-
1. Data: 2017-04-15 00:04:36
Temat: serwis transakcyjny ING a prezentacja historii
Od: janek z pola <a...@e...pl>
Witam,
jestem typowym fizolem i mam rachunek bieżący w ING. Od pewnego czasu ING
rozwija nowy serwis transakcyjny bankowości elektronicznej. I o tymże nowym
serwisie będzie - nazywa się to Moje ING.
Otóż dla rachunku bieżącego jest widok historii (który uwzględnia też
blokady oraz jak się okazało przy wpadce MC z 31.03.2017, uwzględnia również
taką operację jak "zdjęcie blokady" i prezentuje ją osobno jeżeli blokada
nie była zdjęta razem z obciążeniem) oraz można pobrać wyciąg w postaci PDF.
Żart ING polega na tym, że w widoku historii dla rachunku prezentowane są
transakcje kartowe z datami blokad a nie z datami obciążeń. Można każdą taką
transakcję rozwinąć i wówczas widać datę księgowania obciążenia (jest to
minimum D+1, dla VISY zwykle D+2). Dodatkowo jest na tym widoku kolumna
opisana "Saldo po transakcji", która na pewno nie jest żadnym saldem. Bank w
rozmowie telefonicznej mówi o "saldzie dostępnym".
Zaś na wyciągu jest prezentowana prawidłowo transakcja z datą faktycznego
obciążenia konta i nie ma tam informacji o tym jakie było saldo po każdej
transakcji.
Są 2 dokumenty: reg. konta https://www.ingbank.pl/_fileserver/item/1000405
oraz kom. bank. elektron. https://www.ingbank.pl/_fileserver/item/1112275
Regulamin konta definiuje "saldo dostępne" (jako środki na rachunku plus
limit kredytowy minus blokady) oraz "saldo debetowe" (jako niedozwolone
przekroczenie salda dostępnego na rachunku). Samego pojęcia "saldo"
regulamin nie definiuje, mimo że definiuje 86 pojęć. Tak samo nie wspomina
nic o definicja "saldo po transakcji" - ale rozumiem, że to nie jest to samo
co "saldo dostępne" (bo jakby było to by się nazywało "saldo dostępne po
transakcji").
Komunikat dla użytkowników bankowości elektronicznej to jest tabela, która
ma pozycję "Saldo dostępne po każdej transakcji" i jest oznaczone, że dla
systemu Moje ING (to jest ta nowa bankowość elektroniczna) jest ta
funkcjonalność aktywna. Czyli chociaż w Komunikacie ujęli to prawidłowo.
Oczywiście to tzw. "saldo dostępne" ma się całkowicie nijak do czegokolwiek,
ponieważ dla transakcji kartowych obciążenia spływają całkowicie niezależnie
(w szczególności jak sądzę niekoniecznie w tej samej kolejności co były
blokady). Zaś ING pokazuje te operacje w historii w kolejności zakładania
blokad.
Filtry po czasie w widoku historii rachunku również operują na dacie blokady
a nie na dacie faktycznego obciążenia.
Podejrzewam, że teraz coraz więcej banków idzie w takim kierunku, chociażby
dlatego że klientom pewnie łatwiej zrozumieć historię prezentowaną zgodnie z
datami blokad a nie obciążeń. Dodatkowo prezentowane "saldo dostępne" to
rzeczywiście odpowiada temu, co klient może wydać (np. wypłacić z bankomatu
czy zapłacić w sklepie kartą).
Tym niemniej wydaje mi się, że takie ułatwianie jest bardzo nie fair.
Przecież obciążenia z transakcji kartowych przychodzą jednak w takich dniach
jak jest to pokazane na wyciągu. Nie rozumiem też jakim problemem dla banku
byłoby prezentowanie widoku historii na dwa sposoby - tak żeby klient mógł
sobie wybrać.
Czy tego typu podejście dzieje się w innych bankach?
--
Wysłane z pola.
-
2. Data: 2017-04-15 08:56:26
Temat: Re: serwis transakcyjny ING a prezentacja historii
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2017-04-15 o 00:04, janek z pola pisze:
[ciach]
> Czy tego typu podejście dzieje się w innych bankach?
A z jakiego powodu jest to istotne?
Może o czymś nie wiem, ale dla mnie wystarczające jest sprawdzenie
wyciągu czy historii pod kątem czy nie ma jakichś "obcych" operacji a
kwestia salda przed-po-obok daty obciązenia/operacji jest mało ważne.
Nigdy na to nie zwracałem uwagi poza nielicznymi wyjątkami kiedy stan
konta po obciążeniu decydował o jakiejś karnej opłacie.
Czy śledzenie tego salda pooperacyjnego jest do czegoś potrzebne?
-
3. Data: 2017-04-18 10:40:48
Temat: Re: serwis transakcyjny ING a prezentacja historii
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
Jakby na rachunku był jakiś inny procent niż 0% to miałoby sens.
Inna sprawa, czy taka historia w ST to jest dokument bankowy. Swego czasu w db
chciałem sobie sprawdzić jedną dawną operację i zonk, nie mogę jej znaleźć, ale
pamiętam, że była - kombinuję więc z zawartościami pól formularza i wychodzi, że
prezentowana historia zaczyna się dopiero na początku 2014 bodajże, a ta operacja
była w grudniu 2013 (rachunek od 2011).
Także piszę do nich, czy to jakieś kolejne "usprawnienie", a oni do mnie, że wcale
nie mają obowiązku pokazywać historii w ST, jedyny ich obowiązek to udostępnienie co
miesiąc wyciągu, a historia w ST to łaska pańska. No dobra, aż tacy nie byli, w
ramach robienia dobrze klientowi zaimportowali mi historię do otwarcia rachunku.
Hmm, właśnie mi do głowy przyszło, że jest to konto wspólne i trzebaby sprawdzić, czy
tą rozszerzoną historię widać też będzie po zalogowaniu się na login żony...
A z innych banków dziwactwa w ST - oraz również takie samo na wyciągu (!) - ma citek.
Nie wiadomo dlaczego tak sobie wymyślili, że nie umieszczają operacji
chronologicznie, tylko dzielą je na zbiory z tą samą datą i najpierw zapisują uznania
- i to nie wg kolejności, a wg wysokości - a potem obciążenia, również wg wysokości.
Cytat z odpowiedzi w poczcie wewnętrznej:
<cytat>
Uprzejmie informuję, że transakcje realizowane z rachunku firmowego są przedstawione
w następującej kolejności:
- dzień księgowania transakcji,
- wpływy na rachunek według wysokości kwot, tj. od największej do najmniejszej,
- obciążenia Pana rachunku według wysokości kwot, tj. od największej do najmniejszej.
Godzina realizacji transakcji nie ma wpływu na kolejność jej zapisania na wyciągu z
Konta.
</cytat>
OK, niech sobie tak mieszają, bo to klientowi nie zaszkodzi - tylko że po każdej
operacji pokazują jeszcze saldo! I pojawiają się na wyciągu jakieś salda z kosmosu,
których nigdy na rachunku nie było. Dobrze, że na plus, nie na minus.
A drugą ciekawostkę mają taką, że mają tam konto oszczędnościowe, "normalnie"
oprocentowane na 0,1%, ale jak masz depozyty na 30k, to dostajesz 0,8% - tyle że w
dwóch ratach, pierwszego 0,1% a siódmego 0,7%. Tyle, że jak zajrzysz siódmego do ST,
to widzisz na koncie oszczędnościowym blokadę w wysokości podatku od tych 0,7%
odsetek - ale odsetek jeszcze nie widzisz.
-
4. Data: 2017-04-18 16:13:07
Temat: Re: serwis transakcyjny ING a prezentacja historii
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 18 Apr 2017 01:40:48 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski
> Jakby na rachunku był jakiś inny procent niż 0% to miałoby sens.
> Inna sprawa, czy taka historia w ST to jest dokument bankowy. Swego czasu w db
chciałem sobie sprawdzić jedną dawną operację i zonk, nie mogę jej znaleźć, ale
pamiętam, że była - kombinuję więc z zawartościami pól formularza i wychodzi, że
prezentowana historia zaczyna się dopiero na początku 2014 bodajże, a ta operacja
była w grudniu 2013 (rachunek od 2011).
> Także piszę do nich, czy to jakieś kolejne "usprawnienie", a oni do
> mnie, że wcale nie mają obowiązku pokazywać historii w ST, jedyny
> ich obowiązek to udostępnienie co miesiąc wyciągu, a historia w ST
> to łaska pańska. No dobra, aż tacy nie byli, w ramach robienia
> dobrze klientowi zaimportowali mi historię do otwarcia rachunku.
Ale prawde mowiac - to nie maja obowiazku, a jak gleboko siega,
nigdzie nie jest nakazane. Dobra wola.
> A z innych banków dziwactwa w ST - oraz również takie samo na wyciągu (!) - ma
citek.
A w city na KK historia ma tylko rok.
Archiwalne wyciagi tez tylko rok.
> Nie wiadomo dlaczego tak sobie wymyślili, że nie umieszczają
> operacji chronologicznie, tylko dzielą je na zbiory z tą samą datą
> i najpierw zapisują uznania - i to nie wg kolejności, a wg
> wysokości - a potem obciążenia, również wg wysokości.
> Cytat z odpowiedzi w poczcie wewnętrznej:
> <cytat>
> Uprzejmie informuję, że transakcje realizowane z rachunku firmowego są
przedstawione w następującej kolejności:
> - dzień księgowania transakcji,
> - wpływy na rachunek według wysokości kwot, tj. od największej do najmniejszej,
> - obciążenia Pana rachunku według wysokości kwot, tj. od największej do
najmniejszej.
> Godzina realizacji transakcji nie ma wpływu na kolejność jej zapisania na wyciągu z
Konta.
> </cytat>
> OK, niech sobie tak mieszają, bo to klientowi nie zaszkodzi - tylko
> że po każdej operacji pokazują jeszcze saldo! I pojawiają się na
> wyciągu jakieś salda z kosmosu, których nigdy na rachunku nie było.
> Dobrze, że na plus, nie na minus.
Otoz to. Dobrze, ze najpierw przychody ksieguja :-)
> A drugą ciekawostkę mają taką, że mają tam konto oszczędnościowe,
> "normalnie" oprocentowane na 0,1%, ale jak masz depozyty na 30k, to
> dostajesz 0,8% - tyle że w dwóch ratach, pierwszego 0,1% a siódmego
> 0,7%. Tyle, że jak zajrzysz siódmego do ST, to widzisz na koncie
> oszczędnościowym blokadę w wysokości podatku od tych 0,7% odsetek -
> ale odsetek jeszcze nie widzisz.
Banki maja swoje cuda. Bodajze mbank jak sie miesiac konczyl w
weekend, to w piatek dodawal odsetki, ale z data poniedzialkowa.
J.
-
5. Data: 2017-04-18 17:13:25
Temat: Re: serwis transakcyjny ING a prezentacja historii
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
"J.F." <j...@p...onet.pl> writes:
> A w city na KK historia ma tylko rok.
> Archiwalne wyciagi tez tylko rok.
NIeprawdą jest jakoby. Spokojnie mogę pobrać wyciąg z 2014 roku z KK.
KJ
--
http://wolnelektury.pl/wesprzyj/teraz/
Kramer's Law:
You can never tell which way the train went by looking at the tracks.