dzisiaj miły pan z OF zadzwonił do mnie i przypomniał, że niedawno
aktywowałem kk KIS i może wykonałbym jakąś transakcję dla testu ;-)

na życzenie ww. jedną z pewnością wykonam, też mieliście takie telefony
czy od razu zaczęliście aktywnie korzystać z karty?

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

Ja zacząłem korzystać pewnie po 1-2 tygodniach, w tym czasie żadnego
telefonu.

PS Znajomy ma lokaty w Open i z kolei dostał telefon, że jak weźmie
kartę kredytową (pewnie KIS) to zwiększą mu oprocentowanie lokat
(nowych? starych?) o 0,5%

do góry

Użytkownik "RobertS" <b...@x...pl> napisał w wiadomości
news:hjaekh$1v51$1@opal.icpnet.pl...
>
> na życzenie ww. jedną z pewnością wykonam, też mieliście takie telefony
> czy od razu zaczęliście aktywnie korzystać z karty?

Mnie Citi uszczęśliwiło takim telefonem. Pani dosyć stanowczo zapytała
dlaczego jeszcze nie korzystam z nowowydanej karty. Zaoferowała też pomoc w
aktywacji.

do góry

Użytkownik "RobertS" <b...@x...pl> napisał w wiadomości
news:hjaekh$1v51$1@opal.icpnet.pl...
> dzisiaj miły pan z OF zadzwonił do mnie i przypomniał, że niedawno
> aktywowałem kk KIS i może wykonałbym jakąś transakcję dla testu ;-)
>
> na życzenie ww. jedną z pewnością wykonam, też mieliście takie telefony
> czy od razu zaczęliście aktywnie korzystać z karty?
>

ONI są zainteresowani korzystaniem z karty - bo firmy obsługujące czytniki
ssają niezła kasę - a zwłaszcza zakupami ponad miarę - bo wtedy odsetki i
opłaty....

Ja jak spłaciłem do zera KK Citibank bo mi odmówili kredytu 4000 na 6 mcy,
to od razu dzwonili
z propozycją limitu 12000 na karcie. Szkoda słów. "Money makes t World goes
around"

Feromon

do góry

Agent RobertS nadaje:

> dzisiaj miły pan z OF zadzwonił do mnie i przypomniał, że niedawno
> aktywowałem kk KIS i może wykonałbym jakąś transakcję dla testu ;-)

Do Wspólnego-Flaszki z Kropki PeEl z pewnością zadzwonią i obrzucą
inwektywami że przestępczo wyłudził i nie korzysta ;-)
W swoim KISie mam skromny limit i w listopadzie i w grudniu otarłem się
o pułap. Zadzwonił pan i spytał czy nie miałbym ochoty podwyższyć
limitu, ale nie naciskał. Jak nabiorę ochoty to mam zadzwonić. Gdyby nie
można było tego limitu łatwo przekraczać (i gdyby to nie było tak
dotkliwie karane) to mogłaby być np. miła forma blokady przez telefon.

do góry

On 2010-01-21 21:49, RobertS wrote:
> dzisiaj miły pan z OF zadzwonił do mnie i przypomniał, że niedawno
> aktywowałem kk KIS i może wykonałbym jakąś transakcję dla testu ;-)
>
> na życzenie ww. jedną z pewnością wykonam, też mieliście takie telefony
> czy od razu zaczęliście aktywnie korzystać z karty?
>

Chyba już pisałem: jak na trzeci dzień (w sobotę) po otrzymaniu
próbowałem zapłacić, ale nie była aktywna, więc się nie dało, to
miła Pani w poniedziałek zaraz o 9 dzwoniła i przepraszała, że
miałem trudności i skąd one...


witrak()

do góry

podepne sie do watku z dwoma pytankami:

czy otrzymujecie papierowe wyciagi z KK OF?
dostałem pierwszy (oznaczony nr 2, niby slusznie bo na wczesniejszym obroty
0), kolejny zaginął na amen, a w tym tygodniu przyszedł trzeci (co ciekawe
oznaczony nr 1, dziwna ta ich numeracja, chyba ze chodzi o pierwszy wyciag w
2010 roku)

pytano drugie: da się podnieść limit, próbował ktos?

GP

do góry

On 2010-01-22 01:34, witrak() wrote:
> On 2010-01-21 21:49, RobertS wrote:
>> dzisiaj miły pan z OF zadzwonił do mnie i przypomniał, że niedawno
>> aktywowałem kk KIS i może wykonałbym jakąś transakcję dla testu ;-)
>>
>> na życzenie ww. jedną z pewnością wykonam, też mieliście takie
>> telefony czy od razu zaczęliście aktywnie korzystać z karty?
>>
>
> Chyba już pisałem: jak na trzeci dzień (w sobotę) po otrzymaniu
> próbowałem zapłacić, ale nie była aktywna, więc się nie dało, to miła
> Pani w poniedziałek zaraz o 9 dzwoniła i przepraszała, że miałem
> trudności i skąd one...
>
Mnie się udało ją aktywować równo po 30 dniach. 21.12-20.01.

do góry

On 2010-01-22 08:32, XYZ wrote:
> On 2010-01-22 01:34, witrak() wrote:
>> On 2010-01-21 21:49, RobertS wrote:
>>> dzisiaj miły pan z OF zadzwonił do mnie i przypomniał, że niedawno
>>> aktywowałem kk KIS i może wykonałbym jakąś transakcję dla testu ;-)
>>>
>>> na życzenie ww. jedną z pewnością wykonam, też mieliście takie
>>> telefony czy od razu zaczęliście aktywnie korzystać z karty?
>>>
>>
>> Chyba już pisałem: jak na trzeci dzień (w sobotę) po otrzymaniu
>> próbowałem zapłacić, ale nie była aktywna, więc się nie dało, to miła
>> Pani w poniedziałek zaraz o 9 dzwoniła i przepraszała, że miałem
>> trudności i skąd one...
>>
> Mnie się udało ją aktywować równo po 30 dniach. 21.12-20.01.

No dobra, nie lubisz ich :-)

Ale może napiszesz dlaczego dopiero po 30 dniach, co się działo ?
Kiedy spróbowałeś dokonać aktywacji po raz pierwszy ? po 1 czy 29
dniach ? Ile razy próbowałeś i co Ci mówili ?

Takie wypowiedzi, jak Twoja, niewiele mówią i nie dają nikomu żadnej
korzyści (oprócz tego, że sygnalizują znaczną rozbieżność
indywidualnych przypadków)...

witrak()

do góry

On 2010-01-22 13:04, witrak() wrote:
> On 2010-01-22 08:32, XYZ wrote:
>> On 2010-01-22 01:34, witrak() wrote:
>>> On 2010-01-21 21:49, RobertS wrote:
>>>> dzisiaj miły pan z OF zadzwonił do mnie i przypomniał, że niedawno
>>>> aktywowałem kk KIS i może wykonałbym jakąś transakcję dla testu ;-)
>>>>
>>>> na życzenie ww. jedną z pewnością wykonam, też mieliście takie
>>>> telefony czy od razu zaczęliście aktywnie korzystać z karty?
>>>>
>>>
>>> Chyba już pisałem: jak na trzeci dzień (w sobotę) po otrzymaniu
>>> próbowałem zapłacić, ale nie była aktywna, więc się nie dało, to miła
>>> Pani w poniedziałek zaraz o 9 dzwoniła i przepraszała, że miałem
>>> trudności i skąd one...
>>>
>> Mnie się udało ją aktywować równo po 30 dniach. 21.12-20.01.
>
> No dobra, nie lubisz ich :-)
>
> Ale może napiszesz dlaczego dopiero po 30 dniach, co się działo ? Kiedy
> spróbowałeś dokonać aktywacji po raz pierwszy ? po 1 czy 29 dniach ? Ile
> razy próbowałeś i co Ci mówili ?
>
> Takie wypowiedzi, jak Twoja, niewiele mówią i nie dają nikomu żadnej
> korzyści (oprócz tego, że sygnalizują znaczną rozbieżność indywidualnych
> przypadków)...
>
Ok. 6 czy 7 stycznia kurier dopiero dostarczył im umowę, później się
dowiedziałem, że jest niezgodność adresu na dowodzie z tym w umowie
(rzeczywiście tak jest, ale mam 6-znakowy nr mieszkania, który zazwyczaj
nie mieści się w pole na to przeznaczone, więc jedna część nr mieszkania
jest pomijana -- nawet w US tak mam; chociaż potwierdzenia lokat OF i
sama przesyłka kurierska z kartą były na dobry adres, a ja nie
wypełniałem żadnego formularza bo kartę sami mi zaproponowali i tylko
potwierdziłem adres przez telefon). Problem z adresem mieli zgłosić do
Noble. Rzekomo był na tyle "mały", że nie potrzeba nowej umowy. Po
tygodniu zadzwoniłem i dowiedziałem się, że poprzedniego telefonu w
ogóle nie zanotowali i nic nie przekazali, więc zrobią to teraz. Znów
zadzwoniłe po tygodniu i już mogłem aktywować kartę. Następnego dnia
otrzymałem umowę.

do góry