Czy to jakis nowy standard, ze do klientow w placowkach lukasa pracownicy
zwracaja sie 'per Ty' ? 'podaj dowod', 'podpisz sie'... Niby to placowka
przy politechnice, ale czy to oznacza, osoby niestudiujace maja ja omijac?

Moim zdaniem porazka.

a.

do góry

Użytkownik "Wemif" <w...@a...pl> napisał w wiadomości
news:eg5amr$oo4$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Czy to jakis nowy standard, ze do klientow w placowkach lukasa pracownicy
> zwracaja sie 'per Ty' ? 'podaj dowod', 'podpisz sie'... Niby to placowka
> przy politechnice, ale czy to oznacza, osoby niestudiujace maja ja omijac?
>
> Moim zdaniem porazka.
>


A mnie takie podejscie się podoba, coraz częsciej się taką praktyke
stosuje - moze nie w bankach.
To takie amerykańskie "You " tam nie ma Pan/Pani na codzien i jest pięknie
:>

do góry

> A mnie takie podejscie się podoba, coraz częsciej się taką praktyke
> stosuje - moze nie w bankach.
> To takie amerykańskie "You " tam nie ma Pan/Pani na codzien i jest pięknie
taaa, a najpiekniejsze jest to np na kursie na prawo jazdy, gdzie "mily",
"kulturalny" pan nie zwaza na twoje np 3x lat... ;-)

do góry

Kmail <kmail@wpq_bez_q_.pl> napisał(a):
> A mnie takie podejscie się podoba, coraz częsciej się taką praktyke
> stosuje - moze nie w bankach.
> To takie amerykańskie "You " tam nie ma Pan/Pani na codzien i jest pięknie
> :>

A mnie to wkurza, wprawdzie nie zdarza mi się to często, ale jeśli już, to
upominam daną osobę że nie przypominam sobie żebyśmy przechodzili na "ty".
Zazwyczaj pojawia się zakłopotanie u danej osoby i przeprosiny.

Sinus


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> A mnie takie podejscie się podoba,

No... a potem bufet zwany MakDonaldem jankesi mówią restauracja!

*

do góry

w...@a...pl (Wemif) writes:

> Czy to jakis nowy standard, ze do klientow w placowkach lukasa pracownicy
> zwracaja sie 'per Ty' ? 'podaj dowod', 'podpisz sie'... Niby to placowka
> przy politechnice, ale czy to oznacza, osoby niestudiujace maja ja omijac?
>
> Moim zdaniem porazka.

Zgadzam się.
Powinny być instytucje gdzie zachowany jest formalizm i dystans.
IMHO banki pod to podpadają. Mają być profesjonalne i
skrupulatne. Tykowanie kojarzy mi się raczej ze swobodnym, luźnym
podejściem do sprawy, a nie chciałbym aby ktoś w ten sposób traktował
moje finanse.

--
jimmij

do góry

"Wemif" wrote in message
> Czy to jakis nowy standard, ze do klientow w placowkach lukasa pracownicy
> zwracaja sie 'per Ty' ? 'podaj dowod', 'podpisz sie'... [...]

zdecydowanie przesada
niech "tykają się" między sobą
nawet fajnie by było gdyby pracownik "na dywaniku" mówił do prezesa
"Przesadzasz stary" ;)

--
pozdrawiam - Mirek
http://kredytbankowy.com
http://kredytbankowy.money2money.pl

do góry

Użytkownik "Kmail" <kmail@wpq_bez_q_.pl> napisał

> A mnie takie podejscie się podoba, coraz częsciej się taką praktyke
> stosuje - moze nie w bankach.
> To takie amerykańskie "You " tam nie ma Pan/Pani na codzien i jest pięknie


To wyjedz do Ameryki, jak Ci sie tak bardzo to podoba.

Jesli gowniarz 25-letni mowi do starszego pana okolo
szescdziesiatki "ty", "podpisz" to jest to zwykle
CHAMSTWO, bezczelnosc i brak
jakiejkolwiek oglady!

Neko

do góry

Użytkownik "jimmij" <j...@j...jj> napisał

> IMHO banki pod to podpadają. Mają być profesjonalne i
> skrupulatne. Tykowanie kojarzy mi się raczej ze swobodnym, luźnym


Od kiedy to w Polsce banki sa profesjonalne ??

Neko

do góry

Użytkownik "*piotr'ek*" <piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl> napisał

> No... a potem bufet zwany MakDonaldem jankesi mówią restauracja!


Taaaaa... wszystko co amerykanskie jest tak "pieeeeeekne"...

A my wlasnej kultury nie mamy. Co tam, lepiej importowac
zachodnia "kólturę". :)

Neko

do góry