Hmmmm... wydawałoby się, że naganianie można spotkać głownie na akcjach,
ale jednak nie jest tak.

Naganiacze są w całym życiu, w każdej jego dziedzinie.

Przykład: naganianie w polityce

Za każdym razem, gdy ten rząd się jakoś skompromituje, albo wykona akcję
społecznie niepoprawną, natychmiast pojawia się artykulik na temat
rosnącego poparcia jedynie słusznej linii partyjnej.

Przyuważyłem tą sytuację wielokrotnie, a teraz jest jej kolejny przykład.

Donek skompromitował się z obchodami w Gdańsku, bo stchórzył i prysnął z
obchodami do Krakowa. Gdy jednak Kaczor powiedział, że jedzie do
Gdańska, to Donek zmienił zdanie i też chce jechać do Gdańska (bo mu
słupki opadają).
Natychmiast pojawił się sondaż TNS OBOP "Sondaż: dwukrotna przewaga PO"
http://wiadomosci.onet.pl/1967307,11,item.html


O ile naganiacze giełdowi są czasem pożyteczni, to naganiacze w innych
dziedzinach trochę mnie denerwują.

Pozdrawiam wieczorowo.
J.

do góry

Witam!

Użytkownik "Joachim" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gu2ac1$g40$1@news.onet.pl...
> Donek skompromitował się z obchodami w Gdańsku, bo stchórzył i prysnął z
> obchodami do Krakowa. Gdy jednak Kaczor powiedział, że jedzie do Gdańska,
> to Donek zmienił zdanie i też chce jechać do Gdańska (bo mu słupki
> opadają).
> Natychmiast pojawił się sondaż TNS OBOP "Sondaż: dwukrotna przewaga PO"
> http://wiadomosci.onet.pl/1967307,11,item.html
>
>
> O ile naganiacze giełdowi są czasem pożyteczni, to naganiacze w innych
> dziedzinach trochę mnie denerwują.

...zwłaszcza naganiacze zakładający tematy polityczne na grupie poświęconej
WGPW.

Naprawdę jesteś aż tak nawiny iż uważasz że "stchórzył i prysnął z obchodami
do
Krakowa"? Jeśli tak to polecam poczytanie trochę o taktyce np z Sun Tzu "The
Art of
War".

Bartłomiej Miara

do góry

"Bartłomiej Miara" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:gu3aut$8qr$1@inews.gazeta.pl...
> Witam!
>
> Użytkownik "Joachim" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:gu2ac1$g40$1@news.onet.pl...
>> Donek skompromitował się z obchodami w Gdańsku, bo stchórzył i prysnął z
>> obchodami do Krakowa. Gdy jednak Kaczor powiedział, że jedzie do Gdańska,
>> to Donek zmienił zdanie i też chce jechać do Gdańska (bo mu słupki
>> opadają).
>> Natychmiast pojawił się sondaż TNS OBOP "Sondaż: dwukrotna przewaga PO"
>> http://wiadomosci.onet.pl/1967307,11,item.html
>>
>>
>> O ile naganiacze giełdowi są czasem pożyteczni, to naganiacze w innych
>> dziedzinach trochę mnie denerwują.
>
> ...zwłaszcza naganiacze zakładający tematy polityczne na grupie
> poświęconej
> WGPW.
>
> Naprawdę jesteś aż tak nawiny iż uważasz że "stchórzył i prysnął z
> obchodami do
> Krakowa"? Jeśli tak to polecam poczytanie trochę o taktyce np z Sun Tzu
> "The Art of
> War".

a co ... może zwyciężył ? gdzie widzisz tu jakiś "dalekowzroczny" polityczny
plan ?
Schetyna zapytał policje czy utrzymają porządek, Ci powiedzieli zgrzebnie
"FU".
I pewnie zrobiło sie nieprzyjemnie. Nie obrażaj Sun Tzu...

george

do góry

Użytkownik "george" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
news:gu3ktj$p0l$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> a co ... może zwyciężył ? gdzie widzisz tu jakiś "dalekowzroczny"
> polityczny plan ?
> Schetyna zapytał policje czy utrzymają porządek, Ci powiedzieli zgrzebnie
> "FU".
> I pewnie zrobiło sie nieprzyjemnie. Nie obrażaj Sun Tzu...

A co, nie zwyciężył?

Pogonił zadymiarzy, publicznie się pokajali, przeprosili i obiecali poprawę.
Pokazał, że to on jest w Polsce szefem. Będzie tak jak on powie i że jeśli
nie można ich spacyfikować siłą, lepiej wsiąść sposobem.

Bartłomiej Miara

do góry

Bartłomiej Miara pisze:
> Użytkownik "george" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:gu3ktj$p0l$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> a co ... może zwyciężył ? gdzie widzisz tu jakiś "dalekowzroczny"
>> polityczny plan ?
>> Schetyna zapytał policje czy utrzymają porządek, Ci powiedzieli zgrzebnie
>> "FU".
>> I pewnie zrobiło sie nieprzyjemnie. Nie obrażaj Sun Tzu...
>
> A co, nie zwyciężył?
>
> Pogonił zadymiarzy, publicznie się pokajali, przeprosili i obiecali poprawę.
> Pokazał, że to on jest w Polsce szefem. Będzie tak jak on powie i że jeśli
> nie można ich spacyfikować siłą, lepiej wsiąść sposobem.
>
Echhhh... chyba jesteś fanatykiem PO.


A skąd ta wielokrotna zmiana zdań u Donka? Oczywiście za każdym razem
Donek decydował właściwie.

Po prostu wszyscy wiedzą, że ze stoczniami nasz rząd sprawę spieprzył i
związkowscy by go za to rozszarpali. Jakaś tam babka w KE narzuciła
polskiemu rządowi swoje zdanie, a Tusek nadstawił pupę.


Tusk jest w Polsce szefem? - coś Ci się chyba pomyliło.
No to wytłumacz, jak to się stało, że mimo tego, że podobno rząd nie
chciał likwidować stoczni, to musi to zrobić (albo sprzedać za bezcen)?.

Ci zadymiarze po prostu bronią swoich miejsc pracy, a 30 lat temu
bronili wolności. Władza PRL, też protestujących robotników w stoczni
nazywała zadymiarzami.

J.

do góry

"Bartłomiej Miara" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:gu3l8b$jh5$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "george" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:gu3ktj$p0l$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> a co ... może zwyciężył ? gdzie widzisz tu jakiś "dalekowzroczny"
>> polityczny plan ?
>> Schetyna zapytał policje czy utrzymają porządek, Ci powiedzieli zgrzebnie
>> "FU".
>> I pewnie zrobiło sie nieprzyjemnie. Nie obrażaj Sun Tzu...
>
> A co, nie zwyciężył?
>
> Pogonił zadymiarzy, publicznie się pokajali, przeprosili i obiecali
> poprawę.
> Pokazał, że to on jest w Polsce szefem. Będzie tak jak on powie i że jeśli
> nie można ich spacyfikować siłą, lepiej wsiąść sposobem.
>
> Bartłomiej Miara

nie sposób tego skomentować Bartłomieju.
Naprawdę myślisz że Tusk pokazał że jest tu szefem ?
Niestety ja śmiem mieć odmienne zdanie. jest cienki że szkoda gadać.

george

do góry

Użytkownik "Joachim"

...
> O ile naganiacze giełdowi są czasem pożyteczni, to naganiacze w innych
> dziedzinach trochę mnie denerwują.

To po co to napisałeś, skoro Twój post ma IMO cechy naganiania politycznego.

do góry

Joachim wrote:
> Po prostu wszyscy wiedzą, że ze stoczniami nasz rząd sprawę spieprzył i
> związkowscy by go za to rozszarpali. Jakaś tam babka w KE narzuciła
> polskiemu rządowi swoje zdanie, a Tusek nadstawił pupę.
>
Hmm mnie tam się podoba, że nie będę musiał dopłacać do budowy statków.
Fajna ta łunia.

do góry

On 11 Maj, 10:21, "skippy" <m...@o...the.moon> wrote:
> Użytkownik "Joachim"
>
> ...
>
> > O ile naganiacze giełdowi są czasem pożyteczni, to naganiacze w innych
> > dziedzinach trochę mnie denerwują.
>
> To po co to napisałeś, skoro Twój post ma IMO cechy naganiania politycznego.

Dobrze powiedziane.
Ta grupa to powinna się nazywać giełda.........polityczna.
Pierdolenie bez sensu :(
DNO

do góry