eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiczy ktoś wie jak dodzwonić się do beznadziejnej firmy Cetelem - dział obsługi klienta ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2002-04-25 07:52:04
    Temat: czy ktoś wie jak dodzwonić się do beznadziejnej firmy Cetelem - dział obsługi klienta ?
    Od: "Piotr Orzechowski" <news@USUN_SPAMpiotrorzechowski.com>

    jak w temacie

    w tej firmie chyba pracuje na infolinii tylko jedna osoba ..

    jak ktoś chce sobie posłuchać w nieskończoność: "celetem polska, dział
    obsługi klienta , proszę czekać"
    to dzwońcie pod 517 67 77 lub 511 87 77

    a najgorsze jest to, że to jest tak już od ponad roku i nikt nic z tym nie
    robi

    --
    pozdrawiam
    Piotr Orzechowski


  • 2. Data: 2002-04-25 08:13:08
    Temat: Re: czy ktoś wie jak dodzwonić się do beznadziejnej firmy Cetelem - dział obsługi klienta ?
    Od: "Rafal" <r...@h...com>


    "Piotr Orzechowski" <news@USUN_SPAMpiotrorzechowski.com> wrote in message
    news:aa8cdi$nji$1@news.tpi.pl...
    > jak w temacie
    >
    > w tej firmie chyba pracuje na infolinii tylko jedna osoba ..
    >
    > jak ktoś chce sobie posłuchać w nieskończoność: "celetem polska, dział
    > obsługi klienta , proszę czekać"
    > to dzwońcie pod 517 67 77 lub 511 87 77

    To jest wogóle jakaś wkurzająca firma - nie dość że zdzierają odseti jak
    mało kto to jeszcze podejście do klienta mają świetne...
    Dałem sięnaciągnąć na tą ich Aurę i kupiłem na krechę sprzęt narciarski.
    Potem tak sięniefartownie złożyło że przy robieniu porządków w zleceniach
    stałych zgubiłem jedną ratę do nich (150zł). No to przysłali pismo że nie
    było wpłaty i zeby przy nastepnym terminie wpłacić 300zł (czyli 2 raty na
    raz). No to OK (w końcu mój błąd), zapodałem jak chcieli do banku i wydawało
    mi się że po sprawie... Tymczasem potem otrzymałem pismo, utrzymanie w tonie
    raczej charakterystycznym dla "windykatorów rodem zza wschodniej granicy"
    niż poważnej instytucji finansowej, że "rozpoczęli procedurę windykacji" ,
    żądają natychmiastowej wpłaty, a jak nie to "grożą mi poważne
    konsekwencje". Wszystko w tonie bardfzo agresywnym i - delikatnie mówiąc-
    mocno nieuprzejmym. A co ciekawe, data wysłania tego pisma (stempel
    pocztowy) była na dzień przed terminem płatności określonym w poprzednim
    piśmie!!!!. No to się zdenerwowałem - i ich szczęście że faktycznie nie idze
    tam się dodzwonić. Spłaciłem całość kredytu i nie chcę mieć z tą firmą nic
    do czynienia, a wszystkim znajomym (i nieznajomym) radzę omijać Cetelem
    wielkim łukiem.





  • 3. Data: 2002-04-25 09:10:06
    Temat: Re: czy ktoś wie jak dodzwonić się do beznadziejnej firmy Cetelem - dział obsługi klienta ?
    Od: "eSCe" <c...@A...pl>

    koles moj byl w tej firmie przez pare miesiecy administratorem sieci...
    dobrego zdania o tej firmie rowniez nie ma :/



  • 4. Data: 2002-04-25 09:49:41
    Temat: Re: czy ktoś wie jak dodzwonić się do beznadziejnej firmy Cetelem - dział obsługi klienta ?
    Od: "Jean" <j...@w...pl>


    Użytkownik "eSCe" <c...@A...pl> napisał w wiadomości
    news:aa8h3n$a1j$1@news.tpi.pl...
    > koles moj byl w tej firmie przez pare miesiecy administratorem sieci...
    > dobrego zdania o tej firmie rowniez nie ma :/
    >
    >


    mialem tez kiedys przeboje z ta firma :(
    dzis zadwonilem z zapytaniem jak wypowiedziec umowe i ...
    ... sic! panienka zglosila sie po 5 sekundach ;-)


    Jean


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1