eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankikredyt w mbanku - ostrzeżeniekredyt w mbanku - ostrzeżenie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.mega.net.pl!news.task.gda.pl!news
    feed00.sul.t-online.de!t-online.de!newsfeed.wirehub.nl!newsfeed.tpinternet.pl!a
    tlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "ewka" <o...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: kredyt w mbanku - ostrzeżenie
    Date: Tue, 6 Apr 2004 19:18:12 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 29
    Message-ID: <c4uokk$1j8$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: agn240.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1081271773 1640 83.25.8.240 (6 Apr 2004 17:16:13 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 6 Apr 2004 17:16:13 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:293474
    [ ukryj nagłówki ]

    mBank najzwyczajniej w świecie wyłudza prowizję za kolejna wizytę kuriera
    przy załatwianiu formalności związanych z kredytem odnawialnym w ekoncie.
    Wypełniając formularz inetowy cmusimy wypełnić pole "dochód netto".
    Oczywiście bank nie precyzuje z jakiego okresu ma to być dochód netto
    (problem pojawia się np przy cyklicznych ale nieregularnych wpływach). Żeby
    było śmieszniej, dla banku jedyenym wiążącym dokumentem jest zaświadczenie
    pracodawcy o wysokości osiągniętego dochodu netto w ostatnich 3 miesiącach
    (z tego co mi wiadomo, to np. żaden pracodawca nie uwzględni dodatkowego
    wynagrodzenia rocznego w takim zaświadczeniu). Tak więc mamy sytuację, że
    faktyczne dochody np. w ostatnim półroczu swoją drogą a zaświadczenie swoją
    drogą. Bank oczywiście opiera się na zaświadczeniu i trudno się temu dziwić
    ale zupełnie niezrozumiały jest fragment formularza internetowego gdzie
    określa się jaka jest maksymalna wysokość przyznanego kredytu a jaka
    minimalna kwota nas interesuje. Jest to o tyle bez sensu, że bank w momencie
    kiedy stwierdzi, że nie załapiemy sie na wnioskowaną maksymalną dopuszczalną
    kwotę kredytu, wcale nie ustala sam kwoty, jaką jest skłonny nam pożyczyć
    (oczywiście powyżej minimalnego okreslonego przez nas pułapu), tylko na nowo
    uruchamia całą procedurę z wizytą kuriera, podpisywaniem nowej umowy itp.
    Zastanawiam się dlaczego mbank nie poprosi po prostu najpierw o wysłanie
    zaświadczenia o zarobkach i dopiero potem nie rozpoczyna całej zabawy z
    udzielaniem kredytu, tylko od razy wysyła kuriera z gotową umową i dopiero
    potem analizuje wszystkie dokumenty
    Uważam że jest to normalne nabijanie ludzi w butelkę...


    pozdrawiam
    ewa


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1