon>


    Użytkownik "Jerzy Olszewski" <j...@i...com.pl> napisał w wiadomości
    news:h2utr6$chu$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Benzyna z dwutlenku węgla to nie science fiction
    >
    > ---> http://www.rp.pl/artykul/9129,330369.html
    >
    > Puszczamy wodze fantazji i widzimy bankrutujące największe koncerny
    > paliwowe , produkujące benzynę z ropy naftowej. Widzimy też Polskę jako
    > wielkiego eksportera limitów na CO2. Lawinowy wzrost zapotrzebowania na
    > węgiel kamienny. Każda elektrownia węglowa produkuje taniutką benzynę
    > niejako mimochodem. Mało tego - powstają przydomowe mini rafinerie przy
    > domowych kominkach przerabiające CO2 na własne potrzeby gospodarstwa
    > domowego niczym bimbrownie. Ceny Bogdanki idą na 1000 zł za akcję ...
    >
    > Każdy czasem miewa głupie sny,
    > ale potem się budzimy i...

    Mam o tyle sceptyczne podejście do tego, że ogólnie jest wrażenie jakby
    wszystkie technologie oderwane od ropy i gazu były skutecznie dołowane.
    Nie mówie tu o PL konkretnie.



  • 4. Data: 2009-07-07 09:48:18
    Temat: Re: cos na sezon ogorkowy
    Od: "kigam" <p...@g...com>


    Użytkownik "Jerzy Olszewski" <j...@i...com.pl> napisał w wiadomości
    news:h2utr6$chu$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Benzyna z dwutlenku węgla to nie science fiction
    >
    > ---> http://www.rp.pl/artykul/9129,330369.html
    >
    > Puszczamy wodze fantazji i widzimy bankrutujące największe koncerny
    > paliwowe , produkujące benzynę z ropy naftowej. Widzimy też Polskę jako
    > wielkiego eksportera limitów na CO2. Lawinowy wzrost zapotrzebowania na
    > węgiel kamienny. Każda elektrownia węglowa produkuje taniutką benzynę
    > niejako mimochodem. Mało tego - powstają przydomowe mini rafinerie przy
    > domowych kominkach przerabiające CO2 na własne potrzeby gospodarstwa
    > domowego niczym bimbrownie. Ceny Bogdanki idą na 1000 zł za akcję ...
    >
    > Każdy czasem miewa głupie sny,
    > ale potem się budzimy i...
    >


    Po czym urzędnicy dochodzą do wniosku, że tak nie może być zeby każdy miał
    przydomową elektrownię bo to gorsze od bimbrowni. Wprowadzają więc koncesję
    na produkcję po 100 tys którą trzeba odnawiać co roku oraz nakładają podatek
    vat 22%, akcyza 60% i ekologiczny 10%. Ponadto urzędnicy chcą wziątki za
    wydanie koncesji, rozpoczynają męczące cię kontrole skarbowe bo może
    oszukujesz na akcyzie i podatku, i czy z procesem produkcyjnym jest wszystko
    ok. I 50 tys nowych urzędników ma sie w jak najlepsze a Ty nie możesz się
    obudzić bo to REAL.





  • 5. Data: 2009-07-07 10:21:03
    Temat: Re: cos na sezon ogorkowy
    Od: macieks <m...@g...com>

    W Polsce monopol na paliwa ma Orlen i PGNiG.
    Skarb państwa nie pomoże w podcinaniu zysków "swoich" spółek.

    A bariery postawi takie, że odechce się innowacyjności.
    Tak "im" wygodniej (czyli każdej kolejnej władzy).


  • 6. Data: 2009-07-07 10:29:44
    Temat: Re: cos na sezon ogorkowy
    Od: "skippy" <m...@o...the.moon>

    Co do bimbrowni - to rzeczywiście ponoć dosyć często poza Polską prawo do
    tego typu produkcji jest dosyć liberalne.
    Natomiast czy takie chałupnicze benzynownie to fajna sprawa; nie wim.
    Co i rusz by sie cos zjarało.
    A chrzciliby jeszcze lepiej niz przy hipermarketach.



  • 7. Data: 2009-07-07 10:31:56
    Temat: Re: cos na sezon ogorkowy
    Od: Jerzy Olszewski <j...@i...com.pl>

    kigam pisze:
    > Użytkownik "Jerzy Olszewski" <j...@i...com.pl> napisał w wiadomości
    > news:h2utr6$chu$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >> Benzyna z dwutlenku węgla to nie science fiction
    >>
    >> ---> http://www.rp.pl/artykul/9129,330369.html
    >>
    >> Puszczamy wodze fantazji i widzimy bankrutujące największe koncerny
    >> paliwowe , produkujące benzynę z ropy naftowej. Widzimy też Polskę jako
    >> wielkiego eksportera limitów na CO2. Lawinowy wzrost zapotrzebowania na
    >> węgiel kamienny. Każda elektrownia węglowa produkuje taniutką benzynę
    >> niejako mimochodem. Mało tego - powstają przydomowe mini rafinerie przy
    >> domowych kominkach przerabiające CO2 na własne potrzeby gospodarstwa
    >> domowego niczym bimbrownie. Ceny Bogdanki idą na 1000 zł za akcję ...
    >>
    >> Każdy czasem miewa głupie sny,
    >> ale potem się budzimy i...
    >>
    >
    >
    > Po czym urzędnicy dochodzą do wniosku, że tak nie może być zeby każdy miał
    > przydomową elektrownię bo to gorsze od bimbrowni. Wprowadzają więc koncesję
    > na produkcję po 100 tys którą trzeba odnawiać co roku oraz nakładają podatek
    > vat 22%, akcyza 60% i ekologiczny 10%. Ponadto urzędnicy chcą wziątki za
    > wydanie koncesji, rozpoczynają męczące cię kontrole skarbowe bo może
    > oszukujesz na akcyzie i podatku, i czy z procesem produkcyjnym jest wszystko
    > ok. I 50 tys nowych urzędników ma sie w jak najlepsze a Ty nie możesz się
    > obudzić bo to REAL.
    >

    I powstaje szara i coraz bardziej czarna strefa. I pojawia się Alfons
    Kaponowski, który w warunkach konspiracyjnych zakłada sieć podziemnych
    "bimbrowni" energetycznych. Pewnego dnia powstaje Komisja do walki z
    benzynowym podziemiem na czele którego staje młody Eliot Balcerowicz
    (brat Leszka) i likwidują cały szkodliwy proceder. Happy End. Kurtyna :)



  • 8. Data: 2009-07-07 11:12:33
    Temat: Re: cos na sezon ogorkowy
    Od: "kigam" <p...@g...com>


    Użytkownik "Jerzy Olszewski" <j...@i...com.pl> napisał w wiadomości
    news:h2v8p4$97c$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > kigam pisze:
    > > Użytkownik "Jerzy Olszewski" <j...@i...com.pl> napisał w wiadomości
    > > news:h2utr6$chu$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > >> Benzyna z dwutlenku węgla to nie science fiction
    > >>
    > >> ---> http://www.rp.pl/artykul/9129,330369.html
    > >>
    > >> Puszczamy wodze fantazji i widzimy bankrutujące największe koncerny
    > >> paliwowe , produkujące benzynę z ropy naftowej. Widzimy też Polskę jako
    > >> wielkiego eksportera limitów na CO2. Lawinowy wzrost zapotrzebowania na
    > >> węgiel kamienny. Każda elektrownia węglowa produkuje taniutką benzynę
    > >> niejako mimochodem. Mało tego - powstają przydomowe mini rafinerie przy
    > >> domowych kominkach przerabiające CO2 na własne potrzeby gospodarstwa
    > >> domowego niczym bimbrownie. Ceny Bogdanki idą na 1000 zł za akcję ...
    > >>
    > >> Każdy czasem miewa głupie sny,
    > >> ale potem się budzimy i...
    > >>
    > >
    > >
    > > Po czym urzędnicy dochodzą do wniosku, że tak nie może być zeby każdy
    miał
    > > przydomową elektrownię bo to gorsze od bimbrowni. Wprowadzają więc
    koncesję
    > > na produkcję po 100 tys którą trzeba odnawiać co roku oraz nakładają
    podatek
    > > vat 22%, akcyza 60% i ekologiczny 10%. Ponadto urzędnicy chcą wziątki za
    > > wydanie koncesji, rozpoczynają męczące cię kontrole skarbowe bo może
    > > oszukujesz na akcyzie i podatku, i czy z procesem produkcyjnym jest
    wszystko
    > > ok. I 50 tys nowych urzędników ma sie w jak najlepsze a Ty nie możesz
    się
    > > obudzić bo to REAL.
    > >
    >
    > I powstaje szara i coraz bardziej czarna strefa. I pojawia się Alfons
    > Kaponowski, który w warunkach konspiracyjnych zakłada sieć podziemnych
    > "bimbrowni" energetycznych. Pewnego dnia powstaje Komisja do walki z
    > benzynowym podziemiem na czele którego staje młody Eliot Balcerowicz
    > (brat Leszka) i likwidują cały szkodliwy proceder. Happy End. Kurtyna :)
    >

    No jak kurtyna to już nic nie piszę ;-)




  • 9. Data: 2009-07-07 11:38:05
    Temat: Re: cos na sezon ogorkowy
    Od: "\\n" <n...@m...xy>

    skippy pisze:
    > Co do bimbrowni - to rzeczywiście ponoć dosyć często poza Polską prawo do
    > tego typu produkcji jest dosyć liberalne.
    > Natomiast czy takie chałupnicze benzynownie to fajna sprawa; nie wim.
    > Co i rusz by sie cos zjarało.

    Estryfikacja (czy jak to się tam nazywa) oliwy w warunkach chałupniczych
    jest jak najbardziej możliwa, prawdopodobnie więc takie benzyniarnie już
    istnieją. Albo istniały bo po podwyżkach cen żywności w ostatnich latach
    może to nie być już tak opłacalne.


    --
    Kiej wypiję flaszą wina - zaraz u mnie insza mina,
    i ochota do śpiewania wnet mnie bierze i do grania
    (ludowe)Kolberg


  • 10. Data: 2009-07-07 13:43:04
    Temat: Re: cos na sezon ogorkowy
    Od: pb158 <p...@i...pl>

    skippy pisze:
    > Co do bimbrowni - to rzeczywiście ponoć dosyć często poza Polską prawo do
    > tego typu produkcji jest dosyć liberalne.
    > Natomiast czy takie chałupnicze benzynownie to fajna sprawa; nie wim.
    > Co i rusz by sie cos zjarało.
    > A chrzciliby jeszcze lepiej niz przy hipermarketach.
    >
    >

    Produkcja benzyny to trochę wyższa szkoła jazdy i robi się ją z ropy.

    Natomiast produkcja paliwka do ropniaków z oleju rzepakowego to kaszka z
    mleczkiem i aparatura o niewielkim koszcie, składniki do katalizy
    ogólnodostępne :)

    Poczytaj o produkcji estru z rzepaku do ropniaków, produkcja prosta a
    główny odpad po reakcji oddzielenia estru od oleju rzepakowego można
    sprzedać fabrykom produkującym kosmetyki.

    Problem w tym, że nawet na własne potrzeby nie możesz tego robić
    legalnie :) a paliwo jest ekstra klasa, spalinami można prawie oddychać,
    cenowo też wychodzi się dobrze jak przerobi się minimum ze dwie beczki
    oleju :) kupione od rolnika i co najważniejsze do jazdy na estrze nie
    trzeba przerabiać układu wtryskowego nawet w nowoczesnych silnikach.

    Nie pamietam gdzie ale czytałem jak jednemu rolnikowi dopięli się do
    du.y z urzędu skarbowego jak robił dla siebie i sąsiada paliwko :)
    akcyzą na początek go poczęstowali i sprawą karno skarbową :)

    PZDR

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1