-
1. Data: 2002-09-11 11:05:51
Temat: egzekucja
Od: <t...@N...gazeta.pl>
Pytanie dotyczy zapisów w umowie o prowadzenie rachunku (bez debetu) w LGnet.
Bank przyslal mi umowe, w ktorej musze sie zgodzin na egzekujce nawet do
50.000.
Tymczasem instrumenty, ktore bank wydaje do rachunku - nie pozwalaja w ogole
na transakcje ponizej "zera". Dlaczego wiec bank chce to na mnie wymusic?
Dzieki za opinie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2002-09-11 11:39:25
Temat: Re: egzekucja
Od: No Name <v...@w...pl>
Użytkownik t...@N...gazeta.pl napisał:
> Pytanie dotyczy zapisów w umowie o prowadzenie rachunku (bez debetu) w LGnet.
> Bank przyslal mi umowe, w ktorej musze sie zgodzin na egzekujce nawet do
> 50.000.
> Tymczasem instrumenty, ktore bank wydaje do rachunku - nie pozwalaja w ogole
> na transakcje ponizej "zera". Dlaczego wiec bank chce to na mnie wymusic?
> Dzieki za opinie.
Być może bank za jakiś czas wyposaży Cię w instrumenty pozwalające na
takie działanie, nię będzie musiał wtedy aneksować umowy. Nie wiem, jak
w LG, ale w Telepekao 24 spokojnie da się zrobić niezły debet. Trudno go
zrobić w bankach full online, co jest zaletą, lecz i wadą: brak "on
line", czyli sprawnego łacza powoduje komunikat " Kiss my ass". Bardzo
miłe na prowincjonalnej stacji benzynowej o 2:00 w nocy.
Pzdr: Dogbert
-
3. Data: 2002-09-11 11:40:52
Temat: Re: egzekucja
Od: j...@p...onet.pl
> Pytanie dotyczy zapisów w umowie o prowadzenie rachunku (bez debetu) w LGnet.
> Bank przyslal mi umowe, w ktorej musze sie zgodzin na egzekujce nawet do
> 50.000.
> Tymczasem instrumenty, ktore bank wydaje do rachunku - nie pozwalaja w ogole
> na transakcje ponizej "zera". Dlaczego wiec bank chce to na mnie wymusic?
To standardowe zachowanie banków:
mBank 30.000 bodajże
BPH 50.000 bodajże
Jacek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2002-09-11 17:59:14
Temat: egzekucja
Od: <t...@N...gazeta.pl>
j...@p...onet.pl napisał(a):
> > Pytanie dotyczy zapisów w umowie o prowadzenie rachunku (bez debetu) w
LGnet.
>
> > Bank przyslal mi umowe, w ktorej musze sie zgodzin na egzekujce nawet do
> > 50.000.
> > Tymczasem instrumenty, ktore bank wydaje do rachunku - nie pozwalaja w
ogole
> > na transakcje ponizej "zera". Dlaczego wiec bank chce to na mnie wymusic?
>
> To standardowe zachowanie banków:
> mBank 30.000 bodajże
> BPH 50.000 bodajże
>
> Jacek
>
Jeszcze raz. Nie bardzo moge zrozumiec, dlaczego - gdy nie chce debetowac
rachuku - bank chce to na mnie wymusic. I to na niemala kwote.
Domyslam sie, ze nei oferujac pelnego zabezpieczenia dostepu do rachunku,
przerzuca w ten sposob odpowiedzialnosc finansowa na mnie.
Czy ktos zna taki bank (rachunek), ktory nie wymaga wysokich i jednostronnych
zabezpieczen ? Dziekuje.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2002-09-12 04:49:10
Temat: Re: egzekucja
Od: "krab" <k...@h...pl___>
Użytkownik <t...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:alo09i$r29
> Jeszcze raz. Nie bardzo moge zrozumiec, dlaczego - gdy nie chce debetowac
> rachuku - bank chce to na mnie wymusic. I to na niemala kwote.
> Domyslam sie, ze nei oferujac pelnego zabezpieczenia dostepu do rachunku,
> przerzuca w ten sposob odpowiedzialnosc finansowa na mnie.
wszedzie gdzie masz do cznienia z kartami platniczymi (ale to nie warunek)
wymaga sie takiego poreczenia, mozliwosci ludzkiego umyslu nie znaja granic
i cos co wydawalo sie dobre - moze sie nagle okazac bardzo kiepskie bo "ktos
cos" takiego wymysli, ze dokona jakiejs tranzakcji i zamknie konto, a bank
bedzie zmuszony to zaplacic.
To jest wlasnie na taki wypadek
Nie ma mowy o przewaleniu odpowiedzialnosci na klienta - tylko na
zabezpieczeniu sie przed jego nieuczciwoscia, co zwazywszy na ogolne
pojecie: kazdy klient to zlodzej - tez mi sie nie podoba, ale nie jest to
dla mnie przeszkoda w zalozeniu konta.
moze wiec ty napiszesz, dlaczego to jest dla Ciebie przeszkoda ?
-
6. Data: 2002-09-12 09:59:20
Temat: egzekucja
Od: <t...@N...gazeta.pl>
krab <k...@h...pl___> napisał(a):
> Użytkownik <t...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:alo09i$r29
> > Jeszcze raz. Nie bardzo moge zrozumiec, dlaczego - gdy nie chce debetowac
> > rachuku - bank chce to na mnie wymusic. I to na niemala kwote.
> > Domyslam sie, ze nei oferujac pelnego zabezpieczenia dostepu do rachunku,
> > przerzuca w ten sposob odpowiedzialnosc finansowa na mnie.
>
> wszedzie gdzie masz do cznienia z kartami platniczymi (ale to nie warunek)
> wymaga sie takiego poreczenia, mozliwosci ludzkiego umyslu nie znaja granic
> i cos co wydawalo sie dobre - moze sie nagle okazac bardzo kiepskie bo "ktos
> cos" takiego wymysli, ze dokona jakiejs tranzakcji i zamknie konto, a bank
> bedzie zmuszony to zaplacic.
> To jest wlasnie na taki wypadek
> Nie ma mowy o przewaleniu odpowiedzialnosci na klienta - tylko na
> zabezpieczeniu sie przed jego nieuczciwoscia, co zwazywszy na ogolne
> pojecie: kazdy klient to zlodzej - tez mi sie nie podoba, ale nie jest to
> dla mnie przeszkoda w zalozeniu konta.
> moze wiec ty napiszesz, dlaczego to jest dla Ciebie przeszkoda ?
Witam,
Wlasnie dlatego, ze bank na dzien dobry uwaza mnie za potenjalnego zlodzieja.
Nie zamiezam miec kart platniczych a jedynie deponowac na nim kase.
Zastanawia mnie jeszcze i to, ze 50.000 to duzo wiecej niz w przypadku
zabezpieczenia egzekucyjnego KK w Citi - tam zazadali ode mnie 15.000. A
karta moge zrobic duzo wieksze szkody.
I jeszcze jedno pytanie - co zrobi bank, gdy ktos przez internet "wejdzie" w
moje konto i zejdzie "ponizej zera"? To najpierw ze mnie Bank sciagnie sporna
kwote. Bo przeciez zgodzilem sie.
Mysle, ze banki generalnie - tak jak napisales - nie czuja sie bezpieczne ale
dlaczego ja mam ryzykowac na spora kwote? Zanim ktos dojdzie, ze to nie ja
dobralem sie do kasy, w polskich realiach nie bede miec specjalnie szans na
potyczke z bankiem :(((
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2002-09-12 15:36:52
Temat: Re: egzekucja
Od: Adam Płaszczyca <_...@i...pl>
krab <k...@h...pl___> wrote:
> wszedzie gdzie masz do cznienia z kartami platniczymi (ale to nie warunek)
> wymaga sie takiego poreczenia
Citibank - nie
Pekao Qualiflyer - nie...
Wszędzie?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 608) 093 026
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://mike.oldfield.org.pl/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356
-
8. Data: 2002-09-12 16:05:58
Temat: Re: egzekucja
Od: "krab" <k...@h...pl___>
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <_...@i...pl> napisał w wiadomości
news:alqcak$no7
> Citibank - nie
> Pekao Qualiflyer - nie...
> Wszędzie?
w imieniu pytajacego: dziekujemy :-)
-
9. Data: 2002-09-12 18:09:42
Temat: Re: egzekucja
Od: "MK" <m...@i...pl>
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <_...@i...pl> napisał w wiadomości
news:alqcak$no7$1@news.onet.pl...
>
> Citibank - nie
Hm... Poczytajmy co jest na zniosku o KK...
5. Na podstawie art. 97 ust. 2 ustawy z dnia 29.08.1997 r. - Prawo Bankowe
(Dz. U. nr 140. poz. 939) oraz w zwiazku z zawarta umowa o korzystanie z
Karty Kredytowej oswiadczam, ze w przypadku niesplacenia przeze mnie
zobowiazan wynikajacych z powyzszej umowy,
poddaje sie egzekucji swiadczec pienieznych nie przekraczajacych kwoty 50
000,- (slownie piedziesieciu tysiecy zlotych), obejmujacych kwote dlugu wraz
z odsetkami oraz koszty sadowe i wszelkie inne koszty i wydatki niezbedne do
celowego dochodzenia praw Citibank
(Poland) S.A. Jednoczesnie upowazniam Citibank (Poland) S.A. do wystawienia
bankowego tytulu ezgekucyjnego do dnia 31 grudnia 2010 roku.
[nie mam pod reka nowego wniosku wiec cytat ze starego ktory znajduje sie na
www... dlatego Citibank (Poland) S.A.]
> Pekao Qualiflyer - nie...
>
Wniosku do tej karty nie mam pod reka, ale AFAIR jest tam rowniez mowa o
bankowym tytule egzekucyjnym.
> Wszędzie?
>
Pod rzadami 'nowej' Ustawy Prawo Bankowe [od 1998 roku] chyba wszystkie
banki korzystaja z tego przywileju.
Maciej
-
10. Data: 2002-09-12 18:21:33
Temat: Re: egzekucja
Od: <t...@N...gazeta.pl>
MK <m...@i...pl> napisał(a):
> Użytkownik "Adam Płaszczyca" <_...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:alqcak$no7$1@news.onet.pl...
> >
> > Citibank - nie
>
> Hm... Poczytajmy co jest na zniosku o KK...
>
> 5. Na podstawie art. 97 ust. 2 ustawy z dnia 29.08.1997 r. - Prawo Bankowe
> (Dz. U. nr 140. poz. 939) oraz w zwiazku z zawarta umowa o korzystanie z
> Karty Kredytowej oswiadczam, ze w przypadku niesplacenia przeze mnie
> zobowiazan wynikajacych z powyzszej umowy,
> poddaje sie egzekucji swiadczec pienieznych nie przekraczajacych kwoty 50
> 000,- (slownie piedziesieciu tysiecy zlotych), obejmujacych kwote dlugu wraz
> z odsetkami oraz koszty sadowe i wszelkie inne koszty i wydatki niezbedne do
> celowego dochodzenia praw Citibank
> (Poland) S.A. Jednoczesnie upowazniam Citibank (Poland) S.A. do wystawienia
> bankowego tytulu ezgekucyjnego do dnia 31 grudnia 2010 roku.
> [nie mam pod reka nowego wniosku wiec cytat ze starego ktory znajduje sie na
> www... dlatego Citibank (Poland) S.A.]
>
> > Pekao Qualiflyer - nie...
> >
>
> Wniosku do tej karty nie mam pod reka, ale AFAIR jest tam rowniez mowa o
> bankowym tytule egzekucyjnym.
>
> > Wszędzie?
> >
>
> Pod rzadami 'nowej' Ustawy Prawo Bankowe [od 1998 roku] chyba wszystkie
> banki korzystaja z tego przywileju.
>
> Maciej
>
Ale ja nie chce karty kredytowej! Rachunek do wysokosci salda!
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/