-
1. Data: 2002-06-28 17:56:11
Temat: jesli nie chcialem znac salda...
Od: "zbyhó" <j...@p...fm>
dzis walczylem z bankomatem bzwbk
wkladam karte i wklepuje pin i MOMENTALNIE nakomat drukuje "dostepne
srodki/saldo"
jestem zdziwiony, ale wkladam karte ponownie, wklepuje pin, i znowu bez
ulamka sekundy zwloki bankomat drukuje stan "dostepne srodki"
mysle i patrze - wcisnienty byl/zablokowal sie klawisz kolo ekranu...
i co teraz? monitowac w odziale? bo za te wydruki idiotyczne beda oplaty, a
ja tego nie chcialem...
zwroca? ma to sens?
jest to tym bardziej idiotyczne, ze jak chce sie poznac stan srodkow to
wystarczy 10 pln wyplacic i pod wyplata bankomat drukuje pozostale srodki za
darmo
czy mam prawo oczekiwac zwrotu pobranych srodkow za wydruk niechcianego
salda???
dzieki
zbyszko janke
-
2. Data: 2002-06-29 11:50:51
Temat: Re: jesli nie chcialem znac salda...
Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek)
On Fri, Jun 28, 2002 at 07:56:11PM +0200, =?ISO-8859-2?Q? zbyh=F3 ?= wrote:
> czy mam prawo oczekiwac zwrotu pobranych srodkow za wydruk niechcianego
> salda???
Jestes pewien ze nie potwierdzales pinu jakims klawiszem? Ktos
ostatnio narzekal ze pod tym przyciskiem, po wpisaniu pinu pojawia
sie prosba o wydruk salda.
--
--w
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki
-
3. Data: 2002-06-29 12:00:58
Temat: Re: jesli nie chcialem znac salda...
Od: "Jaroslaw Popiel" <j...@p...onet.pl>
Uzytkownik "Wojtek Piecek" <w...@p...waw.pl> napisal w wiadomosci
news:20020629114716.GB13543@diuna.pingwin.waw.pl...
>
> On Fri, Jun 28, 2002 at 07:56:11PM +0200, =?ISO-8859-2?Q? zbyh=F3 ?=
wrote:
>
> > czy mam prawo oczekiwac zwrotu pobranych srodkow za wydruk niechcianego
> > salda???
>
> Jestes pewien ze nie potwierdzales pinu jakims klawiszem? Ktos
> ostatnio narzekal ze pod tym przyciskiem, po wpisaniu pinu pojawia
> sie prosba o wydruk salda.
>
Dokladnie tak jest - po wklepaniu PINu nie trzeba go potwierdzac. Jesli
potwierdzisz to przeskoczy Ci do wydruku salda - no ale wtedy musialbyc
jeszcze raz klepnac 'tak'
--
JaKi
-
4. Data: 2002-06-29 18:35:10
Temat: Re: jesli nie chcialem znac salda...
Od: "zbyhó" <j...@p...fm>
> > Jestes pewien ze nie potwierdzales pinu jakims klawiszem? Ktos
> > ostatnio narzekal ze pod tym przyciskiem, po wpisaniu pinu pojawia
> > sie prosba o wydruk salda.
nie, kurde, jestem pewien
> Dokladnie tak jest - po wklepaniu PINu nie trzeba go potwierdzac. Jesli
> potwierdzisz to przeskoczy Ci do wydruku salda - no ale wtedy musialbyc
> jeszcze raz klepnac 'tak'
jest tak jak pisze Jarek - w bankomatach bzwbk (w tym wypadku byl to
siemens-nixdorf, ale to bez znacznia chyba) jest oprogramowanie ze po
wklepaniu 4 cyfr pinu maszyna sama zatwierdza i sprawdza zgodnosc bez
"enterowania" osobnym nacisnieciem innego klawisza
wiec poradzcie prosze - isc w pon rano do oddzialu? czy ma proszenie o nie
naliczanie 1 zl od niechcianej transakcji?
na moja niekorzysc przemawia fakt ze bankomat sam w sobie nie byl
uszkodzony, jeno sie klawisz zacial, byl na "on", zwieral caly czas
natomiast na moja korzysc przemawia fakt ze mam rora w bezecie juz dlugo,
jestem powaznym i rozwaznym uzytkowniekiem konta i ATMow, znaja mnie w
oddziale i wiedza ze wyplacilbym dyche coby poznac saldo za darmo, bez
kretynskiej oplaty (kretynskiej bo wlasnie w polaczeniu z wyciagnieciem
forsy jest ona za darmo!)
odpiszcie prosze co robic
-
5. Data: 2002-06-29 18:49:17
Temat: Re: jesli nie chcialem znac salda...
Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek)
> nie, kurde, jestem pewien
OK.
> jest tak jak pisze Jarek - w bankomatach bzwbk (w tym wypadku byl to
Ja nie twierdze ze jest inaczej ;-)
> siemens-nixdorf, ale to bez znacznia chyba) jest oprogramowanie ze po
> wklepaniu 4 cyfr pinu maszyna sama zatwierdza i sprawdza zgodnosc bez
> "enterowania" osobnym nacisnieciem innego klawisza
Przeciez to napisalem ;-)
> wiec poradzcie prosze - isc w pon rano do oddzialu? czy ma proszenie o nie
> naliczanie 1 zl od niechcianej transakcji?
IMO, tak.
Zaciety klawisz nie powinien wplywac, choc nie daje glowy za bzwbk ;-)
--
--w
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki
-
6. Data: 2002-06-29 19:26:41
Temat: Re: jesli nie chcialem znac salda...
Od: "zbyhó" <j...@p...fm>
> > wiec poradzcie prosze - isc w pon rano do oddzialu? czy ma proszenie o
nie
^^^^^
slowo "sens" zjadlo mi gdzie podkreslenie ;(
> IMO, tak.
> Zaciety klawisz nie powinien wplywac, choc nie daje glowy za bzwbk ;-)
dzieki, tylko teraz sam sie z siebie smieje, co powiem w oddziale: "Prosze
Pani bo mi sie guzik zablokowal w polozeniu!"
:-)))
-
7. Data: 2002-06-30 07:44:15
Temat: Re: jesli nie chcialem znac salda...
Od: "Robert" <m...@w...pl>
zbyhó <j...@p...fm> wrote:
> natomiast na moja korzysc przemawia fakt ze mam rora w bezecie juz
> dlugo, jestem powaznym i rozwaznym uzytkowniekiem konta i ATMow,
> znaja mnie w oddziale i wiedza ze wyplacilbym dyche coby poznac saldo
> za darmo, bez kretynskiej oplaty (kretynskiej bo wlasnie w polaczeniu
> z wyciagnieciem forsy jest ona za darmo!)
>
> odpiszcie prosze co robic
Fakt Twojego stazu w BZWBK nie bedzie raczej mial znaczenia na poziomie
opiekuna ani doradcy klienta.
Ja bym doradzil telefon do oddzialu, poprosic z
kierowniczka/kierownikiem d/s dzialu obslugi klienta (moze ktos doradzi
tutaj, jakie jest oficjalne stanowisko), tej osobie opisac incydent,
zaznaczajac, ze bankomat od razu drukowal wyciag, ktorego nie chciales,
bez wciskania zadnych klawiszy. Interpretacje "zacietego klawisza" bym
sobie darowal.
Jest spora szansa, ze kierowniczka Cie przeprosi i od razu zrobi korekte
potracenia w systemie (moze tak zrobic). Jesli sie nie zgodzi, to zawsze
mozesz rozwazyc, czy warto Ci tracic czas na wycieczke do oddzialu, ale
ewentualnym dalszym krokiem bylby raczej list reklamacyjny z kopia tych
wyciagow.
-
8. Data: 2002-07-01 09:19:43
Temat: Re: jesli nie chcialem znac salda...
Od: Jaroslaw Andrzejewski <j...@d...com.pl>
Sat, 29 Jun 2002 20:35:10 +0200, "zbyhó" <j...@p...fm>
napisał(-a):
>> Dokladnie tak jest - po wklepaniu PINu nie trzeba go potwierdzac. Jesli
>> potwierdzisz to przeskoczy Ci do wydruku salda - no ale wtedy musialbyc
>> jeszcze raz klepnac 'tak'
>
>jest tak jak pisze Jarek - w bankomatach bzwbk (w tym wypadku byl to
>siemens-nixdorf, ale to bez znacznia chyba) jest oprogramowanie ze po
>wklepaniu 4 cyfr pinu maszyna sama zatwierdza i sprawdza zgodnosc bez
>"enterowania" osobnym nacisnieciem innego klawisza
>
>wiec poradzcie prosze - isc w pon rano do oddzialu? czy ma proszenie o nie
>naliczanie 1 zl od niechcianej transakcji?
prosić? Nie! Żądać. To IMHO błąd oprogramowania, które prosi o
potwierdzenie PIN, a potem zmienia znaczenie klawisza na płatną
usługę. Co ciekawe w przypadku karty Lukasa nie ma za to opłaty :-)
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Łódź
-
9. Data: 2002-07-01 09:19:43
Temat: Re: jesli nie chcialem znac salda...
Od: Jaroslaw Andrzejewski <j...@d...com.pl>
Fri, 28 Jun 2002 19:56:11 +0200, "zbyhó" <j...@p...fm>
napisał(-a):
>dzis walczylem z bankomatem bzwbk
>wkladam karte i wklepuje pin i MOMENTALNIE nakomat drukuje "dostepne
>srodki/saldo"
>jestem zdziwiony, ale wkladam karte ponownie, wklepuje pin, i znowu bez
>ulamka sekundy zwloki bankomat drukuje stan "dostepne srodki"
>
>mysle i patrze - wcisnienty byl/zablokowal sie klawisz kolo ekranu...
Albo to ten sam bankomat (Łódź, Podgórna 74) albo błąd tkwi gdzie
indziej: pomimo informacji widocznej podczas wpisywania pinu ("wpisz
PIN i wciśnij tu") po wpisaniu PINu nie trzeba wciskać klawisza.
Sztuczna ynteligencja, kurka, domyślić się ma, że skoro 4 klawisze
wcisnęliśmy, to PIN już jest :-)
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Łódź
-
10. Data: 2002-07-01 12:24:36
Temat: Re: jesli nie chcialem znac salda...
Od: "andrew zacharewicz" <n...@p...onet.pl>
> Albo to ten sam bankomat (Łódź, Podgórna 74) albo błąd tkwi gdzie
> indziej: pomimo informacji widocznej podczas wpisywania pinu ("wpisz
> PIN i wciśnij tu") po wpisaniu PINu nie trzeba wciskać klawisza.
>
> Sztuczna ynteligencja, kurka, domyślić się ma, że skoro 4 klawisze
> wcisnęliśmy, to PIN już jest :-)
i błąd bo piny mogą mieć od 4 do12 cyfr (często są cztero lub
sześciocyfrowe)