z ciekwości zadzwoniłem do GPW do działu emitenta z pytaniem czy mając firmę
o wartości 100zł mogę wyemitować papiery mojej firmy na kwotę 1000zł
i turbo specjalista od emisji oświadczył że mogę :D
na pytanie czy GPW ma jakikolwiek nadzór nad tym aby wartość emisji nie
przekraczała wartości spółki i dla ochrony udziałowców czy ma instrument
wstrzymania lub zablokowania majatku firmy na ewentualne pokrycie roszczeń
posiadaczy akcji turobo specjalista stwierdził że nie ma GPW takiego nadzoru

i tak sobie pomyslałem :
skoro OFE inwestują pieniadze emerytów w akcje firm nad którymi GPW i
państwo nie ma żadnej kontroli co do ich wypłacalności to mamy tu niezły
burdel :D

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "olob kowalski" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ht5opc$1sp$1@inews.gazeta.pl...
> z ciekwości zadzwoniłem do GPW do działu emitenta z pytaniem czy mając firmę
> o wartości 100zł mogę wyemitować papiery mojej firmy na kwotę 1000zł
> i turbo specjalista od emisji oświadczył że mogę :D
> na pytanie czy GPW ma jakikolwiek nadzór nad tym aby wartość emisji nie
> przekraczała wartości spółki i dla ochrony udziałowców czy ma instrument
> wstrzymania lub zablokowania majatku firmy na ewentualne pokrycie roszczeń
> posiadaczy akcji turobo specjalista stwierdził że nie ma GPW takiego nadzoru
>
> i tak sobie pomyslałem :
> skoro OFE inwestują pieniadze emerytów w akcje firm nad którymi GPW i
> państwo nie ma żadnej kontroli co do ich wypłacalności to mamy tu niezły
> burdel :D

No właśnie dlaczego giełda kwotuje spółki które mają straty, ja sie pytam
dlaczego, dlaczego nie ma kwarantanny dla takich spółek, co to ma wszystko
znaczyć?

do góry

olob kowalski wrote:

> z ciekwości zadzwoniłem do GPW do działu emitenta z pytaniem czy mając
> firmę o wartości 100zł mogę wyemitować papiery mojej firmy na kwotę 1000zł
> i turbo specjalista od emisji oświadczył że mogę :D
> na pytanie czy GPW ma jakikolwiek nadzór nad tym aby wartość emisji nie
> przekraczała wartości spółki i dla ochrony udziałowców czy ma instrument
> wstrzymania lub zablokowania majatku firmy na ewentualne pokrycie roszczeń
> posiadaczy akcji turobo specjalista stwierdził że nie ma GPW takiego
> nadzoru
>
> i tak sobie pomyslałem :
> skoro OFE inwestują pieniadze emerytów w akcje firm nad którymi GPW i
> państwo nie ma żadnej kontroli co do ich wypłacalności to mamy tu niezły
> burdel :D
>
Problemem nie jest to, że przy każdym nie stoi policjant. Problem jest w
tym, że zmusza się taką osobę jak Ty, która nie ma zaufania do spółek i
wszędzie spodziewa się złodziejstwa, do trzymania pieniędzy w tych spółkach.
Gdyby była pełna swoboda gdzie lokować pieniądze z przeznaczeniem np na
emeryturę, Ty mógłbyś trzymać w kanapie i codziennie przed pacierzem je
liczyć. Mnie zupełnie nie przeszkadza, że spółka emituje akcje o wartość
przekraczającej jej wartość w momencie emisji. Dla mnie, po emisji spółka ma
nowych udziałowców i nowe kapitały i jest więcej warta o wartość emisji. Ty
jednak odbierasz emisję jako przekręt zarządu i prezesa, jako naciąganie
głupich nieświadomych ludzi. W żadnym przypadku nie powinieneś być zmuszany
przez państwo do inwestycji na rynku akcji. Sam powinieneś mieć możliwość
wyboru jak zapewnić sobie środki na emeryturę. Jednak nie chciałbym by było
tak, byś miał możliwość zmuszania mnie do swoich chorych pomysłów, ja też
nie chcę Ciebie zmuszać do moich chorych pomysłów. Twój pomysł na więcej
kontroli, więcej nadzoru, więcej państwa, więcej podatków, mniej myślenia,
mniej samodzielności, zupełnie mi nie odpowiada.

do góry

olob kowalski napisał(a):
> z ciekwości zadzwoniłem do GPW do działu emitenta z pytaniem czy mając firmę
> o wartości 100zł mogę wyemitować papiery mojej firmy na kwotę 1000zł
> i turbo specjalista od emisji oświadczył że mogę :D

Gdybyś taka operacja była zabroniona, to zabronione by było pozyskiwanie
kapitału inwestycyjnego przez giełdę. Między innymi do takich rzeczy
giełda służy.

TT.

do góry

olob kowalski wrote:

> z ciekwości zadzwoniłem do GPW do działu emitenta z pytaniem czy mając
> firmę o wartości 100zł mogę wyemitować papiery mojej firmy na kwotę 1000zł
> i turbo specjalista od emisji oświadczył że mogę :D

No ale o co chodzi? Przecież podniesienie kapitału spółki to podstawowy cel
giełdy. Jak zapłacisz te 1000zł za wszystkie akcje to jesteś właścicielem
spółki, która tym 1000zł rozporządza. Nic nie straciłeś.

do góry

> olob kowalski wrote:
>
> > z ciekwości zadzwoniłem do GPW do działu emitenta z pytaniem czy mając
> > firmę o wartości 100zł mogę wyemitować papiery mojej firmy na kwotę 1000zł
> > i turbo specjalista od emisji oświadczył że mogę :D
>
> No ale o co chodzi? Przecież podniesienie kapitału spółki to podstawowy cel
> giełdy. Jak zapłacisz te 1000zł za wszystkie akcje to jesteś właścicielem
> spółki, która tym 1000zł rozporządza. Nic nie straciłeś.
----------------------------------------
A jesli kupisz akcje EEX za 1000 zl to za rok masz 2000 zl--czy to nie jest
granda???

kroovka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "kigam" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:4bf66a6b$0$17096$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "olob kowalski" <b...@g...pl> napisał w
> wiadomości
> news:ht5opc$1sp$1@inews.gazeta.pl...
>> z ciekwości zadzwoniłem do GPW do działu emitenta z pytaniem czy mając
>> firmę
>> o wartości 100zł mogę wyemitować papiery mojej firmy na kwotę 1000zł
>> i turbo specjalista od emisji oświadczył że mogę :D
>> na pytanie czy GPW ma jakikolwiek nadzór nad tym aby wartość emisji nie
>> przekraczała wartości spółki i dla ochrony udziałowców czy ma instrument
>> wstrzymania lub zablokowania majatku firmy na ewentualne pokrycie
>> roszczeń
>> posiadaczy akcji turobo specjalista stwierdził że nie ma GPW takiego
>> nadzoru
>>
>> i tak sobie pomyslałem :
>> skoro OFE inwestują pieniadze emerytów w akcje firm nad którymi GPW i
>> państwo nie ma żadnej kontroli co do ich wypłacalności to mamy tu niezły
>> burdel :D
>
> No właśnie dlaczego giełda kwotuje spółki które mają straty, ja sie pytam
> dlaczego, dlaczego nie ma kwarantanny dla takich spółek, co to ma wszystko
> znaczyć?

To znaczy, że nikt Ci nie może zabronić dofinansować bankruta jeśli masz na
to ochotę.

do góry

Użytkownik "olob kowalski" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ht5opc$1sp$1@inews.gazeta.pl...
>
> i tak sobie pomyslałem :
> skoro OFE inwestują pieniadze emerytów w akcje firm nad którymi GPW i
Pieniądze przyszłych emerytów chyba? (dla jasności: moich nie inwestują)

> państwo nie ma żadnej kontroli co do ich wypłacalności to mamy tu niezły
> burdel :D

Zgadzam się...niezły burdel mamy ale IMO nie ma on związku ze sposobem
działania GPW (albo ma z nia znikomy związek).

--
marfi

do góry

k...@p...onet.pl wrote:

> A jesli kupisz akcje EEX za 1000 zl to za rok masz 2000 zl--czy to nie
> jest granda???
>
Jeśli spółka umiała pomnożyć ten 1000 razy dwa to wszystko jest ok. :)

do góry

> A jesli kupisz akcje EEX za 1000 zl to za rok masz 2000 zl--czy to nie
jest granda???
> >
> Jeśli spółka umiała pomnożyć ten 1000 razy dwa to wszystko jest ok. :)

Tak, juz umiala razy trzy w 2010
a do 31 grudnia 2010 jeszcze fokona razy dwa.

Tez uwazam ze to OK, choc patrzec na wiekszosc spolek to jednak...granda :-)
ze przepisy na to pozwalaja.... Dobrze ze wyrzuca ta spolke z New Connect na
Gielde na poczatku 2011 roku.

kroovka






--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry