Witajcie :-)

Czy ktos z Was mial do czynienia z czekiem podroznym ?
Otoz moj brat jest w Wielkiej Brytanii, pracuje tam. Pracodawca podsunal mu
pomysl by pieniazki wysylal czekiem podroznym (do Polski). Ale ani on (brat)
ani ja nie mam pojecia co to jest ten czek, na czym polega, jakie oplaty sie
ponosi przy jego nadaniu ... itp.
Czy ktos jest w stanie mi pomoc?
Bede wdzieczna za jakiekolwiek informacje.


Pozdrawiam

do góry

>Witajcie :-)
>
>Czy ktos z Was mial do czynienia z czekiem podroznym ?
>Otoz moj brat jest w Wielkiej Brytanii, pracuje tam. Pracodawca podsunal mu
>pomysl by pieniazki wysylal czekiem podroznym (do Polski). Ale ani on (brat)
>ani ja nie mam pojecia co to jest ten czek, na czym polega, jakie oplaty sie
>ponosi przy jego nadaniu ... itp.
>Czy ktos jest w stanie mi pomoc?
>Bede wdzieczna za jakiekolwiek informacje.
>
>
>Pozdrawiam
>
>
Można wysłać same czeki podróżne. Bowiem jest to papier o odpowiednim
nominale, który zastępuje banknot - na czas podróży własnie, można go mieć ze
sobą. Rozumiem, że czeki brak przesłałby np. jako dokumenty jakimś kurierem
czy przesyłka poleconą? A na miejscu można je wymienić na gotówkę w banku. Są
bezpieczne, gdyż spisuje się numery czeków i przechowuje w oddzielnym miejscu -
czyli w tym wyadku Twój brat by je zachował. W razie zaginięcia samych czeków
podaje się te numery.
Wiozłem kiedyś z Kanady 2tys. dol. w czekach American Express - opłata to parę
dolarów per 1000 - ale dokładnie nie pamiętam.

Jerzy
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry

> Można wysłać same czeki podróżne. Bowiem jest to papier o odpowiednim
> nominale, który zastępuje banknot - na czas podróży własnie, można go mieć
ze
> sobą. Rozumiem, że czeki brak przesłałby np. jako dokumenty jakimś
kurierem
> czy przesyłka poleconą? A na miejscu można je wymienić na gotówkę w banku.
Są
> bezpieczne, gdyż spisuje się numery czeków i przechowuje w oddzielnym
miejscu -
> czyli w tym wyadku Twój brat by je zachował. W razie zaginięcia samych
czeków
> podaje się te numery.
> Wiozłem kiedyś z Kanady 2tys. dol. w czekach American Express - opłata to
parę
> dolarów per 1000 - ale dokładnie nie pamiętam.
>

Sadze, ze wlasnie bylaby to pewnie przesylka polecona ...
kurierem pewnie szybciej jest ale wiecej sie placi ...

Przekaze bratu te informacje, za ktore bardzo dziekuje :-)

Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "Łukasz W." <w...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cf7n9u$5d8$1@news.onet.pl...
> Czy ktos z Was mial do czynienia z czekiem podroznym ?
> Otoz moj brat jest w Wielkiej Brytanii, pracuje tam. Pracodawca
podsunal mu
> pomysl by pieniazki wysylal czekiem podroznym (do Polski). Ale ani
on (brat)
> ani ja nie mam pojecia co to jest ten czek, na czym polega, jakie
oplaty sie
> ponosi przy jego nadaniu ... itp.
> Czy ktos jest w stanie mi pomoc?
> Bede wdzieczna za jakiekolwiek informacje.

IMO przekazywanie pieniędzy (osobie trzeciej) czekiem podróżniczym to
nie jest najlepszy pomysł.
Generalnie przy obsłudze czeków podróżniczych obowiązuje zasada, że
przy ich zakupie składa się na nich podpisy (w obecności pracownika) i
następnie przy realizacji czeku składa się drugi podpis
(kontrasygnujący) rónież w obecności pracownika banku lub biura np.
American Express.
Akceptacja takiego czeku polega na porównaniu obydwu podpisów (czyli
tego złożonego przy zakupie z tym złożonym przy realizacji). Kolejny
warunek to składanie tych podpisów w obecności pracowników instytucji,
które je sprzedają/skupują.

Jeżeli więc Twój brat kupi te czeki i je od razu podpisze dwa razy to
możesz mieć problem z ich realizacją (pracownik nie widział jak je
podpisywałaś).
Druga możliwość - brat kupi te czeki i nie podpisze ich w ogóle. Nie
wiem jak jest w Wielkiej Brytani ale u nas to by nie przeszło. Przed
wydaniem czeków klientowi muszą zostać przez niego podpisane zgodnie
ze wzorem podpisu złożonym na potwierdzeniu sprzedaży.
Trzeci sposób - brat wpisze na tych czekach Twoje Imię i Nazwisko w
polu "Pay this cheque to the order of" + dwa podpisy. Wtedy jednak
taki czek będzie można przyjąć tylko do inkasa co się wiąże z długim
czasem oczekiwania na pieniądze.

Uważam, że najszybszym sposobem przekazania pieniędzy z WB do Polski
to zwykłe polecenie wypłaty w systemie SWIFT. Jedyny mankament to
obowiązek posiadania rachunku i nieco wyższe koszty dla zleceniodawcy.

--
Pozdrawiam
Darsoon

do góry

"Jerzy Dusk" <s...@U...pl> wrote in message
news:04080914345991@polnews...
> >
> Można wysłać same czeki podróżne. Bowiem jest to papier o odpowiednim
> nominale, który zastępuje banknot - na czas podróży własnie, można go mieć
ze
> sobą. Rozumiem, że czeki brak przesłałby np. jako dokumenty jakimś
kurierem
> czy przesyłka poleconą? A na miejscu można je wymienić na gotówkę w banku.
Są
> bezpieczne, gdyż spisuje się numery czeków i przechowuje w oddzielnym
miejscu -
> czyli w tym wyadku Twój brat by je zachował. W razie zaginięcia samych
czeków
> podaje się te numery.

AFAIR czek podrozny moze zrealizowac tylko ta osoba ktora go zakupila. Na
czeku podroznym sklada sie podpis 2 razy. Jeden raz przy zakupie, a drugi
raz przy jego realizacji. Oba podpisy musza byc takie same. M.in. dlatego
wlasnie jest to bezpieczniejszy sposob niz przewozenie gotowki.
W przypadku przesylki do kogos innego to polecam raczej czek bankierski.

> Wiozłem kiedyś z Kanady 2tys. dol. w czekach American Express - opłata to
parę
> dolarów per 1000 - ale dokładnie nie pamiętam.
>

Calkowity koszt nie powinien przekroczyc 2%. W Polsce bez problemow mozna
zrealizowac czek Amexa za 1% wartosci, oczywiscie nie zawiera to prowizji
banku za przewalutowanie.

Maciej

do góry

> Użytkownik "Łukasz W." <w...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:cf7n9u$5d8$1@news.onet.pl...
> > Czy ktos z Was mial do czynienia z czekiem podroznym ?
> > Otoz moj brat jest w Wielkiej Brytanii, pracuje tam. Pracodawca
> podsunal mu
> > pomysl by pieniazki wysylal czekiem podroznym (do Polski). Ale ani
> on (brat)
> > ani ja nie mam pojecia co to jest ten czek, na czym polega, jakie
> oplaty sie
> > ponosi przy jego nadaniu ... itp.
> > Czy ktos jest w stanie mi pomoc?
> > Bede wdzieczna za jakiekolwiek informacje.
>
> IMO przekazywanie pieniędzy (osobie trzeciej) czekiem podróżniczym to
> nie jest najlepszy pomysł.
> Generalnie przy obsłudze czeków podróżniczych obowiązuje zasada, że
> przy ich zakupie składa się na nich podpisy (w obecności pracownika) i
> następnie przy realizacji czeku składa się drugi podpis
> (kontrasygnujący) rónież w obecności pracownika banku lub biura np.
> American Express.
> Akceptacja takiego czeku polega na porównaniu obydwu podpisów (czyli
> tego złożonego przy zakupie z tym złożonym przy realizacji). Kolejny
> warunek to składanie tych podpisów w obecności pracowników instytucji,
> które je sprzedają/skupują.
>
> Jeżeli więc Twój brat kupi te czeki i je od razu podpisze dwa razy to
> możesz mieć problem z ich realizacją (pracownik nie widział jak je
> podpisywałaś).
> Druga możliwość - brat kupi te czeki i nie podpisze ich w ogóle. Nie
> wiem jak jest w Wielkiej Brytani ale u nas to by nie przeszło. Przed
> wydaniem czeków klientowi muszą zostać przez niego podpisane zgodnie
> ze wzorem podpisu złożonym na potwierdzeniu sprzedaży.
> Trzeci sposób - brat wpisze na tych czekach Twoje Imię i Nazwisko w
> polu "Pay this cheque to the order of" +  dwa podpisy. Wtedy jednak
> taki czek będzie można przyjąć tylko do inkasa co się wiąże z długim
> czasem oczekiwania na pieniądze.
>
> Uważam, że najszybszym sposobem przekazania pieniędzy z WB do Polski
> to zwykłe polecenie wypłaty w systemie SWIFT. Jedyny mankament to
> obowiązek posiadania rachunku i nieco wyższe koszty dla zleceniodawcy.
>
> --
> Pozdrawiam
> Darsoon
>
> Ok masz racje, ale w przypadku AMEX są jeszcze czeki AMEX Gift Cheque.
Takie czeki nie sa w kolorze niebieskim tylko złote, i je się wysyła bez
podpisu sygnujacego ale z rachunkiem, o który bank może poprosić. Nie jestem
tylko pewien czy są dostępne GB, czy tylko w USA.
Pozdrawiam


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Druga możliwość - brat kupi te czeki i nie podpisze ich w ogóle. Nie
> wiem jak jest w Wielkiej Brytani ale u nas to by nie przeszło.
> Przed wydaniem czeków klientowi muszą zostać przez niego podpisane zgodnie
> ze wzorem podpisu złożonym na potwierdzeniu sprzedaży.

Eeee, tam. Polak potrafi. ;-)
Już kilka razy nabywałem czeki podróżne (w tym AmEx) i nie nigdy składałem na
nich podpisu. Panienki dawały się jakoś przekonać... ;-)
(Inna rzecz, czy tak powinno być, skoro przepisy dotyczące podpisywania są tu
bardzo wyraźne...)

> Trzeci sposób - brat wpisze na tych czekach Twoje Imię i Nazwisko w
> polu "Pay this cheque to the order of" +  dwa podpisy. Wtedy jednak
> taki czek będzie można przyjąć tylko do inkasa co się wiąże z długim
> czasem oczekiwania na pieniądze.

W takich Stanach to mają też 'gift cheques', czyli 'czeki podarunkowe' (zob.
np. tu: http://www10.americanexpress.com/sif/cda/page/0,1641
,2193,00.asp?
aexp_nav=shopgiftcheq). Różnią się one trochę szatą graficzną od standardowych
czeków podróżnych, ale funkcjonują podobnie. I można je (jak sama nazwa
wskazuje) bez problemu przekazywać innej osobie...

No, ale USA to nie GB... ;-)

m23m


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> IMO przekazywanie pieniędzy (osobie trzeciej) czekiem podróżniczym to
> nie jest najlepszy pomysł.
> Generalnie przy obsłudze czeków podróżniczych obowiązuje zasada, że
> przy ich zakupie składa się na nich podpisy (w obecności pracownika) i
> następnie przy realizacji czeku składa się drugi podpis
> (kontrasygnujący) rónież w obecności pracownika banku lub biura np.
> American Express.
> Akceptacja takiego czeku polega na porównaniu obydwu podpisów (czyli
> tego złożonego przy zakupie z tym złożonym przy realizacji). Kolejny
> warunek to składanie tych podpisów w obecności pracowników instytucji,
> które je sprzedają/skupują.
>
> Jeżeli więc Twój brat kupi te czeki i je od razu podpisze dwa razy to
> możesz mieć problem z ich realizacją (pracownik nie widział jak je
> podpisywałaś).

te czeki mialyby posluzyc tylko do tego by brat nie mial przy sobie
wszystkich pieniazkow ...
To i tak on mialby je realizowac tutaj :-) wiec co do podpisow bylyby takie
same.


> Uważam, że najszybszym sposobem przekazania pieniędzy z WB do Polski
> to zwykłe polecenie wypłaty w systemie SWIFT. Jedyny mankament to
> obowiązek posiadania rachunku i nieco wyższe koszty dla zleceniodawcy.

tez tak sadze :-)
i chyba z tego skorzysta moj brat
dlatego wlasnie w kolejnym poscie pytam o prowizje ...

Dziekuje za odpowiedzi !

Pozdrawiam,
magda

do góry

> Otoz moj brat jest w Wielkiej Brytanii, pracuje tam. Pracodawca podsunal mu
> pomysl by pieniazki wysylal czekiem podroznym (do Polski). Ale ani on (brat)
> ani ja nie mam pojecia co to jest ten czek, na czym polega, jakie oplaty sie
> ponosi przy jego nadaniu ... itp.

o czekach Ci juz napisali, ale jak jego pracodawca jest taki wspaniałomyslny, niech
mu po prostu przesyla pieniadze na konto w Polsce i po klopocie, a on sobie je
przesle wewnatrz kraju jak tylko zechce :)

Wojtek

do góry

MK:
>AFAIR czek podrozny moze zrealizowac tylko ta osoba ktora go zakupila. Na
>czeku podroznym sklada sie podpis 2 razy. Jeden raz przy zakupie, a drugi
>raz przy jego realizacji. Oba podpisy musza byc takie same. M.in. dlatego
>wlasnie jest to bezpieczniejszy sposob niz przewozenie gotowki.

ano właśnie, zapomniałem o podpisach


Jerzy
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry