Witam!

Jako, że mieszkanie z rodzicami z wolna przestaje mi odpowiadać (mam 26 lat)
postanowilem rozejrzec sie za mieszkaniem...
Moj dochód miesieczny netto wynosi 2047zl. Odlozylem jakies 8 tys. zl. Na tą
chwilę nie mam zadnych kosztow ( nie mam zadnego kredytu.. auto mam
sluzbowe.. ). Jestem zatrudniony w firmie od 7 miesiecy (umowa na czas
nieokreslony).
Mysle o zakupie mieszkania 3 pokojowego (akcja dzieje sie w Gdansku) na co
potrzeba przy dobrych wiatrach 160 000 zl,
Jako, ze caly tydzien jestem poza domem (z racji wykonywanej pracy) mogę
jeden.. a nawet dwa pokoje odnajmowac np. studentom...
Czy ktos byl moze w podobnej sytuacji i jakos sobie to poukladal?
Tak wlasciwie wszystko zmierza do tego, czy przy takich warunkach jakis bank
da mi ok. 150 000zl. kredytu?
Ktory bank ma w miare sensowne warunki?
Jezeli ktos z was moze mi cos podpowiedziec, bede bardzo wdzieczny:)
ps.. a moze ktos z Gdanska ma do sprzedania 3 pokojewe mieszkanko?:)

Pozdrawiam

Igor