poniewaz jestem tabula rasa pod katem obrotu walutami, to mam kilka
pytan. jak juz dostane kredyt to byc moze bardziej mi sie bedzie
oplacalo dostarczac do banku walute obca (chf/pln) a nie pln.
miejsce akcji to de facto DC, wiec wybor mozliwosci jest chyba
szeroki.

problemow widze kilka:

1. gdzie kupic?
waidomo ze mozna walute w gotowce kupic w bankach lub w kantorach.
czy gdzies jeszcze?

2. wiadomo ze co miesiac trezba sobie sprawdzac gdzie kosztuje waluta,
wiec gdzie w internecie jest najszersza informacja na temat biezacych
kursow kupa/sprzedazy w roznych ew. zrodlach?

kolejny problem to dostarczenie gotowki na konto baku, ktory pobiera
rate.
tutaj widze mozliwosci:
- kupuje walute np. w kantorze, zawoze do oddzialu swojego banku i
wplacam w kasie.
- kupuje walute np. w kantorze, zawoze do oddzialu innego banku gdzie
mam konto walutowe, wplacam w kasie a pozniej przelewam na konto banku
w ktorym mam kredyt
- kupuje w jakiejs paltformie internetowej banki czy innej w miare
porzadnej instytucji a nastepnie przelewam na konto banku w ktorym mam
kredyt

4. sa jakies inne mozliwosci poza powyzszymi?
w sumie nie usmiecha mi sie bieganie po miescie z gotowka, wole
bardzije zza komputera wszystko robic.

5. ile kosztuje przelew miedzybankowy w walucie obcej?

6. ile idzie taki przelew miedzy bankami?

7. jaki jest koszt utrzymania konta w banku, w ktorym np. bede wplacal
walute w kasie a pozniej z niego wysylal przelew do
banku-kredytodawcy?

8. jak wyglada oprocentowanie takich kont? pewnie 0% lub zlizone?

ufff... na razie mi wiecej pytan nie przychodzi do glowy, ale jesli
grupowicze maja jakies sugestie o ktorych nie pomyslale to chetnie
poczytam...

pozdarwiam,
Cyb