-
1. Data: 2003-09-22 17:22:44
Temat: kredyt w rachunku w PKO BP
Od: "EK" <e...@g...pl>
Chcialabym sie poradzic w sprawie linii kredytowej.
Na swoje nieszczescie posiadam rachunek w PKO BP. Jakis czas temu
przeprowadzilam sie do innego miasta. Rachunek pozostal w placowce banku w
poprzednim miejscu mojego zamieszkania. W sierpniu skonczyla mi sie waznosc
karty visa. Poniewaz nie przychodzial nowa - sa przesylane poczata -
zadzwonilam na kartolinie banku i dowiedzialam sie, ze zostala wyslana do
mnie nowa karta, ale ... na moj stary adres, gdyz nikt z banku nie
pofatygowal sie go zmienic w centrum kart. Poradzono mi, bym przeniosla
rachunek do oddzialu PKO BP do miejscowosci, w ktorej mieszkam i wyrobienie
nowej karty. tak tez zrobilam. I tu zaczely sie schody. Dostalam pin do
nowej karty, udalam sie po karte do banku i ... okazalo sie, ze rachuenk
zostal przeniesiony z poprzedniej placowki PKO BP, ale .. nie przeniesiono
mi aktywnej linii kredytowej. Dzieki temu mam na rachunku saldo ujemne, nie
moge dostac karty visa, gdyz nie mam mozliwosci korzystania z bankomatu.
Sytuacja trwa juz ponad tydzien. Bank ciagle sie tlumaczy tym, ze czekaja na
dokumenty z poprzedniego oddzialu i ... bardzo przepraszaja...
Na dzien dzisiejszy praktycznie jestem bez srodkow do zycia, w banku robia
mi laske, ze wyplacaja mi srodki z mojego rachunku, bo oczywiscie trzeba
wzywac naczelnikow, bawic sie w hasla i wogole jest to dla nich
niestandardowa sytuacja.
A co ja mam powiedziec?
Doradzcie mi co tak na prawde mozna w takim przypadku zrobic. Czy bankowi
groza jakies sankcje za naruszenie umowy udzielenia kredytu z winy banku?
Gdzie moge odnalezc takie przepisy?
I oczywiscie przestrzegam przed PKO BP, ja sama w najblizszym czasie juz nie
bede jego klientka.
-
2. Data: 2003-09-22 17:30:53
Temat: Re: kredyt w rachunku w PKO BP
Od: "Wojciech Kozłowski" <w...@w...pl>
Ja miałem podobne doświadczenie w PKOSA.
Zmiana adresu to czesto jest tak jak piszesz.
W koncu zamknałem konto i otworzyłem nowe. W tym, samym banku.
Teraz jest OK
Użytkownik "EK" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bknb4u$3a2$1@inews.gazeta.pl...
> Chcialabym sie poradzic w sprawie linii kredytowej.
> Na swoje nieszczescie posiadam rachunek w PKO BP. Jakis czas temu
> przeprowadzilam sie do innego miasta. Rachunek pozostal w placowce banku w
> poprzednim miejscu mojego zamieszkania. W sierpniu skonczyla mi sie
waznosc
> karty visa. Poniewaz nie przychodzial nowa - sa przesylane poczata -
> zadzwonilam na kartolinie banku i dowiedzialam sie, ze zostala wyslana do
> mnie nowa karta, ale ... na moj stary adres, gdyz nikt z banku nie
> pofatygowal sie go zmienic w centrum kart. Poradzono mi, bym przeniosla
> rachunek do oddzialu PKO BP do miejscowosci, w ktorej mieszkam i
wyrobienie
> nowej karty. tak tez zrobilam. I tu zaczely sie schody. Dostalam pin do
> nowej karty, udalam sie po karte do banku i ... okazalo sie, ze rachuenk
> zostal przeniesiony z poprzedniej placowki PKO BP, ale .. nie przeniesiono
> mi aktywnej linii kredytowej. Dzieki temu mam na rachunku saldo ujemne,
nie
> moge dostac karty visa, gdyz nie mam mozliwosci korzystania z bankomatu.
> Sytuacja trwa juz ponad tydzien. Bank ciagle sie tlumaczy tym, ze czekaja
na
> dokumenty z poprzedniego oddzialu i ... bardzo przepraszaja...
> Na dzien dzisiejszy praktycznie jestem bez srodkow do zycia, w banku robia
> mi laske, ze wyplacaja mi srodki z mojego rachunku, bo oczywiscie trzeba
> wzywac naczelnikow, bawic sie w hasla i wogole jest to dla nich
> niestandardowa sytuacja.
> A co ja mam powiedziec?
> Doradzcie mi co tak na prawde mozna w takim przypadku zrobic. Czy bankowi
> groza jakies sankcje za naruszenie umowy udzielenia kredytu z winy banku?
> Gdzie moge odnalezc takie przepisy?
>
> I oczywiscie przestrzegam przed PKO BP, ja sama w najblizszym czasie juz
nie
> bede jego klientka.
>
>
>
>
-
3. Data: 2003-09-23 07:04:14
Temat: Re: kredyt w rachunku w PKO BP
Od: "Rafal" <r...@W...wp.pl>
Użytkownik "Wojciech Kozłowski" <w...@w...pl> napisał w
wiadomości news:bknbmc$su4$1@foka.acn.pl...
> Ja miałem podobne doświadczenie w PKOSA.
> Zmiana adresu to czesto jest tak jak piszesz.
>
> W koncu zamknałem konto i otworzyłem nowe. W tym, samym banku.
> Teraz jest OK
Tak jest prościej, ale jeśli masz gdzieś wykorzystywaną dużą linię kredytową
to jest ból, bo należałoby ją spłacić. Jak masz czym to OK (tyle że pewnie
wtedy byś nie wisiał na kredycie), a jak nie to pozostaje jedynie załatwić
formalnie przeniesienie konta. Nauka stąd taka że jeśli sięto robi, to warto
zabezpieczyć środki do życia w jakimś innym banku :)