-
21. Data: 2007-05-29 18:33:29
Temat: Re: mBank - albo oszusci albo ich analitycy nie potrafią liczyć...
Od: Mithos <f...@a...pl>
Alex81 napisał(a):
> Ten 1000pln to wcale nie tak dużo dla jednej osoby ;)
Nie mowie, ze to duzo. Ale wystarczajaco zeby zyc i nie odmawiac sobie
wszystkiego. A przeciez sa roznego rodzaju premie, nagrody, 13stki,
mundurowki czy co tam kto jeszcze dostaje w swojej fabryce :)
--
pozdrawiam
Mithos
-
22. Data: 2007-05-29 18:37:33
Temat: Re: mBank - albo oszusci albo ich analitycy nie potrafią liczyć...
Od: "MarekZ" <m...@t...irc.pl>
Użytkownik "Mithos" <f...@a...pl> napisał w wiadomości
news:f3hr5r$1q8$2@news.onet.pl...
> I to 30 zl to jest tak malo ? Na jedna osobe zdecydowanie wystarczy.
Już nie wiem czy poważnie piszesz, czy się nabijasz... Na siłę to wystarczy
pewnie i 15 zł, ale my tutaj mówimy o jakiejś przeciętnej przecież... Wydaje
mi się, że ta przecietna wydatków miesięcznych "na siebie" jest w okolicach
1500-1800 zł. W wieloosobowych rodzinach mniej. W przypadku singli raczej
więcej.
marekz
-
23. Data: 2007-05-29 18:37:34
Temat: Re: mBank - albo oszusci albo ich analitycy nie potrafią liczyć...
Od: Alex81 <a...@g...com>
In article <f3hr5r$1q8$2@news.onet.pl>, f...@a...pl says...
> I to 30 zl to jest tak malo ? Na jedna osobe zdecydowanie wystarczy.
Hmm... 200 pln basen, minimum 300 pln jedzenie, 200+ samochód (paliwo +
część OC - bez niespodziewanych wydatków!), 100pln kino raz w tygodniu,
coś do ubrania, jakaś gazeta ...
Ten 1000pln to wcale nie tak dużo dla jednej osoby ;)
--
pzdr
alex
-
24. Data: 2007-05-29 18:41:53
Temat: Re: mBank - albo oszusci albo ich analitycy nie potrafią liczyć...
Od: Alex81 <a...@g...com>
In article <M...@n...onet.pl>, a...@g...com
says...
> 100pln kino raz w tygodniu,
Żeby nie było - to miesięczna kwota ;)
--
pzdr
alex
-
25. Data: 2007-05-29 18:46:15
Temat: Re: mBank - albo oszusci albo ich analitycy nie potrafią liczyć...
Od: Mithos <f...@a...pl>
Alex81 napisał(a):
> ... Ten tysiąc miesięcznie w przypadku osoby żyjącej na własną rękę to
> naprawdę niewiele ;)
Ja wiem, ze do komfortowego zycia potrzba przynajmniej 5 tys
netto/miesiac na osobe. Tyle ze jesli przyjmiemy takie kryteria to 90 %
osob w PL nie dostanie zadnego kredytu. A pozostale 10% nie potrzebuje
kredytow :)
--
pozdrawiam
Mithos
-
26. Data: 2007-05-29 18:48:02
Temat: Re: mBank - albo oszusci albo ich analitycy nie potrafią liczyć...
Od: Alex81 <a...@g...com>
In article <f3hs2t$1q8$4@news.onet.pl>, f...@a...pl says...
> Nie mowie, ze to duzo. Ale wystarczajaco zeby zyc i nie odmawiac sobie
> wszystkiego. A przeciez sa roznego rodzaju premie, nagrody, 13stki,
> mundurowki czy co tam kto jeszcze dostaje w swojej fabryce :)
Nie żartuj. Premia jakaś tam będzie na koniec roku, mundurówka - ha, to
by było coś :), nagroda i 13stka - patrz premia. Tego nie da się
zaplanować. A niech Ci się np. samochód zepsuje - a powiedzmy 2kpln za
naprawę to przy dzisiejszych samochodach niewiele - ba, naprawa
"taniego" Poloneza po awarii w zeszłym roku wyniosła mnie sporo ponad 1k
... Ten tysiąc miesięcznie w przypadku osoby żyjącej na własną rękę to
naprawdę niewiele ;)
--
pzdr
alex
-
27. Data: 2007-05-29 18:48:54
Temat: Re: mBank - albo oszusci albo ich analitycy nie potrafią liczyć...
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
MarekZ napisał(a):
> Nie sądzę. To przeciez wychodzi 30 zł na dzień... Naturalnie wiadomo, że są
> osoby, które wydają np. tylko 500 zł/miesiąc na swoje utrzymanie. Ale jednak
> 1000 zł jako jakas średnia nie wydaje mi się absolutnie realne. Mówimy tu o
> rzeczywistych wydatkach a nie o tym co mogłoby wynikac z oficjalnych
> dochodów.
Jejku... To jakim cudem utrzymują sie ludzie z minimalną płacą i dziećmi?
Pewnie to jakić jogini i odżywiają się raz na pół roku...
-
28. Data: 2007-05-29 18:54:28
Temat: Re: mBank - albo oszusci albo ich analitycy nie potrafią liczyć...
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> writes:
> Przepraszam bardzo, ale kto wydaje na konieczne utrzymanie samego siebie
> więcej jak 1000zł miesięcznie??
Ja.
Znaczy bardzo przepraszam, ale zdefiniujcie "konieczne".
Moglibyśmy sprzedać samochód, komputer, telefony, internet itd., bo
przecież nie są "konieczne". Sam znam osoby, które nie wydają nawet
1000, bo po prostu nie mają.
Ale bank udzielając kredytu młodej osobie raczej nie będzie zakładać,
że ona żyje superskromnie.
MJ
-
29. Data: 2007-05-29 19:05:54
Temat: Re: mBank - albo oszusci albo ich analitycy nie potrafią liczyć...
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Michal Jankowski napisał(a):
> Moglibyśmy sprzedać samochód,
Nie mam samochodu. Jest mi zbędny.
> komputer,
Masz komputer, do którego musisz wrzucac monety, żeby działał?
> telefony, internet itd., bo
> przecież nie są "konieczne".
Bez przesady - ile normalny człowiek wydaje na telefony i internet?
Ja i tak bardzo drogo płacę za internet, bo w sumie wychodzi coś koło
130zł, ale w okolicy nie ma kabelka i siedze na EDGE+satelita...
[ciach]
> Ale bank udzielając kredytu młodej osobie raczej nie będzie zakładać,
> że ona żyje superskromnie.
Wiesz, teoretycznoe to mógłbym np. co noc zamawiac sobie call-girl po
2000zł za noc albo żywić się kawiorem i jakimś bajeranckim szampanem.
Wolny kraj. Ale wtedy nie miałbym zdolności kredytowej nawet na 100zł...
-
30. Data: 2007-05-29 19:10:12
Temat: Re: mBank - albo oszusci albo ich analitycy nie potrafią liczyć...
Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>
> dochodów (przy pracowniku mBanku - średnie miesięczne netto przekraczały
> 2200 PLN) wychodziła spokojnie zdolność kredytowa na ponad 200 tysięcy...
2200 netto ? I kredyt bierze jedna osoba ? To za mało ... gdyby było was
dwie osoby i kazda z takim dochodem to i owszem. Za 1000 zł, które ci
zostanie to ciezko bedzie wyzyc.
--
Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl