eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › ePKO i problem- POMOCY
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2003-02-25 20:39:52
    Temat: ePKO i problem- POMOCY
    Od: "milutka" <m...@o...pl>

    Bardzo prosze, poradźcie co mam zrobić.
    Otóż rok temu i 3 m-ce założyłam konto internetowe w PKO BP. Pani w okienku
    powiedziała ze dopóki nie wpłynie pierwsza wpłata nie bede obciążana żadnymi
    kosztami związanymi z prowadzeniem rachunku.
    Nie korzystałam jednak z konta, bo zmieniła sie u mnie sytuacja.
    Dzisiaj przyszło mi wypowiedzenie warunków umowy ze względu na pkt z
    regulaminu "ze w ciągu 3 m-cy nie dokonałam żadnej wpłaty na r-ek". Wpłata
    nie wpłynęła w ogóle, bo nic nie wpłaciłam. Saldo było zerowe od początku
    istnienia konta. Bank nakazuje zapłacić mi teraz 126zł za prowadzenie
    rachunku.Czy dopiero teraz sie dopatrzyli, że okres 3 m-czny minął dawno,
    jakby poczekali jeszcze 10 lat to do zapłaty przyszło by mi 10 razy więcej!?
    Nie potrącali również z konta żadnych opłat, więc miałam stan zerowy.
    Napewno gdyby zawiadomiliby mnie wcześniej nie dopuściłabym do takiego
    zadłużenia.

    Jak w takiej sytuacji zareagować, nie mam zamiaru płacić tych pieniędzy za
    nic. Zostałam wprowadzona w błąd przez dysponentke w banku.

    Dziękuje za podpowiedzi.
    Pozdrawiam
    Milutka



  • 2. Data: 2003-02-26 08:41:01
    Temat: Re: ePKO i problem- POMOCY
    Od: "Grzegorz Niedzwiecki" <g...@n...pl>

    > Jak w takiej sytuacji zareagować, nie mam zamiaru płacić tych pieniędzy za
    > nic. Zostałam wprowadzona w błąd przez dysponentke w banku.
    Jeśli masz to na piśmie to się odwołaj, jeśli nie, to zapłać.
    Sytuacja jest nie jasna, bo o jakim okienku mowa skoro to dotyczy ePKO. Ja
    mam tam rachunek i do okienek PKO BP SA nie zaglądam.
    Pozdrawiam,
    Grzegorz Niedźwiecki



  • 3. Data: 2003-02-26 09:08:37
    Temat: Re: ePKO i problem- POMOCY
    Od: "milutka" <m...@o...pl>

    Niestety w tym jest ból że nie mam na piśmie. W okienku składałam wniosek o
    otwarcie rachunku, a potem odbierałam umowę.
    Ale czy bank nie powinien albo wcześniej wypowiedzieć umowy albo zawiadomić
    mnie o naliczonych opłatach?
    Chociażby potrącać z rachunku.

    Pozdrawiam
    Milutka



  • 4. Data: 2003-02-26 10:53:15
    Temat: Re: ePKO i problem- POMOCY
    Od: "Grzegorz Niedzwiecki" <g...@n...pl>


    Użytkownik "milutka" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:b3i06e$5or$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Niestety w tym jest ból że nie mam na piśmie. W okienku składałam wniosek
    o
    > otwarcie rachunku, a potem odbierałam umowę.
    > Ale czy bank nie powinien albo wcześniej wypowiedzieć umowy albo
    zawiadomić
    > mnie o naliczonych opłatach?
    > Chociażby potrącać z rachunku.
    Nie mógł potrącić z rachunku, bo nie było środków i salda debetowego. Jeśli
    konto miałoby nawet saldo debetowe to system ePKO jest na tyle przychylny,
    że nie nalicza opłat w saldo debetowe.
    Jeśli te informacje pochodzą z okienka to raczej nici z reklamacji, zaś
    jeśli od konsultanta ePKO to powinni mieć nagranie, ale trzeba znać dokładną
    datę.
    Pozdrawiam
    Grzegorz N.



  • 5. Data: 2003-02-27 00:37:36
    Temat: Re: ePKO i problem- POMOCY
    Od: "Piotr Grzegorz Skowronski" <s...@S...PRECZgazeta.pl>

    Grzegorz Niedzwiecki wrote:

    || Jeśli te informacje pochodzą z okienka to raczej nici z reklamacji,
    || zaś jeśli od konsultanta ePKO to powinni mieć nagranie, ale trzeba
    || znać dokładną datę.

    Niekoniecznie.
    Ja próbowałbym reklamować mimo wszystko; jeśli pracownik banku
    wprowadził klienta w błąd, to elegenckie byłoby anulowanie tej
    prowizji - nawet bez konkretnych przesłanek oprócz oświadczenia klienta
    iż został wprowadzony w błąd. A bankowi nie powinno zależeć na tym, żeby
    użerać się z klientem o kilka złotych.
    Inna sprawa, że mają prawo powołać się na regulamin i TOiP i zażądać
    uregulowania należności.

    --
    ukłony - skowi
    skowi (at) gazeta pl
    gg: 2539349


  • 6. Data: 2003-02-27 10:01:53
    Temat: Re: ePKO i problem- POMOCY
    Od: "milutka" <m...@o...pl>

    Dziekuje bardzo za podpowiedzi.
    Chyba napisze do nich albo e-maila albo list polecony z opisem całej sprawy.
    Zobacze jak oni na to zareagują. Jestem ich klientem od 10 lat, tylko konta
    umiejscowionego.
    Niestety jako pracownik innego banku troche moge przypuszczać jak to
    wszystko sie skończy :( ale cóż spróbuje.

    Jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam
    Milutka



  • 7. Data: 2003-02-28 08:02:48
    Temat: Re: ePKO i problem- POMOCY
    Od: Kamil Jonca <k...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 27 Feb 2003 11:01:53 +0100,
    osoba podpisana: milutka <m...@o...pl>
    napisała:
    [...]
    > Niestety jako pracownik innego banku troche moge przypuszczać jak to
    > wszystko sie skończy :( ale cóż spróbuje.
    He,he :-)
    KJ


    --
    COBOL:
    Completely Over and Beyond reason Or Logic.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1