Ano, zajmując w całej sprawie dość neutralne podejście, pozwolę sobie
zwrócić ewakuującym się ex-pretorianom uwagę na parę spraw zanim się
sparzą.

1) Nie w każdym banku wszystko jest 'online'. W szczególności, nie w
każdym banku od razu po przelaniu pieniędzy na rachunek można je
wypłacić z bankomatu i nie w każdym wypłaty z bankomatów czy
transakcje sklepowe są od razu widoczne przez internet. W
szczególności tak Lukas jak VW mają tu swoje wstydliwe strony...

2) Nie w każdym banku można otworzyć w ramach konta kilka rachunków.

3) Nie w każdym banku zlecone przelewy wychodzą w dniu zlecenia, nie w
każdym też przelew przychodzący jest księgowany w dniu w którym
przyszedł.

4) Nie każdy bank pozwala na dostęp przez całą dobę.

5) Nie każdy bank ma callcentre.

6) Serwisy internetowe różnych banków są bardzo różne i oferują bardzo
nierówną funkcjonalność. Tak w sprawach dużych (nie wszędzie da się
inwestować w fundusze czy brać kredyt), jak średnich (nie wszędzie
da się zlecić np. zlecenie stałe a jeśli już da się zlecić, nie
wszędzie można z nim potem coś zrobić) i małych (bardzo różna bywa
choćby szczegółowość historii rachunku).

Itd itp etc. Pewna nowoczesność mbanku (zresztą także inteligo) wyraża
się nie tylko w wirtualności...