Krystek <k...@p...space.mailbox> napisał(a):

> A uchylisz nam rąbka tajemnicy i zdradzisz w jakich okolicznościach
> doszło do ujawnienia Twoich danych osobowych i skąd wiesz, że na pewno
> zostały one ujawnione komuś niepowołanemu?


sytuacja byla taka - pan X wyslal na moje konto przelew wewnetrzny, ale
pomylil kwote (przelal za duzo) - zawdzwonil do mbanku, zeby reklamowac
transakcje
mbank potrzebowal mojej zgody na cofniecie kasy, a ja akurat przebywalam pare
dni poza granicami Polski i nie bylo ze mna kontaktu
po powrocie odebralam email od pana X, w ktorym pisze, ze pani Y bedaca
pracownica mbanku probuje sie ze mna skontaktowac w powyzszej sprawie, ale ja
nie odpowiadam ani na telefony (tu padl nr telefonu, ktory podalam do
konkatkow w mbanku) ani na maile (wysylane na adres email podany dw. banku)
pan X Z CALA PEWNOSCIA nie znal wczesniej ani tego telefonu ani adresu email,
zapytalam go skad ma te dane, odpisal, ze podala mu je pracownica mbanku pani
Y...


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Pieguska" <p...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c94al5$s79$1@inews.gazeta.pl...
> sytuacja byla taka

(ciach)

Geez, z pewnością bym się skarżył. Takie naruszenie zasad tajemnicy bankowej
powinno być zdecydowanie i natychmiast piętnowane. Nie wiadomo przeciez czy dany gosc
nie poznal takze Twojego salda. A moze kolezanki tej pracownicy dyskutuja o
najbogatszych klientach??


--
Pozdrawiam,
Washko
http://www.odpowiedzialnosc.org/

do góry

Użytkownik "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org> napisał w wiadomości
news:c94i1s$12l$1@inews.gazeta.pl...
>
> Geez, z pewnością bym się skarżył. Takie naruszenie
> zasad tajemnicy bankowej powinno być zdecydowanie
> i natychmiast piętnowane. Nie wiadomo przeciez czy
> dany gosc nie poznal takze Twojego salda.

Niech ktoś mi doradzi, czy powinienem zaskarżyć
wypożyczalnię filmów.
Jakiś czas temu zgubiłem dokumenty. Na szczęście krótko
po tym, jak to zauważyłem, zadzwonił do mnie znalazca.
Umówiłem się z nim i oddał mi dokumenty, za co dostał
ode mnie butelkę wina. Wszystko ładnie, tylko że w tych
dokumentach nie było mojego numeru telefonu. Była za to
karta z wypożyczalni video. Człowiek ów poszedł do
wypożyczalni, gdzie pracownicy dali mu mój numer telefonu.
Jakim prawem?

;-)

Pozdrawiam,
Artur

do góry

Tomasz Waszczynski <w...@w...org> napisał(a):


> Geez, z pewnością bym się skarżył. Takie naruszenie zasad tajemnicy bankowej
> powinno być zdecydowanie i natychmiast piętnowane. Nie wiadomo przeciez czy
dan
> y gosc nie poznal takze Twojego salda. A moze kolezanki tej pracownicy
dyskutuj
> a o najbogatszych klientach??

otoz to, nie wiem ile jeszcze ujawnila ta wylewna pani :/
nawet jesli podala tylko moj numer telefonu i email to i tak zrobila cos
czego robic jej nie wolno i uwazam, ze musi poniesc konsekwencje
pytanie tylko czy z wniesienia przeze mnie skargi naprawde cos wyniknie...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Karola Portel" <p...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c94k09$9d7$1@inews.gazeta.pl...
> pytanie tylko czy z wniesienia przeze mnie skargi naprawde cos wyniknie...
>

Zawsze na wszelki wypadek możesz wysłać kopię skierowanego do banku pisma do
GIODO i GINBu.

--
Pozdrawiam,
Washko
http://www.odpowiedzialnosc.org/

do góry

On Thu, 27 May 2004 13:21:33 +0200, "Artek" <a...@e...one.pl>
wrote:

>Jakiś czas temu zgubiłem dokumenty. Na szczęście krótko
>po tym, jak to zauważyłem, zadzwonił do mnie znalazca.
>Umówiłem się z nim i oddał mi dokumenty, za co dostał
>ode mnie butelkę wina. Wszystko ładnie, tylko że w tych
>dokumentach nie było mojego numeru telefonu. Była za to
>karta z wypożyczalni video. Człowiek ów poszedł do
>wypożyczalni, gdzie pracownicy dali mu mój numer telefonu.
>Jakim prawem?
Wylegitymowal sie w wypozyczalni Twoim dowodem i poprosil o podanie
numeru telefonu jaki jest w danych wpisany, celem sprawdzenia czy
wpisany jest wlasciwy :)

WAM
--
Wygraj weekend w Rewalu lub na Kaszubach.
Przyjdź na nasze stoisko na targach turystycznych!
www.nadmorze.pl www.targi.nadmorze.pl

do góry

A zasadniczo wolisz odzyskać dokumenty, czy zachowywać wieczystą tajemniczość?
Trochę jest paranoi w tym zastrzeganiu danych osobowych. W banku i każdej
instytucji, która przechowuje niestandartdowe dane - ok, powinno się pilnować
jak diamentów. Ale tak w ogóle, to trochę jest w tym presady: umarły książki
telefoniczne, jak idziesz w gości to musisz pamiętać numer mieszkania bo
listy lokatorów zanikły, na uczelni okazuje się że wywieszanie wyników
egzaminów godzi w p. Kuleszę osobiście, a w ustawę o owych danych w ogólności.
Fetyszyzm prawny i tyle.
I jeszcze bym tej wypożyczalni podziękował, że nie nie muszę odtwarzać
dokumentów, ot co...
yayco
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry

Użytkownik "WAM" <n...@n...nopl.pl> napisał w wiadomości
news:a73cb0pg7l93bvlsn78eh801do4rsrqivo@4ax.com...
> Wylegitymowal sie w wypozyczalni Twoim dowodem i poprosil o podanie
> numeru telefonu jaki jest w danych wpisany, celem sprawdzenia czy
> wpisany jest wlasciwy :)

heh, no tak :)
Gdybym był pazernym amerykańcem, to bym mu proces
wytoczył, a tak jestem szczęśliwy, że dokumenty się
znalazły :)

Pozdrawiam,
Artur

do góry

Użytkownik "yayco" <i...@s...com> napisał w wiadomości
news:04052718041790@polnews...
> A zasadniczo wolisz odzyskać dokumenty, czy zachowywać wieczystą
tajemniczość?

Nie no, ja jestem oczywiście szczęśliwy, że odzyskałem dokumenty.
Tamten post nie był na serio. :)

Pozdrawiam,
Artur

do góry