Witam,
Mam umowę o pracę (na czas nieokreślony) taką że dostanę kredyt mieszkaniowy
ok 200 000 PLN. Chciałbym wziąć większą pożyczkę. Będzie to możliwe ze względu
na to że mam dodatkową pracę, a z pracodawcą co miesiąc podpisuje umowę o
dzieło. W związku z tym mam dwa pytania.
1. Jak w takiej sytuacji zwiększa się zdolność kredytowa. Podejrzewam że 100 PLN
zarabiene na umowie o pracę to nie to samo co 100 PLN na umowę odzieło.

2. Po jakim czasie (ilu umowach) bank wogóle stwierdzi że umowa o dzieło może
podnieść zdolność kredytowa?


Z góry dzięki za pomoc

Salas

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> 1. Jak w takiej sytuacji zwiększa się zdolność kredytowa. Podejrzewam że
> 100 PLN
> zarabiene na umowie o pracę to nie to samo co 100 PLN na umowę odzieło.
>
> 2. Po jakim czasie (ilu umowach) bank wogóle stwierdzi że umowa o dzieło
> może
> podnieść zdolność kredytowa?

Gdy brałem kredyt 2 lata temu w PKO BP, to 80% moich zarobków pochodziło z
umowy o dzieło (miałem również umowę o pracę na czas nieokreślony) - problem
z dostaniem kredytu był spory, za którymś razem się udało. Generalnie banki
coraz przychylniej patrzą na tego typu dochody, jednak takie umowy muszą być
w miarę regularne i przynajmniej od kilku lat. Ja dodatkowo miałem od
pracodawcy takie zaświadczenie, że zobowiązuje się w przyszłości kontynuować
współpracę na zasadzie umowy o dzieło (nie wiem czy to coś pomogło).

Jak liczą się takie dochody to już rozmowa indywidulna w banku, nie ma na to
zasady.

Pozdrawiam,
Marcin

do góry

> 2. Po jakim czasie (ilu umowach) bank wogóle stwierdzi że umowa o dzieło
> może
> podnieść zdolność kredytowa?

W BPH jeżeli umowa o dzieło jest dodatkowym zarobkiem musi ona trwać co
najmniej 6 miesięcy a jezeli jest jedynym zarobkiem - co najmniej 12
misięcy.


Darek

do góry