Witam,
Rachunek w mBanku mam od 3 lat. Generalnie byłem zadowolony, do czasu, do
dzisiaj...
Założyłem kilkanaście dni temu rachunki mBiznes konto i eMax biznes.
Numery rachunków pojawiły się już na następny dzień (oczywiście nieaktywne).
Musiałem poczekać aż przyjdzie do mnie wydrukowana umowa z banku, podpisać,
załączyć xero dokumentów firmowych i odesłać.
Na umowę czekałem 10 dni (list Łódź -> Warszawa).
Rachunek nieaktywny, czekam na pieniążki kontrahentów.
Tego samego dnia, robię xero, podpisuję umowę i odsyłam do mBanku.
Mijają 2 tygodnie, cisza, 0 telefonów, mejli, komunikatów.
Rachunek nieaktywny, czekam na pieniążki kontrahentów.
Dzwonię dzisiaj na mLinię.
Cizia odpowiada, że właśnie dzisiaj otrzymali moje dokumenty (!!!), ale
rachunek nadal nie jest aktywny bo wg jakiegoś gościa (krótkowidza chyba)
jedna z pieczątek nie jest zbyt czytelna (na NIPie z US).
Na moje pytanie co mam zrobić, bo przecież sam pieczątki z 5złotówki nie
przybiję, cizia dała mi do zrozumienia, że ma mnie w d... i jedyne co mogę
zrobić, to zamówić NIP jeszcze raz w US (14, 21 lub 30 dni) i modlić się,
żeby tam pieczątka była czytelna.
Po czym wysłać do nich (2 tygodnie) i modlić się, żeby gość wziął grubsze
szkiełka....

Nie zamierzam czekać kolejnych kilku miesięcy, baj baj mBank!

Marek