-
11. Data: 2008-01-19 11:00:24
Temat: Re: czy jestem naiwny?
Od: "ISIA" <i...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tomasz Opalski" <o...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fmrdbe$prp$1@inews.gazeta.pl...
> Ofertę gdzie insiderzy są lepiej traktowani od zawodnika z ulicy,
widziałem
> w Lukasie, gdzie przy kredycie hipotecznym za każdy posiadany produkt
> obniżają jakąś część marży. Tylko że to chyba promocja jest, a nawet jeśli
> nie, to TOiP też można zmienić.
Akurat to nie problem, bo mozna wymusic zeby warunki promocyjne byly wpisane
w umowie kredytu.
Natomiast dokladnie takie same warunki jak ktos majacy ich produkty od x lat
dostana osoby, ktore uruchomia je wraz z kredytem hipotecznym. Skladalam
ostatnio u nich wniosek wlasnie ze wzgledu na te promocje, bo mam u nich
glowne konto i pare innych rzeczy (lacznie obnizajacych marze do 0,5%), ale
sterte papierow musialam dostarczyc standardowa, jak pierwszy lepszy
czlowiek z ulicy. I to mimo tego, ze wplywaja na to konto moje zarobki, wiec
chociaz zaswiadczenie z pracy mogliby sobie darowac...
Generalnie po ostatnich doswiadczeniach z bankami, operatorami komorkowymi i
temu podobnymi uslugodawcami odnioslam wrazenie, ze ich 'lowcy glow' sa
rozliczani i premiowani wlasnie za zdobycie nowego klienta i wcisniecie mu
produktu, a nie za satysfakcje klientow juz zlapanych i ich 'wiernosc'
bankowi.
Jak oni nam, tak my im - za kazdym razem trzeba wiec obejrzec oferte rynkowa
i wybrac najbardziej korzystna. I ewentualnie z takim rozeznaniem isc do
'swojego' banku i rozpoczac negocjacje. Czasem sie udaje, a czasem nie, ale
przynajmniej nie ma sie poczucia bycia wyrolowanym.
Pozdrawiam
ISIA, niewierna klientka ;-)
-
12. Data: 2008-01-30 13:04:05
Temat: Re: czy jestem naiwny?
Od: "Bartłomiej Syryjczyk" <g...@a...net.pl>
On 18 Sty, 07:28, "darnok" <darnok-
allegroMALPAwpKROPK...@anty.spam.ch> wrote:
> Marzyciel jestes.
http://portalwiedzy.onet.pl/polszczyzna.html?qs=auto
psja&tr=pol-pol&ch=1&x=10&y=4
--
guzik
-
13. Data: 2008-01-30 13:04:55
Temat: Re: czy jestem naiwny?
Od: "Bartłomiej Syryjczyk" <g...@a...net.pl>
On 18 Sty, 22:53, "Eneuel Leszek"
<p...@c...fontem.lucida.console9> wrote:
> > To może być element negocjacji również bieżącej umowy w 'starym' banku.
> Wówczas to jest już szantaż. ;)
To ONI zaproponowali, więc patrz niżej.
> Dać się da. Trzeba wybierać pomiędzy
>
> -- zarobić mniej (gdy prowizja zostanie zlikwidowana)
> i
> -- zarobić jeszcze mniej (gdy klient odejdzie)
>
> i wówczas może okaże się, że warto pertraktować z klientem.
Pewnie tak.
--
guzik