-
1. Data: 2007-05-09 19:04:10
Temat: [pochwała] Citi i plan rabatowy dla kk
Od: Bartosz 'xbartx' Nowakowski <b...@h...net>
Chodzi o ten wątek f022v4$h1o$...@n...dialog.net.pl
Idąc za radą grupowiczów złożyłem reklamację i po dniu oddzwoniła Pani,
że zajmie się sprawą i na następny dzień dostałem znowu telefon, że mogę
się zgłosić do sklepu po odbiór rabatu. Rzeczywiście, w sklepie
kierowniczka już wszystko wiedziała "dzwonili z centrali" ;)
Jak tak dalej pójdzie to kk z Citi będzie można stawiać za wzór do
naśladowania!
--
Bartosz 'xbartx' Nowakowski
"Lecz będąc biedakiem, jedyne co posiadam to marzenia. Rozsypałem me
marzenia u twych stóp. Stąpaj miękko, gdyż stąpasz po moich marzeniach"
-
2. Data: 2007-05-09 19:29:38
Temat: Re: [pochwała] Citi i plan rabatowy dla kk
Od: RobertS <b...@x...pl>
> Chodzi o ten wątek f022v4$h1o$...@n...dialog.net.pl
> Idąc za radą grupowiczów złożyłem reklamację i po dniu oddzwoniła Pani,
> że zajmie się sprawą i na następny dzień dostałem znowu telefon, że mogę
> się zgłosić do sklepu po odbiór rabatu. Rzeczywiście, w sklepie
> kierowniczka już wszystko wiedziała "dzwonili z centrali" ;)
> Jak tak dalej pójdzie to kk z Citi będzie można stawiać za wzór do
> naśladowania!
>
No to rewelacja. Na pewno kilka złotych więcej w kieszeni zostało ;-)
Tylko żeby lepsze kursy przy płatnościach zagranicznych mieli, reszta
jest ok.
--
pozdr.
RobertS
GG:32360
-
3. Data: 2007-05-09 19:32:08
Temat: Re: Citi i plan rabatowy dla kk
Od: "k...@g...pl" <k...@g...pl>
On 9 Maj, 21:04, Bartosz 'xbartx' Nowakowski <b...@h...net>
wrote:
> Chodzi o ten wątek f022v4$h...@n...dialog.net.pl
> Idąc za radą grupowiczów złożyłem reklamację i po dniu oddzwoniła Pani,
> że zajmie się sprawą i na następny dzień dostałem znowu telefon, że mogę
> się zgłosić do sklepu po odbiór rabatu. Rzeczywiście, w sklepie
> kierowniczka już wszystko wiedziała "dzwonili z centrali" ;)
> Jak tak dalej pójdzie to kk z Citi będzie można stawiać za wzór do
> naśladowania!
>
> --
> Bartosz 'xbartx' Nowakowski
>
> "Lecz będąc biedakiem, jedyne co posiadam to marzenia. Rozsypałem me
> marzenia u twych stóp. Stąpaj miękko, gdyż stąpasz po moich marzeniach"
Dziwne, że musiałeś się fatygować do sklepu po rabat. Mnie rabat
zwrócił sam Citek na rachunek karty.
-
4. Data: 2007-05-09 19:34:49
Temat: Re: Citi i plan rabatowy dla kk
Od: RobertS <b...@x...pl>
> Dziwne, że musiałeś się fatygować do sklepu po rabat. Mnie rabat
> zwrócił sam Citek na rachunek karty.
>
mogl spojrzec kierowniczce prosto w oczy odbierajac kasa za rabat,
ktorego nie chciala udzielic, dla mnie bezcenne ;-)
--
pozdr.
RobertS
GG:32360
-
5. Data: 2007-05-09 19:43:58
Temat: Re: Citi i plan rabatowy dla kk
Od: Bartosz 'xbartx' Nowakowski <b...@h...net>
RobertS pisze:
> mogl spojrzec kierowniczce prosto w oczy odbierajac kasa za rabat,
> ktorego nie chciala udzielic, dla mnie bezcenne ;-)
Aż tak to nie. Kierowniczka to naprawdę miła kobieta i nie było żadnych
problemów - chociażby to, że dostarczyłem wydruk skanu paragonu, bo
aktualnie jest on daleko ode mnie. Jak kupowałem to było jakiś dwóch
sprzedawców, którzy wielkie oczy zrobili na rabat i kategorycznie
zdecydowali, że "to se ne da" - nie miałem zbytnio czasu to się nie
wgłębiałem.
--
Bartosz 'xbartx' Nowakowski
"Lecz będąc biedakiem, jedyne co posiadam to marzenia. Rozsypałem me
marzenia u twych stóp. Stąpaj miękko, gdyż stąpasz po moich marzeniach"
-
6. Data: 2007-05-09 19:45:37
Temat: Re: Citi i plan rabatowy dla kk
Od: Bartosz 'xbartx' Nowakowski <b...@h...net>
k...@g...pl pisze:
> Dziwne, że musiałeś się fatygować do sklepu po rabat. Mnie rabat
> zwrócił sam Citek na rachunek karty.
Prawdopodobnie dlatego, że transakcja została zaksięgowana na koncie a
dodatkowo zamknął się w miedzy czasie okres rozliczeniowy. Poza tym
sklep musiał sobie zrobić jakieś korekty or sth i potrzebny był paragon.
--
Bartosz 'xbartx' Nowakowski
"Lecz będąc biedakiem, jedyne co posiadam to marzenia. Rozsypałem me
marzenia u twych stóp. Stąpaj miękko, gdyż stąpasz po moich marzeniach"
-
7. Data: 2007-05-09 20:06:33
Temat: Re: Citi i plan rabatowy dla kk
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 09.05.2007 Bartosz 'xbartx' Nowakowski <b...@h...net> napisał/a:
>> mogl spojrzec kierowniczce prosto w oczy odbierajac kasa za rabat,
>> ktorego nie chciala udzielic, dla mnie bezcenne ;-)
>
> Aż tak to nie. Kierowniczka to naprawdę miła kobieta i nie było żadnych
> problemów - chociażby to, że dostarczyłem wydruk skanu paragonu, bo
> aktualnie jest on daleko ode mnie. Jak kupowałem to było jakiś dwóch
> sprzedawców, którzy wielkie oczy zrobili na rabat i kategorycznie
> zdecydowali, że "to se ne da" - nie miałem zbytnio czasu to się nie
> wgłębiałem.
Mnie by się chodzić nie chciało, no chyba że to kilkadziesiąt złotych by
było. Powinni uznać kartę tą kwotą.
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/