eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiprowizja Ryanair i polskie karty
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2011-12-08 08:11:05
    Temat: Re: prowizja Ryanair i polskie karty
    Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>

    Użytkownik "Zyga" <z...@w...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:4ee06c5c$0$5814$6...@n...neostrada
    .pl...

    > Ja mam. Lecieliśmy w 4 osoby, ja kupowałem bilety. Zrzuciliśmy się na
    > Exclusiva bo wtedy i tak wychodziło taniej. A potem mam jeszcze rok na
    > dalsze korzystanie ze zniżek, z czego już zresztą kolejny raz
    > skorzystałem. Ceny na stronie masz, policz sobie kiedy Ci się zwróci i
    > zadecyduj czy się opłaca. Z tego co pamiętam to na tych tańszych lotach
    > upusty były rzędu 5-10 euro.

    Opłacać to mi się będzie na pewno, nawet dla lotów 1-osobowych, tylko do tej
    pory niewiele latałem Wizz i nie znam się na tych liniach, nie wiem czego
    się można po nich spodziewać, poza tym, że niestety latają Airbusami, a nie
    Boeingami.

    A jak to wychodzi na przykład na trasie KTW-BCN? To nie jest zbyt tania
    trasa. Trafiają się czasami jakieś ekstra oferty ograniczone czasowo czy
    raczej zawsze tylko te około EUR 10.


  • 12. Data: 2011-12-08 10:35:55
    Temat: Re: prowizja Ryanair i polskie karty
    Od: Zyga <z...@w...pl>

    W dniu 2011-12-08 09:11, MarekZ pisze:
    > A jak to wychodzi na przykład na trasie KTW-BCN? To nie jest zbyt tania
    > trasa. Trafiają się czasami jakieś ekstra oferty ograniczone czasowo czy
    > raczej zawsze tylko te około EUR 10.

    Nie wiem, nie latam z Krakowa. Poobserwuj cennik na stronie.

    pzdr
    Zyga


  • 13. Data: 2011-12-08 10:38:22
    Temat: Re: prowizja Ryanair i polskie karty
    Od: Zyga <z...@w...pl>

    W dniu 2011-12-08 11:35, Zyga pisze:
    > W dniu 2011-12-08 09:11, MarekZ pisze:
    >> A jak to wychodzi na przykład na trasie KTW-BCN? To nie jest zbyt tania
    >> trasa. Trafiają się czasami jakieś ekstra oferty ograniczone czasowo czy
    >> raczej zawsze tylko te około EUR 10.
    >
    > Nie wiem, nie latam z Krakowa. Poobserwuj cennik na stronie.

    Z Katowic też nie :)

    pzdr
    Zyga


  • 14. Data: 2011-12-08 11:22:07
    Temat: Re: prowizja Ryanair i polskie karty
    Od: Matt <m...@m...ms>

    On Thu, 08 Dec 2011 09:11:05 +0100, MarekZ <b...@a...w.pl> wrote:

    > Opłacać to mi się będzie na pewno, nawet dla lotów 1-osobowych, tylko do
    > tej pory niewiele latałem Wizz i nie znam się na tych liniach, nie wiem
    > czego się można po nich spodziewać, poza tym, że niestety latają
    > Airbusami, a nie Boeingami.

    Wizzair to typowy lowcost. Wszystko płatne, ale samoloty nowe i dolatują
    do celu. Wg opinii z sieci, w razie konieczności reklamacji, ignorują
    temat, podobnie jak Ryanair. W porównaniu do Ryana plusem jest limit wagi
    jednej sztuki bagażu głównego 32 kg. W Ryanie 15 kg. Samoloty zbazowane w
    Polsce, co zazwyczaj oznacza lepsze godziny lotów oraz polskie stewardesy.

    Jeśli planujesz latać Wizzem przynajmniej kilka razy rocznie to kupuj
    Xclusive Club i kartę Citi. Jeśli planujesz korzystać z nich sporadycznie
    (1-2 razy w roku), to daruj sobie te zakupy i skorzystaj z pomocy ludzi,
    którzy kupią Ci tani bilet i zbiorą dla siebie punkty na karcie. Poniższe
    linki do forum f4f mogą być przydatne:
    http://www.fly4free.pl/forum/viewtopic.php?f=181&t=4
    813
    http://www.fly4free.pl/forum/viewtopic.php?f=181&t=6
    216

    Matt


  • 15. Data: 2011-12-08 12:36:22
    Temat: Re: prowizja Ryanair i polskie karty
    Od: xbartx <b...@h...net>

    Dnia Thu, 08 Dec 2011 00:55:00 +0100, MarekZ napisał(a):

    > Polityka Ryana doprowadza mnie powoli do skrajnego zniesmaczenia
    > (captcha na stronie, te ich plany wydania swojej kuriozalnej karty
    > zwalniającej z opłat administracyjnych z typowo anglosaskimi kosztami
    > przewalutowań oraz obowiązkiem trzymania na karcie 150 funtów i karami
    > za nieużywanie karty) i chyba się przerzucę na Wizz jako główny
    > low-cost.

    A to fakt, że Ryan ciągle coś kręci i powiem szczerze, że od nich to się
    można uczyć. Ostatnio to jakiś czas temu zrobili myk z przewalutowaniem
    własnym. Jednak nie pokazuje się jakaś wielka informacja czy coś, co
    więcej nie pokazuje się dopóki nie wklepiesz nr karty etc. (pewnie wiesz
    bo używasz) także można tego w ogóle nie zauważyć, bo każdy jest skupiony
    aby poprawnie nr karty i inne cyferki wpisać. Kurs "rajana" pominę
    milczeniem, bo po prostu Citi by się przy nim zaczerwienił ze wstydu, że
    jest taki tani hi hi ;)

    No ja ostatnio leciałem najpierw easyjet i przesiadka do ryana i powiem
    szczerze, że jest zdecydowanie lepiej w easy za stosunkowo nie wiele
    większą kasę.



    --
    xbartx

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1