Witam,

Mam kredyt hipoteczny w BZ WBK, który jest wypłacany w transzach (ostania w maju
2006). Trafia mi sie okazja zmiany pracy za większe pieniądze, ale... czeka mnie
umowa na okres próbny, później na czas określony i dopiero potem jak dobrze
pójdzie na czas nieokreślony (taka jest praktyka w tej firmie). Obawiam się, że
jeżeli poinformuję bank o zmianie pracy to mogą mi wypowiedzieć umowę i przestać
wypłacać transze (dla mnie katastrofa). Czy ktoś był w podobonej sytuacji? jak
zachował się bank? może lepiej dać sobie na razie spokój ze zmianą pracy?

pozdrawiam
Agnieszka


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Dnia 2005-08-25 20:06, gienia napisał(a):
> Witam,
>
> Mam kredyt hipoteczny w BZ WBK, który jest wypłacany w transzach (ostania w maju
> 2006). Trafia mi sie okazja zmiany pracy za większe pieniądze, ale... czeka mnie
> umowa na okres próbny, później na czas określony i dopiero potem jak dobrze
> pójdzie na czas nieokreślony (taka jest praktyka w tej firmie). Obawiam się, że
> jeżeli poinformuję bank o zmianie pracy to mogą mi wypowiedzieć umowę i przestać
> wypłacać transze (dla mnie katastrofa). Czy ktoś był w podobonej sytuacji? jak
> zachował się bank? może lepiej dać sobie na razie spokój ze zmianą pracy?

Olej bank.
Carpe diem.

do góry

Użytkownik "gienia" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:254b.0000046d.430e0896@newsgate.onet.pl...
> Witam,
>
> Mam kredyt hipoteczny w BZ WBK, który jest wypłacany w
> transzach (ostania w maju
> 2006). Trafia mi sie okazja zmiany pracy za większe
> pieniądze, ale... czeka mnie
> umowa na okres próbny, później na czas określony i dopiero
> potem jak dobrze
> pójdzie na czas nieokreślony (taka jest praktyka w tej
> firmie). Obawiam się, że
> jeżeli poinformuję bank o zmianie pracy to mogą mi
> wypowiedzieć umowę i przestać
> wypłacać transze (dla mnie katastrofa).

Bez przesady. Bank nie wypowiada umowy kredytowej ot tak
(przy założeniu, że terminowo wywiązujesz się ze swoich
zobowiązań).

A.

do góry

> Bez przesady. Bank nie wypowiada umowy kredytowej ot tak
> (przy założeniu, że terminowo wywiązujesz się ze swoich
> zobowiązań).

No tak, ale jeszcze nie wypłacili mi CAŁEJ KASY. Gdyby mi wypłacili już wszystko
to bym nie zadawała takich głupich pytań;-)

pozdr.
Agnieszka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:254b.000004c2.430e28c3@newsgate.onet.pl...

> No tak, ale jeszcze nie wypłacili mi CAŁEJ KASY. Gdyby mi
> wypłacili już wszystko
> to bym nie zadawała takich głupich pytań;-)

Nie mogą przestać wypłacać dlatego, że zmieniłaś pracę.
Musieliby wypowiedzieć umowę. Dopóki ona obowiązuje, bank
musi wypełniać to, do czego się zobowiązał. Poza tym: czy
bank wymaga od Ciebie informowania go o *każdej* zmianie
miejsca pracy?

A.

do góry

Użytkownik "Amnesiak" <a...@T...interia.pl> napisał w wiadomości
news:delfpc$4qc$1@news.onet.pl...
> Użytkownik <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:254b.000004c2.430e28c3@newsgate.onet.pl...
>
>> No tak, ale jeszcze nie wypłacili mi CAŁEJ KASY. Gdyby mi wypłacili już
>> wszystko
>> to bym nie zadawała takich głupich pytań;-)
>
> Nie mogą przestać wypłacać dlatego, że zmieniłaś pracę. Musieliby
> wypowiedzieć umowę. Dopóki ona obowiązuje, bank musi wypełniać to, do
> czego się zobowiązał. Poza tym: czy bank wymaga od Ciebie informowania go
> o *każdej* zmianie miejsca pracy?
>
> A.

W umowie zwykle jest to wymagane. Jednak najczęściej nie jest określone w
jakim terminie od zmiany pracy musisz ich powiadomić :-) Z drugiej strony
bank często ma w umowie (i wynika to bodaj z Prawa Bankowego), że w
przypadku pogorszenia się sytuacji finansowej klienta, zagrożenia spłaty
kredytu itp. bank może zażądać dodatkowych zabezpieczeń, zmienić kwotę,
wypowiedzieć umowę. Osobiście wstrzymałbym się z powiadomieniem banku.

do góry

Użytkownik "rsa127" <r...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:denlk4$mq7$1@news.onet.pl...

> W umowie zwykle jest to wymagane. Jednak najczęściej nie
> jest określone w jakim terminie od zmiany pracy musisz ich
> powiadomić :-) Z drugiej strony bank często ma w umowie (i
> wynika to bodaj z Prawa Bankowego), że w przypadku
> pogorszenia się sytuacji finansowej klienta, zagrożenia
> spłaty kredytu itp. bank może zażądać dodatkowych
> zabezpieczeń, zmienić kwotę, wypowiedzieć umowę. Osobiście
> wstrzymałbym się z powiadomieniem banku.

Ja też :), ale: czy znany jest choć jeden przypadek
wypowiedzenia przez bank umowy kredytowej w sytuacji gdy
wszystkie zobowiązania kredytobiorcy wobec banku są
terminowo regulowane?

A.

do góry