kto traci na giełdzie? - Grupy dyskusyjne w eGospodarka.pl

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Delfino Delphis <D...@w...op.pl>
Newsgroups: pl.biznes.wgpw
Subject: kto traci na giełdzie?
Followup-To: pl.biznes.wgpw
Date: Thu, 11 Jun 2009 19:27:51 +0000
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 21
Message-ID: <h0retn$6ih$1@inews.gazeta.pl>
Reply-To: D...@w...op.pl
NNTP-Posting-Host: moat.camk.edu.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="ISO-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: inews.gazeta.pl 1244741367 6737 148.81.175.50 (11 Jun 2009 17:29:27 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 11 Jun 2009 17:29:27 +0000 (UTC)
X-User: Delfino
User-Agent: KNode/0.99.01
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.wgpw:476788
[ ukryj nagłówki ]
Głupie pytanie :)

Gram od miesiąca, więc jestem żółto-zielony. Przyjąłem prostą strategię.
Wybieram spółki WIGu20, które w ogólności rosną w ostatnim czasie (KGHM,
Lotos itp.). Czekam na dołek indeksu i kupuje z bardzo bliskim stop-losem.
Gdy rosną systematycznie podnoszę stop-loss, w efekcie sprzedaję na górce.
Czekam na dołek i znów kupuję. Itd. W przypadku zmiany trendu, wychodzę z
rynku.

Czy grając taką strategią w ogóle można stracić?

I dalej - zakładając, że zdecydowana większość graczy jest lepsza ode mnie,
to właściwie kto i po co sprzedaje mi na dołku, a odkupuje na górce?