jakis czase temu (grudzien '09) w mojej okolicy na bankomacie euronetu
(o takim-> http://www.diebold.com/solutions/atms/opteva/ ) z taka
mrugajaca listwa ledowa dookola czytnika kart zli ludzie zamontowali
skaner. dzielni policjanci szybko go zdemontowali, ale dzis przechodzac
obok zauwayzlem, ze cos nie pasuje. zamiast listwy ledow pojawil sie
inny, plaski kawalek przezroczystego tworzywa, podswietlany ledami
od tylu, ktory wystaje do przodu tak, ze 2..3cm tworzac cienka wysunieta
szczeline na karte. obejrzalem, pogmeralem palcami, sprawdzajac,
czy aby nie odpadnie, ale sie trzyma mocno :) spytalem ochroniarza
ze sklepu na ktorego scianie jest ten bankomat i mi powiedzial,
ze dzis policja to zakladala. mysle sobie wtf? policja wprowadza
jakies przerobki w bankomatach euronetu? maja do tego uprawnienia?