Będąc w Brukseli pozwoliłem sobie na poobserwowanie reakcji "Starych
Europejczyków" z Unii na "Nowych Europejczyków" z krajów kandydackich.
Szczególnie ciekaw byłem płatności polskimi kartami WBK, CITI, i BGZ Intergrum.
Tą ostatnia starałem się płacić najczęściej.

Miałem okazję przetestować karty w następujących sytuacjach.
1. Taksówka z możliwością płącenia kartą? - pod lotniskiem co 2 samochód ma
nalepki.
Czarny mercedes z napelkami z 6 organizacji - no nie raczej nie proszę
poszukac dalej.Udało się w 4 oblepionej.Płatność tylko kartą CITI z PIN.
Taksówki na mieście w zasadzie nie akceptują płatności kartą chyba że się
zadzwoni i taką zamówi. IMHO jest 10% drożej.
2. Hotele - bez problemu ale ciekawostka płatnośc gotówką 5% taniej.
3. Restauracje - przy rachunkach rzędu 30-40 euro zdarzają się pytania o
gotówkę. Przy wiekszych już nie.
4. Zakupy:
- Kupowanie pamiątek na starówce - różnie. Od kwot powyżej 50 euro bez problemu
- Kupowanie czekloady(no byc i nie kupić BELGISJKICH! to przestępstwo ;-)) )
Bez probemu nawet za 4 euro!
- zakupy w domach handlowych - różnie. Ku mojemu zdumieniu w jednym z butików
sprzedający tak bardzo nie chciał płatności kartą że przyjął równowoartość 80
euro w ZŁOTÓWKACH!
- market Carefurr - Karta BGZ się nie spodobała i zarządano clssica. WBK bez
problemu. Ku mojemu zdumieniu zamiast WBK rozliczył mi tę transakcję 2 euro
taniej niż na rachunku. Wypłata gotówką z WBK i Maestro BGZ w POS i przy
ladzie niemożliwa.
Visa Citibank - płatość bez żadnych problemów nawet przy wypłacie pienedzy
gotówką w punkcie obsługi klienta. Rozliczenie dokłądne.
5. Wypłata kartą z bankomatu
- Cirrus (BGŻ Maestro) - błyskawicznie, płatność widoczna następnego dnia w
necie po kursie średnim!
- Visa Clasic WBK - problem z połaczeniem ale potem bez uwag. Płatość zeszła
po kilku dniach co ciekawe kurs lepszy niz oficjalnie podawany.
- Citi - niestety problemy w co drugim bankomacie. Nie można wypłacić kwot
rzędu 20 euro, za to setki prawie bez kłopotu. Kurs dokładnie taki jak podany
oficjalnie przez Citi.

Na koniec trochę OT ale warto myślę.
Sklepy są z założenia nieczynne w niedziele. Mimo to jakoś udaje się tam
zrobić zakupy i przeżyć. Duże markety sa ulokowane w peryferyjnych
dzielnicach miasta a centra handlowo rozrywkowe poza miastem.

Co do stosunku miejscowych do Polaków to naprawdę bardzo sympatycznie.
Bruksela jest w sumie miastem międzynarodowym więc "naszych jest tam sporo"
i muszę ze smutkiem powiedzieć że sami sobie robimy obciach. 3 przykłady.
- Przejście do metra, jedna ze stacji w zachodniej części miasta. 2
facetów "oprawia butelczyne" i śpiewa kolendy. Ludzie patrzą życzliwie i nawet
wrzucają coś do czapki leżacej na ławce. " W śród nocnej ciszy .." i butelka
wypada im podczas drygowania, tłucze się i rozlewa resztka napitki.
Panowie cwiejnym krokiem oddalają sie niepomni na wołanie przechodniów coby po
sobie posprzatali. Kosz stał 2 metry od ławki na której siedzieli. Czapkę
oczywiście zabrali.
- Byłem świadkiem jak w sklepie z zabawkami "matka polka" w bardzo ordynarnych
słowach zwyzywała szarpiąc i popychając swoje mniej więcej 7 letnie dziecko.
Stojąca obok para (rosjan?) zrozumiała z pewnością każde słowo.
- Na lotnisku w strefie wolnocłowej 2 młodych ludzi dyskutuje w ożywieniu po
polsku, po chwili wchodzą do perfumerii i bez drgnięcia ręki zaczynają się
perfumować próbkami, złużywają cały spray i odrzycają na podłogę opakowanie.
Sprzedawczyni słyszy w odpowiedzi na grzeczną uwagę: - Spier....

Reasumując
Karty BGZ poza jednym wyjątiem sa równie dobre a nawet lepsze bo więcej
bankomatów obsługuje cirrus/Maestro niż Visę
WBK - Równie wygodna jak u nas. Rozliczenie po jakimś rewelacynym kursie bo
wychodziło mi taniej niż powinno.
CITI - karta wyłącznie do płacenia w dużych punktach. W małych wywołuje
pytanie o gotówkę.(Spostrzeżenie mocno subiektywne ale zdecydowanie częściej
niż BGZ.) Bankomaty raczej jej nie lubią. Miłe zaskoczenie - można wypłacić w
POS w sklepie co nie udało sie żadną inną kartą.

Europa nas kocha, nasze karty i karty w ogóle to już troszkę mniej.
A my.. no cóż my mamy już pewne nawyki opanowaliśmy technologie płatnicze ale
do Europy nam daleko.

Pozdrowka
Dominik


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl