On Fri, 22 Jan 2010 00:19:47 +0100, "Adam Sito"
<a...@p...onet.pl> wrote:


>Zrobisz oczywiście co uważasz za stosowne, w końcu to Twoje pieniądze, ale
>moim zdaniem w tej fazie cyklu koniunkturalnego tylko kredyt w PLN, a
>ewentualnie za 6-7 lat przy kursie CHF/PLN ok. 5,50 można się pokusić o
>przewalutowanie na franka lub dolara. Euro bym nie tykał, bo to wybuchowa
>waluta:

sprawdz tylko ile wynosi rata tego samego klredytu w pln, ile wynosi w
np. chf i o ile musi zmienic sie chf, zeby rata kredytu w chf doszla
do raty kredytu w pln.
gdyby wibor3M byl choc troche zblizony do np. libor3M to moze mialoby
to sens.
np. dzis mam kartke z banku z symulacja splaty i rata w pln jest o ok
33% wyzsza niz w chf - jak widac chf ma spory ruch kursowy do tego,
zeby kwotowo zblizyc sie do pln.
a w sytuacji kryzysu wibor3m raczej nie bedzie stal nieruchomo, co
wplynie na wysokosci raty w pln kredytu branego w pln.

pozdarwiam,
Cyb

do góry

> np. dzis mam kartke z banku z symulacja splaty i rata w pln jest o ok
> 33% wyzsza niz w chf - jak widac chf ma spory ruch kursowy do tego,
> zeby kwotowo zblizyc sie do pln.

Np. 300 % w trakcie jednego cyklu:
http://stooq.pl/q/?s=chfpln&c=mx&t=l&a=lg&b=0

--
AS

do góry

On Fri, 22 Jan 2010 00:47:42 +0100, "Adam Sito"
<a...@p...onet.pl> wrote:

>> np. dzis mam kartke z banku z symulacja splaty i rata w pln jest o ok
>> 33% wyzsza niz w chf - jak widac chf ma spory ruch kursowy do tego,
>> zeby kwotowo zblizyc sie do pln.
>
>Np. 300 % w trakcie jednego cyklu:
>http://stooq.pl/q/?s=chfpln&c=mx&t=l&a=lg&b=0

czy ja dobrze widze, ze ten cykl ma 20 lat?
oidp na przelomie lat 80/90 to nasza waluta jakos tak
superhiperwymienialna nie byla, a i gospodarka byla dosyc wesola...


pozdarwiam,
Cyb

do góry

> czy ja dobrze widze, ze ten cykl ma 20 lat?
> oidp na przelomie lat 80/90 to nasza waluta jakos tak
> superhiperwymienialna nie byla, a i gospodarka byla dosyc wesola...

Na tym widac nieco lepiej, ze kurs wystartowal ok. 94 roku, kiedy juz
hiperinflacja nie szalala... http://stooq.pl/q/?s=chfpln&c=30y&t=l&a=lg&b=0

Zreszta o czym my tu mówimy - http://stooq.pl/q/?s=chfpln&c=3y&t=l&a=lg&b=0

Widac najlepiej skale tego co moze sie dziac na zlotym. W kilka miesiecy z
1,96 na 3,22 a wiec ruch ok. 80 %. A Ty cos o 33 % pisales?

--
AS

do góry

Dnia Thu, 21 Jan 2010 23:29:55 +0100, Adam Sito napisał(a):

> A dasz gwarancje ?e jak Grecja (a póOEniej Hiszpania i Irlandia) wyjdzie
> ze strefy euro to bedzie jeszcze co przyjmowaae? Po drugie oficjalnie
> rz?d ju? podaje ?e nie 2015 tylko 2019, czyli... wieczne nigdy. Po
> drugie co Ci da przewalutowanie kredytu na górce jak ju? to euro bedzie
> po 6 z? ? Przewalutowanie ma sens, je?li teraz weOEmiesz w z?otówkach a
> potem na górce przewalutujesz na euro/chf.

Po przeczytaniu tego:

http://www.trystero.pl/archives/4450

można odnieść wrażenie, że z tym wychodzeniem to tak łatwo nie będzie.


PS Skonfiguruj poprawnie swój czytnik i ustaw deklarację kodowania postów.



--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

do góry

Dnia 21.01.2010 Cyb <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl> napisał/a:
> np. dzis mam kartke z banku z symulacja splaty i rata w pln jest o ok
> 33% wyzsza niz w chf - jak widac chf ma spory ruch kursowy do tego,
> zeby kwotowo zblizyc sie do pln.

No tak, ale co zrobisz, gdy będziesz chciał sprzedać nieruchomość, a CHF
będzie po 4 zł? Rata może nawet będzie podobna jak kredytu w PLN, tylko że
kapitał w PLN urośnie o 1/3 i domu/mieszkania nie sprzedasz.

No chyba, że kupujesz nieruchomość nz tzw. całe życie - na pewno nie będziesz
w najbliższych 20 latach potrzebował większej/mniejszej/innej i na pewno nie
będziesz zmieniał miejsca zamieszkania - w Twoim obecnym zawsze będzie
interesująca Cię praca itd. Wtedy można wleźć w walutę obcą, bo nie będzie
Cię interesowała wysokość kapitału, tylko wyłącznie wysokość raty.
--
Samotnik
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

do góry

W dniu 2010-01-21 22:24, Cyb pisze:
> szykuje sie do wziecia kredytu w walucie i bede mial mozliwosci:
> 1. wplacac pln na konto i bank po cenie sprzedazy przelicza sobie na
> walute kredytu i bierze rate
> 2. wplacam/przynosze walute kupiona w kantorze/whatever, wiec rate
> splacam bezposrednio w walucie zaciagnietego kredytu.
>
> pytanie, oczywiscie szacunkowe, ale moze to byc zacunek jednoznaczny:
> czy spread bankow jest wyraznie wyzszy niz np. kantorow?

Mało danych, nawet dla oszacowania.
Po prostu zrób sobie arkusz kalkulacyjny i sprawdź,
grupa może głównie podpowiedzieć jakie czynniki brać
pod uwagę. Zacznę:
- wys. kredytu (raty)
- bank (rózne spready)
- opłaty i koszty (konta, przelewy)
- spread w banku
- dostępność franków
...

do góry

On Fri, 22 Jan 2010 08:33:29 +0000 (UTC), Samotnik
<s...@W...samotnik.art.pl> wrote:


>No chyba, że kupujesz nieruchomość nz tzw. całe życie - na pewno nie będziesz
>w najbliższych 20 latach potrzebował większej/mniejszej/innej i na pewno nie
>będziesz zmieniał miejsca zamieszkania - w Twoim obecnym zawsze będzie
>interesująca Cię praca itd.

horyzont czasowy uzywania tego mieszkania to wlasnie jakies 20-30 lat
lub dozywocie :)

mieszkanie duze (powod: dzieci) w miejscowosci pod duza aglomeracja
(kwetsia pracy - albo na rynku lokalnym albo w aglomeracji) de facto w
centrum miasta, wszedzie blisko - ma to znaczenie na najblizsze 15
lat, zeby dzieci mialy wszedzie blisko i nie musialy korzystac z auta,
nie trzeba bylo ich ciagle gdzies wozic, blisko do komunikacji
podmiejskiej).

a po 20 czy 30 latach, jak dzieci sie usamodzielnia to wtedy albo
dozywocie albo budowa domku dla 2 starych piernikow gdzies na
opbrzezach, wsrod zielieni z malutka dzialeczka na ogrodek - chociaz
to co chce kupic tez jest calkiem niezle pod katem zieleni (blisko
park, z drugiej strony spory las, ruch samochodowy nie za wielki itp).

pozdarwiam,
Cyb

do góry

On 21 Sty, 22:24, Cyb
<c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl> wrote:
> szykuje sie do wziecia kredytu w walucie i bede mial mozliwosci:
> 1. wplacac pln na konto i bank po cenie sprzedazy przelicza sobie na
> walute kredytu i bierze rate
> 2. wplacam/przynosze walute kupiona w kantorze/whatever, wiec rate
> splacam bezposrednio w walucie zaciagnietego kredytu.
>
> pytanie, oczywiscie szacunkowe, ale moze to byc zacunek jednoznaczny:
> czy spread bankow jest wyraznie wyzszy niz np. kantorow?
>


We Wrocławiu ostatnio cieżko kupić franki w kantorach więc trzeba
pomyśleć o innym źródło zakupu waluty.

--
pozdrawiam,
Erazmus

do góry

Erazmus pisze:
> On 21 Sty, 22:24, Cyb
> <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl> wrote:
>> szykuje sie do wziecia kredytu w walucie i bede mial mozliwosci:
>> 1. wplacac pln na konto i bank po cenie sprzedazy przelicza sobie na
>> walute kredytu i bierze rate
>> 2. wplacam/przynosze walute kupiona w kantorze/whatever, wiec rate
>> splacam bezposrednio w walucie zaciagnietego kredytu.
>>
>> pytanie, oczywiscie szacunkowe, ale moze to byc zacunek jednoznaczny:
>> czy spread bankow jest wyraznie wyzszy niz np. kantorow?
>>
>
>
> We Wrocławiu ostatnio cieżko kupić franki w kantorach więc trzeba
> pomyśleć o innym źródło zakupu waluty.
>
> --
> pozdrawiam,
> Erazmus
>

Sprawdź na Świdnickiej 34
Jeszcze nie miaem sytuacji aby nie mieli i do tego mają także niskie
nominały - 10 CHF

do góry