w jaki fundusz warto zainwestować na pól roku 10tyś, żeby cokolwiek z
tego było zysku ?

do góry

Użytkownik <d...@g...com> napisał w wiadomości
news:1185820973.676475.34850@b79g2000hse.googlegroup
s.com...
>w jaki fundusz warto zainwestować na pól roku 10tyś, żeby cokolwiek z
>tego było zysku ?

W lokatę bankową

do góry

Mon, 30 Jul 2007 11:42:53 -0700, w
<1...@b...googlegroups.co
m>, d...@g...com
napisał(-a):

> w jaki fundusz warto zainwestować na pól roku 10tyś, żeby cokolwiek z
> tego było zysku ?

Na pewno pieniężny, a reszta w szklanej kuli, jeżeli chodzi o 1/2 roku.
Chociaż obecnie ryzyko niewielkie. Zwłaszcza teraz :)).

do góry

r...@a...net.pl napisał(a):
> Mon, 30 Jul 2007 11:42:53 -0700, w
> <1...@b...googlegroups.co
m>, d...@g...com
> napisał(-a):
>
>> w jaki fundusz warto zainwestować na pól roku 10tyś, żeby cokolwiek z
>> tego było zysku ?
>
> Na pewno pieniężny, a reszta w szklanej kuli, jeżeli chodzi o 1/2 roku.
> Chociaż obecnie ryzyko niewielkie. Zwłaszcza teraz :)).

Tiaaa a ja dalej obstawiam swoje. Mwig juz jest nizej niz nasza dyskusja
sprzed 2 miesiecy.

do góry

begin --> Tue, 31 Jul 2007 08:59:13 +0200, w <f8mml4$kl3$1@news.onet.pl>, Jan
Strybyszewski <g...@o...pl> napisał(-a):

> r...@a...net.pl napisał(a):
> > Mon, 30 Jul 2007 11:42:53 -0700, w
> > <1...@b...googlegroups.co
m>, d...@g...com
> > napisał(-a):
> >
> >> w jaki fundusz warto zainwestować na pól roku 10tyś, żeby cokolwiek z
> >> tego było zysku ?
> >
> > Na pewno pieniężny, a reszta w szklanej kuli, jeżeli chodzi o 1/2 roku.
> > Chociaż obecnie ryzyko niewielkie. Zwłaszcza teraz :)).
>
> Tiaaa a ja dalej obstawiam swoje. Mwig juz jest nizej niz nasza dyskusja
> sprzed 2 miesiecy.

Mówisz o 1...@4...com ?
WIG sprzed 2 miesięcy - 61650
WIG teraz (on-line 13:31) - 63450

No spadek jak cholera, na dodatek spadek ujemny!

do góry

r...@a...net.pl napisał(a):

> Mówisz o 1...@4...com ?
> WIG sprzed 2 miesięcy - 61650
> WIG teraz (on-line 13:31) - 63450
>
> No spadek jak cholera, na dodatek spadek ujemny!

Spokojnie dopiero sie zaczyna :)
Zreszta co za roznica, nalezy zachowac duza rozwage.

do góry

Tue, 31 Jul 2007 14:10:01 +0200, w <f8n8si$ea7$2@news.onet.pl>, Jan
Strybyszewski <g...@o...pl> napisał(-a):

> r...@a...net.pl napisał(a):
>
> > Mówisz o 1...@4...com ?
> > WIG sprzed 2 miesięcy - 61650
> > WIG teraz (on-line 13:31) - 63450
> >
> > No spadek jak cholera, na dodatek spadek ujemny!
>
> Spokojnie dopiero sie zaczyna :)

Jak to dopiero? Przecież zaczyna się od marca ;>.

do góry

Użytkownik <r...@a...net.pl> napisał w wiadomości
news:0haua3ph2dlefld07kep3s4uirikr5vr2m@4ax.com...

> Spokojnie dopiero sie zaczyna :)

Jak to dopiero? Przecież zaczyna się od marca ;>.

Przy czym teraz ja też uważam, że w najbliższych tygodniach będzie poważna
gleba na wigu. I nie myślę tutaj o -5%. Ani o -10%. Jak pisałem, że ceny
mieszkań na górce są to też się naigrywali ze mnie pół roku temu... No to
teraz zobaczymy jak będzie z tym wigiem. :-))) Kupujcie, kupujcie, bo
przecież tanio już było... ;-)))

marekz

do góry

Tue, 31 Jul 2007 14:42:45 +0200, w <f8nas7$kne$1@atlantis.news.tpi.pl>,
"MarekZ" <m...@t...irc.pl> napisał(-a):

> Jak pisałem, że ceny
> mieszkań na górce są to też się naigrywali ze mnie pół roku temu... No to
> teraz zobaczymy jak będzie z tym wigiem. :-)))

Skoro ceny w Berlinie są niższe niż we Wrocławiu, to trudno było o pomyłkę :).

do góry

Użytkownik <r...@a...net.pl> napisał w wiadomości
news:v7cua3ddfvjc1ki4h35erinj35gn4hu662@4ax.com...

Skoro ceny w Berlinie są niższe niż we Wrocławiu, to trudno było o pomyłkę
:).

Ale jednak debile kupowali "jako inwestycję"... A ceny transakcyjne dalej
dołują (choć na razie powoli).

To jest zawsze duże ryzyko przewidywać coś na giełdzie - potem tylko się
człowiek naraża na wytykanie jak nie trafi. Na naszym grajdołku przez te OFE
jeszcze dodatkowo nieco trudniej, choć korelację ze światem mamy silną. Ale
na wzrosty bym wiele nie postawił. Obstawiam takie ożywcze -15% co najmniej,
w ciagu nie więcej niż 8 tygodni. :-) A tak w ogóle to w20 w okolicach 3200
wygląda dla mnie realnie, no ale może to już zbyt daleko idące myslenie
życzeniowe.

Ale co tam, to tylko takie gadanie. Kupujcie kupujcie, bo tanio już było...
;-)

marekz

do góry