Witam

Mam kk multibanku zalozona pod zastaw lokaty, ktora to skonczyla sie jakos w
maju. Nie rezygnowalem z kk, wiec bank przyslal mi ostatnio nowa, przedluzajac
ja na nastepny rok. Ciekaw jestem dlaczego bank nie sprawdzil, ze lokata sie juz
skonczyla (a jest ona w koncu jego zabezpieczeniem), przeciez moge teraz sobie
pojsc do banku i wyplacic kase (przy zakladaniu lokaty zaznaczylem zeby
automatycznie nie przedluzala sie na nastepny okres). Wynika z tego, ze w multi
mozna miec karte bez zadnych zaswiadczeniach o zarobkach itp. itd., gdyz
podejrzewam ze podobnie dziala ten mechanizm gdybym dzisiaj zalozyl lokate,
wyrobil do niej karte, a jutro ja zlikwidowal...
Chyba nie bede testowal czy to dziala w praktyce, bo nie chce kiedys wyladowac
przy kasie z zablokowana karta ale podejrzewam, ze bank nawet by sie nie
zorientowal gdybym pieniadze z lokaty wyplacil.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl