Kamil Jońca napisał(a):

>>> Miesieczna oplata za mieszkanie w niezbyt wielkim mieszkaniu
>>> w miejscie - 500 zl.
>> Przecież wyraźnie pisałem, że ja nie kupuję mieszkania w mieście tylko
>> buduję dom. Mały i tani w utrzymaniu. I nie w mieście.
>
> 1. Dopóki tego domu nie wybudujesz, to *gdzieś* musisz
> mieszkać.(==koszty)

400pln za pokój, media (z wyjątkiem internetu i telefonu) oraz wyżywienie.

Jakieś wąty?

> 2. Utrzymanie domu w niewielkiej miejscowości to wcale nie jest mniej niz
> 500 PLN/mies.
>
> I zdaje się, że nie został wymieniony samochód, który *też* kosztuje.

Nawet taki nieistniejący? Fascynujące... Opowiedz coś jeszcze...

A może wymyśliłeś właśnie ustawę nakazującą posiadanie samochodu?

do góry

"Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote in message
news:8uaui4-665.ln1@ncc1701.lechistan.com...
>
> Ręce opadają... Primo: ja WIEM za ile jestem w stanie wyżyć. Secundo:
> pracownik banku liczył zdolność kredytową w tym ichnim systemie dla
> 2000netto (bo mi sie jedna umowa zapodziała) i wyszło mu około 190
> tysięcy. Po znalezieniu brakującej umowy wyszło ponad 2200netto.
>
> Jeśli twierdzisz, że dla wyższych dochodów wychodzi niższa zdolność
> kredytowa, to uznam cię za pracownika mBanku.

Wiesz, skoro przygotowales sobie planu awaryjnego to o rozsadku nie
swiadczy.
Zrob tez rachunek sumienie i pomysl czy faktycznie nie masz zadnych
limitow/kart kredytowych, nie zyrowales komus pozyczki itp. Takie zdarzenia
moga znacznie wplywac na zdolnosc kredytowa. Na stronach Multi mozesz sobie
sprawdzic jaka masz maksymalna zdolnosc kredytowa przy okreslonych zarobkach
i zadluzeniu.
http://www.multibank.pl/dla_ciebie/kredyty_hipoteczn
e/kalkulator/
Jak wpiszesz zarobki, ktore podajesz to faktycznie zdolnosc kredytowa
wychodzi w okolicach 200 tys, ale wystarczy dolozyc limit kredytowa, albo
nawet niewielka rate i juz znacznie spada. Trzeba tez pamietac, ze doradca
ds obslugi klienta moze podac tylko orientacyjna kwote, a decyzje kredytowa
podejmuje analityk. Swiadomy klient banku zdaje sobie z tego doskonale
sprawe i nie podejmuje pochopnych decyzji przynajmniej bez promesy
kredytowej...

MK

do góry

Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> writes:

> Przecież wyraźnie pisałem, że ja nie kupuję mieszkania w mieście tylko
> buduję dom. Mały i tani w utrzymaniu. I nie w mieście.

Sam budujesz? Za ~ 200 tysiecy? Maly i tani w utrzymaniu?
Robiles jakas kalkulacje moze?

> Brednie. W końcu ktoś, kto ma 5 tysięcy dochodu miesięcznie może
> wylecieć z pracy, ożenić się i naprodukowac tuzin dzieci.

No pewnie, ale statystycznie latwiej jednak takiemu co zarabia 5,
nie 2. Ryzyko maleje takze wraz z uplywem czasu.

> Zwracam uwagę, że koszta bieżące domu 2x większego od mojego na 3x
> więcej osób, niż ja póki co planuję, wychodza na poziomie 300 PLN
> miesięcznie (średnia z roku, z uwzglęnieniem ogrzewania gazem).

Powaznie?
3x wiecej osob w przypadku domu ma chyba takie sobie znaczenie,
ale te "2x"...

Ale pewnie ja jestem pesymista, przynajmniej jesli chodzi o ocene
ryzyka.
--
Krzysztof Halasa

do góry

> Jeśli twierdzisz, że dla wyższych dochodów wychodzi niższa zdolność
> kredytowa, to uznam cię za pracownika mBanku.

Uznaj mnie za realistę ... mam kredyt hipoteczny od paru lat. Przezyłem
nawet euro po 4.80 :>

--
Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl

do góry

Krzysztof Halasa napisał(a):

>> Przecież wyraźnie pisałem, że ja nie kupuję mieszkania w mieście tylko
>> buduję dom. Mały i tani w utrzymaniu. I nie w mieście.
>
> Sam budujesz? Za ~ 200 tysiecy? Maly i tani w utrzymaniu?
> Robiles jakas kalkulacje moze?

Chcę się zmieścić w 160-170 z wykończeniem. To znaczy chciałem....

>> Brednie. W końcu ktoś, kto ma 5 tysięcy dochodu miesięcznie może
>> wylecieć z pracy, ożenić się i naprodukowac tuzin dzieci.
>
> No pewnie, ale statystycznie latwiej jednak takiemu co zarabia 5,
> nie 2. Ryzyko maleje takze wraz z uplywem czasu.

Tak czy inaczej twoje wywody z dziećmi itee są bezsensowne.

>> Zwracam uwagę, że koszta bieżące domu 2x większego od mojego na 3x
>> więcej osób, niż ja póki co planuję, wychodza na poziomie 300 PLN
>> miesięcznie (średnia z roku, z uwzglęnieniem ogrzewania gazem).
>
> Powaznie?
> 3x wiecej osob w przypadku domu ma chyba takie sobie znaczenie,

Prąd, woda...

> ale te "2x"...

Domek moich rodziców ma jakieś 130m2 użytkowej. Mój ma 65m2.

do góry

MK napisał(a):

> Wiesz, skoro przygotowales sobie planu awaryjnego to o rozsadku nie
> swiadczy.

Jakiego planu awaryjnego? Nie mogę składać papierów do kilku banków na raz.

> Zrob tez rachunek sumienie i pomysl czy faktycznie nie masz zadnych
> limitow/kart kredytowych, nie zyrowales komus pozyczki itp. Takie

Tak, kuźwa, mam mnóstwo kredytów o których nie pamiętam. I stado dzieci
na utrzymwaniu i trzy byłe żony. O których też do tej pory nie wiedziałem.
[ciach]

> Jak wpiszesz zarobki, ktore podajesz to faktycznie zdolnosc kredytowa
> wychodzi w okolicach 200 tys, ale wystarczy dolozyc limit kredytowa,
> albo nawet niewielka rate i juz znacznie spada. Trzeba tez pamietac, ze

Ale nie do niecałych 90 tysięcy.

> doradca ds obslugi klienta moze podac tylko orientacyjna kwote, a
> decyzje kredytowa podejmuje analityk. Swiadomy klient banku zdaje sobie

Zdaję sobie z tego sprawę, ale różnica mocno ponad dwukrotna to chyba
lekkie przegięcie, nie sądzisz?

> z tego doskonale sprawe i nie podejmuje pochopnych decyzji przynajmniej
> bez promesy kredytowej...

Promesy bydlak nie chciał w ogóle dawać.

do góry

yayco <y...@n...pl> writes:

>> Jejku... To jakim cudem utrzymują sie ludzie z minimalną płacą i
>> dziećmi?
>> Pewnie to jakić jogini i odżywiają się raz na pół roku...
>
> Rzadko budują domy...

I na pewno nie dostaną kredytu 8-).

MJ

do góry

Dnia Tue, 29 May 2007 21:59:42 +0200,
osoba podpisana: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
napisała:
> Kamil Jońca napisał(a):
>
>>>> Miesieczna oplata za mieszkanie w niezbyt wielkim mieszkaniu
>>>> w miejscie - 500 zl.
>>> Przecież wyraźnie pisałem, że ja nie kupuję mieszkania w mieście tylko
>>> buduję dom. Mały i tani w utrzymaniu. I nie w mieście.
>>
>> 1. Dopóki tego domu nie wybudujesz, to *gdzieś* musisz
>> mieszkać.(==koszty)
>
> 400pln za pokój, media (z wyjątkiem internetu i telefonu) oraz wyżywienie.
>
> Jakieś wąty?
1. A *z* internetem i telefonem ? Pieniądze na to masz od świętego
mikołaja ?

>
>> 2. Utrzymanie domu w niewielkiej miejscowości to wcale nie jest mniej niz
>> 500 PLN/mies.
>>
>> I zdaje się, że nie został wymieniony samochód, który *też* kosztuje.
>
> Nawet taki nieistniejący? Fascynujące... Opowiedz coś jeszcze...

1. nie widziałem postu o nieposiadaniu samochodu, kiedy pisałem swój
2. Mając dom poza miastem uważasz, że wytrzymasz bez samochodu ?[1]

Poza tym, mam wrażenie, że popełniasz ten sam błąd jaki ja popełniałem z
5 lat temu.

Przyjmij do wiadomości, że banki (w tym mBank) nie mają 40 milionów
scenariuszy dla każdego obywatela tego kraju.

Każdy[2] bank ma przygotowane kilkanaście-kilkadziesiąt szufladek i w
zależności do której szufladki wpadniesz tak Cię będa traktowali.
Przy czym, na podstawie swoich danych banki zwykle mogą powiedzieć, że
"w 99% przypadków człowiek budujący dom poza miastem w ciągu roku kupi
sobie samochód, a zatem to trzeba uwzględnić w badaniu zdolności" czy
też "człowiekowi mieszkajacemu z rodzicami, po przeprowadzce do własnego
mieszkania zdolność spada o 300 PLN".

I na podstawie tego typu reguł owe szufladki generują. Kropka. Można się
na to oburzać[3], ale tak jest.

I Tobie może wydawać się, ze jesli teraz wydajesz 400 PLN, to tak będzie
zawsze. Bankowi wychodzi, na podstawie statystyk że nie. Ty masz jeden
argument - swoja osobę. Bank - kilkaset ludzi którzy też tak myśleli,
jak Ty, ale "jakoś im nie wyszło". Jakieś wąty?
I tak jak tu pisano w tym wątku: Ty moze i wydajesz 100 PLN na swoje
utrzymanie, ale Bankowi wychodzi, że w Twojej kategorii ludzie wydają
1500 PLN i tego nie przeskoczysz.

KJ
[1] choć faktycnie nie powinno to wpływać na bieżącą zdolnośc.
[2] może poza bardzo małymi lub drogimi
[3] bo zawsze jest pytanie na ile próbka banku jest realnym
odzwierciedleniem społeczeństwa.



--
Nie oddawaj Polski oszołomom http://www.skubi.net/nieoddaj.html
People who make no mistakes do not usually make anything.

do góry

Dnia Tue, 29 May 2007 22:31:41 +0200,
osoba podpisana: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
napisała:
>
> Jakiego planu awaryjnego? Nie mogę składać papierów do kilku banków na raz.
Dlaczego ?
KJ



--
Nie oddawaj Polski oszołomom http://www.skubi.net/nieoddaj.html
"Nie można wlecieć w trzecie tysiaclecie
na drzwiach od stodoły" - biskup polowy WP Sławoj Leszek Głódź.

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:60fui4-kb5.ln1@ncc1701.lechistan.com...
>>
>> Sam budujesz? Za ~ 200 tysiecy? Maly i tani w utrzymaniu?
>> Robiles jakas kalkulacje moze?
>
> Chcę się zmieścić w 160-170 z wykończeniem. To znaczy chciałem....

teraz to chyba letniskowy :>
pozdrawiam

do góry