Przepraszam, nie chce uchodzic za jakas lame, ale mam pytanie o konto a
przeczesujac watki nie natrafilem niestety na odpowiedz. Sprawa ma sie
tak: chodzi o konto wspolne dla mnie i mojej ciotki (osoby starszej).
Ja pracuje za granica i co pewien czas - regularny - bede wplacac
zlotowki na dokladke do emerytury ciotki i ewentualne ekstra wydatki.
Nie wiem czy najlepsze byloby konto a vista, a moze jakis ROR? W kazdym
razie konto powinno spelniac pare warunkow (przepraszam jesli wydadza
sie glupie, gdyby to chodzilo tylko o mnie to wiedzialbym co wybrac):
- oplata miesieczna powinna byc niska (najlepiej zerowa), ale oplata za
operacje moze byc dosc wysoka, bo i tak takowych zbyt wielu nie bedzie
- to co ma kluczowe znaczenie to latwosc dostepu do banku i przyjaznosc
obslugi - ciotka jest osoba starsza i wiekszosc terminow bankowych dla
niej to czarna magia. Poczatkowo myslalem o Lukasie, ale jak zobaczylem
tabuny ludzi, notabene emerytow w placowce na Gwarnej w Poznaniu to
ogarnely mnie watpliwosci
- ilosc placowek nieistotna, ale musi miec swoja placowke w Poznaniu
- musi to byc bank ktory wydaje sie ciotce solidny, w takim starym tego
slowa znaczeniu (mysle wiec, ze Eurobank z tego powodu nie bardzo sie
nadaje, ale moze daloby sie ja do tego przekonac)
- miloby bylo - tu mysle pod swoim kontem - jesli bank dawalby jakis
plastik do bankomatu i kanal lacznosci jak telefon czy Net (w kazdym
razie taki przez ktory bedac w Polsce moglbym zalatwic swoje sprawy, a
zazwyczaj jestem na weekendy, wiec telefon powinien dzialac
przynajmniej w soboty)

No i to wlasciwie wszystko :-). Bardzo bylbym wdzieczny, gdyby
forumowicze mogli mi jakos podpowiedziec. Wiem, ze niektore kryteria sa
dosyc nieostre, ale z pewnoscia sa takie banki ktore sa przyjazne
klientowi (jak np. Reiffeisen) i takie ktore sa mniej przyjazne
(ktorych wymieniac nie chcialbym).

Z gory dziekuje za pomoc!

Przemyslaw Sperling