-
51. Data: 2005-10-14 10:54:38
Temat: Re: po co komu kk
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
Poke wrote:
> Glenn <g...@b...pl> napisał(a):
>
>
>> Mylisz się.
>
> Ok, rozumiem. To jak wiec nazywa sie karta bedaca zwykla karta
> debetowa lecz posiadajaca jeszcze linie debetowa? Pytam szczerze.
Tak samo - debetowa.
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen
-
52. Data: 2005-10-14 11:01:13
Temat: Re: po co komu kk
Od: "Poke " <p...@g...pl>
Glenn <g...@b...pl> napisał(a):
> Tak samo - debetowa.
No to teraz zglupialem. Przeciez wlasnie o to mi chodzi - karta debetowa z
linia kredytowa. I caly czas o tym mowie. O co chodzi???
Pozdrawiam,
Poke
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
53. Data: 2005-10-14 11:04:20
Temat: Re: po co komu kk
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
Poke wrote:
> Glenn <g...@b...pl> napisał(a):
>
>
>> Tak samo - debetowa.
>
> No to teraz zglupialem. Przeciez wlasnie o to mi chodzi - karta
> debetowa z linia kredytowa. I caly czas o tym mowie. O co chodzi???
Mylisz podział kart z innymi produktami (debetem i kredytem w ror - nie
sprecyzowałeś a to też co innego). Ktoś Ci tu podał linki do poczytania.
Poczytałeś? Bo mam wrażenie, że nie.
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen
-
54. Data: 2005-10-14 11:15:23
Temat: Re: po co komu kk
Od: "Poke " <p...@g...pl>
Glenn <g...@b...pl> napisał(a):
> Mylisz podział kart z innymi produktami (debetem i kredytem w ror - nie
> sprecyzowałeś a to też co innego). Ktoś Ci tu podał linki do poczytania.
> Poczytałeś? Bo mam wrażenie, że nie.
Nastepny nerowy. Tak poczytalem. Bez znaczenia. Thx.
Pozdrawiam,
Poke
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
55. Data: 2005-10-14 11:17:32
Temat: Re: po co komu kk
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
Poke wrote:
> Glenn <g...@b...pl> napisał(a):
>
>
>> Mylisz podział kart z innymi produktami (debetem i kredytem w ror -
>> nie sprecyzowałeś a to też co innego). Ktoś Ci tu podał linki do
>> poczytania. Poczytałeś? Bo mam wrażenie, że nie.
>
> Nastepny nerowy.
Nery mam w porządku :-)
>Tak poczytalem.
W takim razie nie zrozumiałeś - może przeczytaj jeszcze raz?
>Bez znaczenia.
Dla mnie tak. Cóż mnie może obchodzić Twoja wiedza/niewiedza na temat kart?
Tylko nie wprowadzaj innych w błąd, ok?
>Thx.
A proszę.
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen
-
56. Data: 2005-10-14 11:29:49
Temat: Re: po co komu kk
Od: Konrad Brywczyński <http://cerbermail.com/?EPpJiWnVOQ>
Adam Anonim <p...@g...pl%> napisał(a) w
news:dio2fh$6vp$1@inews.gazeta.pl:
> LOL. Tak sie sklada ze potrafie sie przyznac do bledu. Skoro sie myle to
> mea culpa i tyle. Wybacz Mistrzu ale rozumiem ze skoro gryziesz i
> drapiesz od pierwszego postu zamiast po porostu wyjasnic to Ty jestes
> nieomylny.
Wyjaśniłem:
2DA8AA784D386E48A4090BA3B1647E10034438F8@jplwant003.
jasien.net
Z tym że to nie jest darmowa szkółka, a grupa dyskusyjna. Warto najpierw
przeczytać ogólnodostępne źródła, a potem się wymądrzać.
--
Konrad J. Brywczyński
Ten się śmieje ostatni, kto myśli najwolniej.