On Mon, 12 Jan 2009 20:54:14 +0100, MarcinF <m...@i...pl> wrote:

>cpr wrote:
>
>> IMHO, NB nie mial w swojej ofercie lokaty 5% na 10 miesiecy.
>> i oferte jak wyzej realizowal przez podmiot od siebie zalezy zalezny -
>> OF.
>
>jak chodzi o scislosc to mial np. na stronie informacje o lokacie
>10% na 5 miesiecy, tyle ze minimalny wklad byl wyzszy

IMHO, nie mial dla oferty OF (lokata 10%, 5 miesiecy) - "zakladanie"
do 11 stycznia 2009 r.


>
>poza tym czy "oferta" musi byc znana komukolwiek poza bankem
>a klientem ktory z niej korzysta?

ale wtedy zawieram umowe bezposrednio z bankiem i wiem na jakiej
podstawie prawnej te oferte zawieram (znam np gwarancje BFG).

Oferta posrednika - OF - jest oferta publicznnie dostepna i mam wciaz
tylko jedna watpliwosc prawna, na ktora jeszce nikt na tej liscie nie
odpowiedzial w sposob pozwalajacy rozwiac moje watpliwosci co do
gwarancji BFG.

Smiem przypuszczac, ze wyjasnienie tych kwestii na tej liscie
dyskusyjnej byloby mile, bo nie tylko NB via OF proponuje lokaty
bankowe.

Moze ktos z OF/NB sie wypowie ?


>

do góry

> Wątpliwości mieć, to zdrowe podejście. Mały cytacik z "Regulaminu
> otwierania terminowych lokat oszczędnościowych droga elektroniczną"
> Noble Banku:

Ani słówka o gwarancjach... dziwne... ostatnio w związku z sytuacją coraz
więcej banków uwidacznia informację o BFG.

do góry

> umowa z bankiem jest warunkiem wystarczajacym domagania sie gwarancji z
> bfg

I taką umowę ma OF. Noble pada i BFG wypłaca OF.

> inaczej zadna lokata nie mialaby gwarancji bo wiekszosc otwierana jest
> tylko na umowe o lokate.

Wymień proszę lokaty, których założenie jest możliwe przez podmiot trzeci,
niezależny od banku. Oczywiście z wyjątkiem NB.

Poza tym NB mial w ofercie 10% 5M dla 200k i wiecej wiec
> byla to standardowa oferta banku

Tiaa... bardzo standardowo to się ma do lokat na 500zł. W sumie identyko
:-))

do góry

> poza tym czy "oferta" musi byc znana komukolwiek poza bankem
> a klientem ktory z niej korzysta?

Tak.

do góry

On Mon, 12 Jan 2009 20:53:14 +0100, "sensei" <n...@n...pl>
wrote:

>Użytkownik "cpr" <cpr_@_pl.pl> napisał w wiadomości
>news:as5nm496sjoiv0p43022el3n39uccnaehq@4ax.com...
>> On Mon, 12 Jan 2009 20:13:12 +0100, MarcinF <m...@i...pl> wrote:
>>
>>>cpr wrote:
>>>
>>>> wobec braku takiej ofery ze strony NB.
>>>
>>>co przez to rozumiesz ?
>>
>> IMHO, NB nie mial w swojej ofercie lokaty 5% na 10 miesiecy.
>> i oferte jak wyzej realizowal przez podmiot od siebie zalezy zalezny -
>> OF.
>> Wydaje sie, ze zawarcie tylko umowy (np umowy okaty) z (np NB) nie
>> jest warunkiem "sine qua non" gwarancji z BFG (ale moge sie mylic -
>> inaczej bym nie pytal na tej liscie dyskusyjnej).
>
>umowa z bankiem jest warunkiem wystarczajacym domagania sie gwarancji z bfg
>inaczej zadna lokata nie mialaby gwarancji bo wiekszosc otwierana jest tylko
>na umowe o lokate. Poza tym NB mial w ofercie 10% 5M dla 200k i wiecej wiec
>byla to standardowa oferta banku
>


oesuuuuu....

To niech mi ktos w koncu odpowie, czy na stronie BFG
http://www.bfg.pl/u235/navi/28413 ktos powypisywal glupoty ??????? i
to ze, ze umowa z bankiem NIE jest warunkiem wystarczajacym dla
gwarancji BFG

Umowa bezposrednia z bankiem w kwestii lokaty - nie mam watpliwosci co
do gwarancji BFG.
Umowa z bankiem via posrednik - mam watpliwosci.....
Wystarczy prosto odpisac.......

P.S.

oferta NB byla dla 5% 5M dla => 200k, wiec to NIE jest ta sama oferta
prawna co dla 5% 5M => 500

do góry

In <news:gkg99v$63n$1@news.dialog.net.pl>, Szymon wrote:

> Ani słówka o gwarancjach... dziwne... ostatnio w związku z sytuacją coraz
> więcej banków uwidacznia informację o BFG.

https://lokaty.open.pl/dokumenty/Lokata_pdf_9.pdf

analogicznie było dla internetowej 10%.

--
perian
Talk is cheap. Supply exceeds Demand.

do góry

In <news:gkg9e9$6a0$1@news.dialog.net.pl>, Szymon wrote:

>> poza tym czy "oferta" musi byc znana komukolwiek poza bankem
>> a klientem ktory z niej korzysta?
>
> Tak.

A tajemnica bankowa? ;) Bo właśnie likwidujesz oferty indywidualne.

--
perian
Talk is cheap. Supply exceeds Demand.

do góry

> Umowa bezposrednia z bankiem w kwestii lokaty - nie mam watpliwosci co
> do gwarancji BFG.
> Umowa z bankiem via posrednik - mam watpliwosci.....
> Wystarczy prosto odpisac.......

To może tak... dostałem rachunek do TP SA za telefon... pieczątka jest,
rachunek oryginalny itp. itd. Idę opłacić go w punkcie opłacania rachunków.
Jakimś cudem pośrednik zwinął interes i nie przekazał kasy TP SA. Audiotele:
a/ mam w d* TP SA i ich proces windykacyjny, bo ja zapłaciłem
b/ TP SA ma w d* mnie, bo do nich kasa nie dotarła i odsyła mnie do
pośrednika.

To nie jest idealna analogia, bo to, co zrobił NB/OF to jest kuriozum na
skalę światową, ale ta analogia burzy mit jakoby układ przez niezależny
podmiot był traktowany jako układ dwóch stron bez tegoż. Wystarczy poczytać
ilu ludzi się nacięło w ten sposób i musieli dochodzić sprawiedliwości po
sądach. I nie na drodze Kowalski-TP SA, ale Kowalski-Agencja opłacania
rachunków Mietek und Zenek.

do góry

On Mon, 12 Jan 2009 21:50:24 +0100, perian <p...@i...pl>
wrote:

>In <news:gkg9e9$6a0$1@news.dialog.net.pl>, Szymon wrote:
>
>>> poza tym czy "oferta" musi byc znana komukolwiek poza bankem
>>> a klientem ktory z niej korzysta?
>>
>> Tak.
>
>A tajemnica bankowa? ;) Bo właśnie likwidujesz oferty indywidualne.


Nie czepiam sie ofert "private banking", ale ofert dostepnych w
publicznym w sektorze bankowym.

N.B.

Dlaczego NB kieruje oferte via OF do sektora otwartego ?
Gromadzenie bazy danych ?

do góry

On Mon, 12 Jan 2009 21:56:26 +0100, "Szymon" <n...@o...pl> wrote:

>> Umowa bezposrednia z bankiem w kwestii lokaty - nie mam watpliwosci co
>> do gwarancji BFG.
>> Umowa z bankiem via posrednik - mam watpliwosci.....
>> Wystarczy prosto odpisac.......
>
>To może tak... dostałem rachunek do TP SA za telefon... pieczątka jest,
>rachunek oryginalny itp. itd. Idę opłacić go w punkcie opłacania rachunków.
>Jakimś cudem pośrednik zwinął interes i nie przekazał kasy TP SA. Audiotele:
>a/ mam w d* TP SA i ich proces windykacyjny, bo ja zapłaciłem
>b/ TP SA ma w d* mnie, bo do nich kasa nie dotarła i odsyła mnie do
>pośrednika.
>
>To nie jest idealna analogia, bo to, co zrobił NB/OF to jest kuriozum na
>skalę światową, ale ta analogia burzy mit jakoby układ przez niezależny
>podmiot był traktowany jako układ dwóch stron bez tegoż. Wystarczy poczytać
>ilu ludzi się nacięło w ten sposób i musieli dochodzić sprawiedliwości po
>sądach. I nie na drodze Kowalski-TP SA, ale Kowalski-Agencja opłacania
>rachunków Mietek und Zenek.


To bede robil za "advocatus diaboli" :-)

OF - to dosyc znana spolka ze znanej grupy finansowej.
Zapewne wiele osob zalozylo lokaty via OF w NB.
Czy te osoby jak i przyszli klienci OF maja sie czuc "niepewnie" ?
Przeciez tak naprawde wystarczylaby jakas przekonujaca wykladnia
prawna ze strony NB, ktory jednakze nie jest bezposrednia strona w tym
produkcie finansowym.

do góry