W dniu 2010-11-11 00:47, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> "animka" ibevpp$3km$...@n...news.atman.pl
>
> : A na karcie numeru nie ma? To dziwne. Otrzymałeś,
> : czy syn otrzymal kopertę z hasłem?
>
> No coś Ty? -- koperta? Tak jawnie o korupcji? ;)
>
> To karty bezmateryjne

a to animka


--
http://program.do.fakturowania.dumpingowiec.pl/
http://program.do.prowadzenia.ksiegi.dumpingowiec.pl
/
http://program.ryczalt.ewidencjonowany.dumpingowiec.
pl/

do góry

"RobertS" ibg5l6$23c1$...@o...icpnet.pl

>> Przypominam, ze wystepujemy tu w roli testerow produktu a nie
>> rozzalonych czy zachwyconych klientow.

Odwrotnie -- mamy narzekać, ale sensownie i uczciwie, tak aby klienci
właściwi (my jesteśmy tutaj tylko testerami -- dziemi do bicia) nie
narzekali -- aby bank zawczasu mógł usunąć wszelkie niebezpieczeństwa
czy wręcz błędy. Jeśli ktoś znajdzie jakiś błąd -- powinien podzielić
się uwagami. To nie [jest] towarzystwo wzajemnej adoracji. Tester to
nie liuzus. :)

> oczywiscie, mamy wydawac kasę którą nam bank łaskawie dał, jak się coś nie uda to
nie możemy narzekać

Nie dał, ale zapłacił nam za testowanie.

Jak na razie ja jestem zadowolony i w pełni usatysfakcjonowany.
(w nowiu -- też) ;)

Czyjeś niepoważne podejście do sprawy (niezapisanie numeru karty) nijakim
sposobem nie może być uznane błędem banku. :) Ja (choć nie do końca i nie
od początku) wierzyłem w otrzymanie 100 wiśni (nie pomyliłem się -- jest
tylko 99) zapisałem i numer karty, i link do logowania, i korespondencję
w tyczącą tej sprawy, i inne cenne :) informacje... Nic (związanego z tą
kartą) nie drukowałem (nawet nie mam sprawnej drukarki) i niczego
(związanego z tą kartą) jak relikwii nie trzymam. (bo boję się procesji
wiernych) ;)

Mam nadzieję, że bank weźmie pod uwagę te jęczenia (o niezapisaniu numeru)
i jakoś rozwiąże ten problem w przyszłości.

-=-

Ja jestem zadowolony i w dowód zaufania zaproponuję
instytucji_bankowi_BZ_WBK_PKO_etc.
przeniesienie mojej złotej karty kredytowej z Multi do BZ WBK etc.

Najgorsze jest to, że nie mam pomysłu co do wydania reszty szmalu...
Wykupienie (w celach testowych lub innych) odpada -- jest za drogie.



IMO [moje] chorowanie to kiepski biznes dla innych.
NFZ traci, sklepy tracą... Nie łatwiej zapobiegać, zamiast leczyć?

--
^ 750 ks 749 ^c 440 ko
438
| 740 r.17 . 2930 01 739 F|l 430 .s
. 427
| 730 16 18 . . . 31 .03 729 E|i 420 617 19
. 24 . 02 . 0708 424
P|l 720 ęł VVDD24 . 27 04 719 V|t 410 rł 18
22 .27 . 30 .01 .04 405
E|/ 710 gu VVVV . . 07 709 |r 400 ęu 20
. .26 29 31 03 05 403
F|m 700 op *1920* 2223**2526 *28 02 *05 08 699 1|y 390 gp
*23 25 *28 393

do góry

W dniu 10-11-11 20:13, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> Najgorsze jest to, że nie mam pomysłu co do wydania reszty szmalu...

Przeslij mi dane karty to sie tym zajme, skoro nie masz pomyslu.

do góry

"neoniusz" ibhpp0$klt$...@n...onet.pl

>W dniu 10-11-11 20:13, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>> Najgorsze jest to, że nie mam pomysłu co do wydania reszty szmalu...

> Przeslij mi dane karty to sie tym zajme, skoro nie masz pomyslu.

Wiem, że chetnych do pomocy nigdy nie brakuje, ale tak sobie myslę,
że odrobina samodzielnosci w życiu też się przyda... Najniechętniej
bym kupił książki u pani, której w połowie września odpisałem


"I ja pana kochałam
W stajni, oborze, i w wannie"


będąc pod natchnieniem Bajora


"Kiedyś, tamtego lata
Strasznie panią kochałem"
A ty przerwiesz w pół zdania
Me wyznania zabawne
"I ja pana kochałam
Wtedy latem i dawniej"

No... Może nie najniechętniej... Jednak Najniechętniej dałbym na tacę.
Swoją drogą -- dlaczego nie można zakupić zbawienia, płacąc za nie taką kartą?


http://rolers.czuby.net/rhp/lirykaepikadramat/t-herb
-przesluchanie_aniola.html

jakże piękna jest chwila
gdy pada na kolana
wcielony w winę
nasycony treścią

język waha się
między wybitymi zębami
a wyznaniem

To o mnie? :) Chyba tak. :)

Ale ,,pneumę'' zaczerpnąłem z innego dzieła:

Boga oglądają nieliczni
Jest tylko dla tych z czystej pneumy

http://www.wiersze.annet.pl/w,,12104


Boże!! Jak teraz łatwo o ,,teksty'' a nawet o muzykę...
Jak mocno chce się żyć!!! Gdzież te lata, gdy trzeba było
,,stawać na głowie'', aby coś ,,dostać''?... :)

Piękna tu nikt nie obieca, za piękno płaci się złotem

http://www.textofsong.com/teksty-piosenek/j/jacekkac
zmarski/staroscowidiusza


--
^ 750 ks 749 ^c 440 ko
438
| 740 r.17 . 2930 01 739 F|l 430 .s
. 427
| 730 16 18 . . . 31 .03 729 E|i 420 617 19
. 24 . 02 . 0708 424
P|l 720 ęł VVDD24 . 27 04 719 V|t 410 rł 18
22 .27 . 30 .01 .04 405
E|/ 710 gu VVVV . . 07 709 |r 400 ęu 20
. .26 29 31 03 05 403
F|m 700 op *1920* 2223**2526 *28 02 *05 08 699 1|y 390 gp
*23 25 *28 393

do góry

On 11 Lis, 08:23, RobertS <b...@x...pl> wrote:
> > Sprawdze w piatek na komputerze na ktorym dokonywalem rejestracji -
> > nawet, jesli byloby w ten sposob,to jak widac "na zalaczonym obrazku",
> > jest to pewna niedogodnosc w sytuacji, gdy proces rejestracji jest
> > oddzielony w czasie od zakupow, oraz gdy odbywa sie na innym sprzecie
> > niz pozniejsze zakupy.
>
> > Pdf z numerem karty powinien byc przesylany mail na adres bedacy
> > jednoczesnie loginem, przynajmniej jako opcja w menu karty po
> > zalogowaniu - "przeslij ponownie numer karty".
> > Zabezpieczenie gwiazdkami jest skierowane przeciwko osobie, ktora
> > wlamala sie na konto karty i uniemozliwia jej dokonanie transakcji.
>
> u mnie wszystko przebieglo bez problemow, wydrukowalem sobie to co
> przeslal bank, wpisalem kod CVV2 tam gdzie nalezy i przechowuje dokument
> jak relikwie ;-)
>
> > Przypominam, ze wystepujemy tu w roli testerow produktu a nie
> > rozzalonych czy zachwyconych klientow.
>
> oczywiscie, mamy wydawac kasę którą nam bank łaskawie dał, jak się coś
> nie uda to nie możemy narzekać
>


Sprawdzilem.
Numeru karty faktycznie nie pobralem.
Zarejestrowalem nowa karte - faktycznie, jest (specjalnie w zaden
sposob niewytluszczone) pobieranie pliku pdf z numerem karty, jako
pierwsza pozycja przy potwierdzeniu zalozenia kartry.

Zakladalem wczesniej 3 takie karty i nie zauwazylem tego pliku
(!!!!!), do zadnej nie pobralem.
Proponuje dodanie opcji takiej jak przy potwierdzeniach zapoznania
sie z regulaminem - niemoznosc przejscia dalej, bez pobrania pliku .
Ewewntualnie jako krok drugi wylacznie pobieranie pliku i dopiero z
tego przejscie do nastepnego etapu.
O wysylce mail wspominalem wczesniej.

No coz, na tym chyba koncze testowanie karty.

do góry

A co to za testy karty?

do góry

"SpeX" ibj2kc$grp$...@s...cyf-kr.edu.pl

>A co to za testy karty?

To testy płatne. Testujesz, opisujesz i płacą Ci za to 99 wiśniami. :)

--
W ciągu każdej godziny należy wymienić całe powietrze w mieszkaniu takim jak moje:
70 m^3/h w kuchni + 50 m^3/h w łazience + 30 m^3/h w WC + 15 m^3/h w garderobie
źródło to PN-83/B-03430; ciśnienie na wywiewnikach (oknach) ma wynieść 10 Pa (nie
ma mowy o otwartych na oścież oknach -- ale bywa i tak, że otwarcie na oścież też nie
pomaga)
suma to 70m^3/h+50m^3/h+30m^3/h+15m^3/h=165m^3/h; kubatura to 2.5m*65m^2==162,5m^3
Tymczasem moje kominy nie tylko nie ciągną, ale potrafią wdmuchiwać smród do
mieszkania. :)

Prawo i Sprawiedliwość po polsku:

--> trzeba płacić za utrzymanie własnego mieszkania, ale żyć w smrodzie i
wysłuchiwać
,,praw'' wypowiadanych przez cieci (utrzymywanych ,,prawem polskim'' wbrew woli
właścicieli mieszkań -- wbrew prawu!!!) mówiących o tym, że jest się jedynie
**lokatorem** we własnym (zbudowanym za własne pieniądze, opisanym notarialnie)
mieszkaniu

do góry

"krzysztofsf" 1...@3...goog
legroups.com

: Proponuje dodanie opcji takiej jak przy potwierdzeniach zapoznania
: sie z regulaminem - niemoznosc przejscia dalej, bez pobrania pliku .

Pozostanie możność :) zgubienia numeru. :)

: Ewewntualnie jako krok drugi wylacznie pobieranie pliku i dopiero
: z tego przejscie do nastepnego etapu.

: No coz, na tym chyba koncze testowanie karty.

Nie możesz wykupić środków z pozostawieniem 15 wiśni zewnętrznych?

--
W ciągu każdej godziny należy wymienić całe powietrze w mieszkaniu takim jak moje:
70 m^3/h w kuchni + 50 m^3/h w łazience + 30 m^3/h w WC + 15 m^3/h w garderobie
źródło to PN-83/B-03430; ciśnienie na wywiewnikach (oknach) ma wynieść 10 Pa (nie
ma mowy o otwartych na oścież oknach -- ale bywa i tak, że otwarcie na oścież też nie
pomaga)
suma to 70m^3/h+50m^3/h+30m^3/h+15m^3/h=165m^3/h; kubatura to 2.5m*65m^2==162,5m^3
Tymczasem moje kominy nie tylko nie ciągną, ale potrafią wdmuchiwać smród do
mieszkania. :)

Prawo i Sprawiedliwość po polsku:

--> trzeba płacić za utrzymanie własnego mieszkania, ale żyć w smrodzie i
wysłuchiwać
,,praw'' wypowiadanych przez cieci (utrzymywanych ,,prawem polskim'' wbrew woli
właścicieli mieszkań -- wbrew prawu!!!) mówiących o tym, że jest się jedynie
**lokatorem** we własnym (zbudowanym za własne pieniądze, opisanym notarialnie)
mieszkaniu

do góry

Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

>> A co to za testy karty?
> To testy płatne. Testujesz, opisujesz i płacą Ci za to 99 wiśniami. :)

No nie bardzo "płacą"...

Jak "płacą", to jest to praca, a zatem odpowiednim organom należy się
podatek, składka ubezpieczeniowa itd... W dodatku umowa o pracę musi być
zawarta w formie pisemnej, a ze mną nikt takowej nie zawierał. Nie
pamiętam, czy umowy o dzieło lub zlecenie muszą być na piśmie, ale nawet
jeśli nie, to z i tak nie mogą być "dorozumiane". Niezależnie od formy,
muszą "zostać zawarte" - a nic takiego nie miało miejsca.

--
MiCHA

do góry

"Przemyslaw Kwiatkowski" ibk28e$dp9$...@i...gazeta.pl

>>> A co to za testy karty?
>> To testy płatne. Testujesz, opisujesz i płacą Ci za to 99 wiśniami. :)

> No nie bardzo "płacą"...

> Jak "płacą", to jest to praca, a zatem odpowiednim organom należy się

-- W czasie gry wstępnej potraktował instrumentalnie kobiece organy płciowe. ;)
-- A bębny płciowe jak traktował podczas tego wstępnego grania?

> podatek, składka ubezpieczeniowa itd...

Składka na Kościół...
Na Dawida (króla dopalaczy) i na inne cele i Celiny...

> W dodatku umowa o pracę musi być zawarta w formie pisemnej,

Ja nieraz zawierałem ustne. Dopiero po wykonaniu pracy spisywaliśmy...
(na potrzeby kwestury, bo Fiskusa raczej interesowały rachunki i faktury,
nie umowy -- chyba że umowa wyznaczała sposób naliczania podatku)

> a ze mną nikt takowej nie zawierał.

Bo to zbyt drobna kwota. :) Jak kogoś podwieziesz samochodem -- spiszesz umowę itd.?
A jeśli ,,skoczysz'' do sklepu i kupisz piwo za zł 4.50 ale weźmiesz okrągłe 5
złotych?

> Nie pamiętam, czy umowy o dzieło lub zlecenie muszą być na piśmie, ale nawet jeśli
nie, to z i tak nie mogą być "dorozumiane".
> Niezależnie od formy,

Ja umówię się z ,,Tobą'' -- dam ,,Ci'' piątaka, jeśli mi umyjesz szyby w samochodzie.
Spisujemy umowę? Gdybym miał w takich sytuacjach spisywać umowy -- bolałyby mnie
ręce. :)

> muszą "zostać zawarte" - a nic takiego nie miało miejsca.

Umowę pisemną trzeba zawrzeć, gdy sprawa dotyczy sporego szmalu.
A czasami nawet umowa bywa zawierana w obecności notariusza.

-=-

IMO wiadoma stówka to drobna kwota -- zbyt drobna, aby spisać wniosek,
umowę, sporządzić rachunki i wygenerować nowy PITy...

To raczej podarunek gwiazdkowy (albo Mikołajkowy) dany (przepraszam) biedocie przez
bogatych. :)
A że porządny bogacz nie ,,daje''(bo jeśli da -- za jakiś czas może zażądać zwrotu
pod
pretekstem popadnięcia w tak zwaną niełaskę losu) za darmo, lecz za pracę (czyli
niejako
bez łaski) lub w zamian za jakąś rzecz o znacznie mniejszej wartości niż wartość
,,darowizny''...

-=-

Ja jestem wdzięczny Bogu za darowaną mi stówkę wiśnie bez jednej sztuki. :)
Darczyńcom -- oczywiście także. :)

--
^ 750 ks 749 ^c 440 ko
438
| 740 r.17 . 2930 01 739 F|l 430 .s
. 427
| 730 16 18 . . . 31 .03 729 E|i 420 617 19
. 24 . 02 . 070809 419
P|l 720 ęł VVDD24 . 27 04 719 V|t 410 rł 18
22 .27 . 30 .01 .04 405
E|/ 710 gu VVVV . . 07 709 |r 400 ęu 20
. .26 29 31 03 05 403
F|m 700 op *1920* 2223**2526 *28 02 *05 0809 699 1|y 390 gp
*23 25 *28 393

do góry