-
11. Data: 2010-11-29 13:35:44
Temat: Re: zakupy przez net cudzą KK
Od: witek <w...@g...pl>
On 11/28/2010 11:01 AM, amcinpiL wrote:
> Czy mając wszystkie dane które są na KK obcej mi osoby, mogę dokonać zakupu
> przez internet.
mozesz
tak naprawde to potrzebne ci jest
a) 16 cyfr karty bez tego raczej nie da rady
b) date waznosci, chociaz jak bedziesz mial date starej karty, ktorej
waznosc juz wygasla tez sie czasami uda
c) imie i nazwisko na karcie, czasami bez tego moze sie nie udac.
d) kod cvv, czasmi szczegolnie przy transakcja internetowych pytaja, jak
do tej pory nie mialem okazji sie przekonac czy przejdzie z blednym cvv,
wiec nic na temat statystyki nie moge powiedziec.
i to wszystko.
twoja bronia jest skutecznosc uznawania reklamacji przez bank czy
instytucje ktora karte ci wydała.
-
12. Data: 2010-11-29 13:36:49
Temat: Re: zakupy przez net cudzą KK
Od: witek <w...@g...pl>
On 11/28/2010 1:21 PM, JanKo wrote:
>> Jeśli nie zostanie zaakceptowana, to czy jest możliwość wykorzystania
>> takiej karty w inny sposób.
>
> zakładka do książki
bardzo niepraktyczna
za sztywna i za mała i wypada.
-
13. Data: 2010-11-29 17:42:22
Temat: Re: zakupy przez net cudzą KK
Od: Robert Kois <k...@h...pl>
Dnia Mon, 29 Nov 2010 07:36:49 -0600, witek napisał(a):
>>> Jeśli nie zostanie zaakceptowana, to czy jest możliwość wykorzystania
>>> takiej karty w inny sposób.
>> zakładka do książki
> bardzo niepraktyczna
> za sztywna i za mała i wypada.
Można zdrapywać lód z szyby samochodu jak nic lepszego pod ręką nie ma :).
--
Kojer
-
14. Data: 2010-11-29 21:04:50
Temat: Re: zakupy przez net cudzą KK
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"kashmiri" id07ob$k1m$...@n...onet.pl
> Hmm ja mam wpisany w takim zapamiętanym formularzu
> w przeglądarce adres mojej nauczycielki z liceum, za którą
> nie przepadałem - wykorzystuje go w miejcach, gdzie
> trzeba podawać adres ^_^ Często podaje go też przy
> płaceniu kartą - jeszcze nigdy nie zawiódł ;p
: Tak jej nie lubiłeś, że aż zdobyłeś jej adres? ;)
Ja (być może jako skarbnik -- protoplasta Judasza -- choć
chyba niekoniecznie) odwiedzałem swoje nauczycielki (w dniach
nauczyciela czy w czasie choroby tychże nauczycielek -- kiedyś
był taki zwyczaj, że chorego odwiedzano, przynoszono mu kwiaty,
czasami ,,doglądano'', ale/dopiero nauka JPII dała kres temu
dziwnemu zwyczajowi) ale jakoś nie zapamiętałem adresu żadnej
z nich. Może dlatego nie zapamiętałem, że nie żywiłem do
swych nauczycielek urazy. :) Młody człowiek szybko zapomina
adresy... Znaczy -- urazy... ;) Dopiero na starość pamięć ludzka
staje się lepsza pod tym względem i skrzywdzony człowiek potrafi
nawet zabijać swych wrogów...
Mnie na razie brakuje zdrowia na wyrównywanie rachunków. ;)
Ale na szczęście mam już witaminę PP działającą kojąco na moje nerwy...
Więc być może za jakiś czas poprzypominam ;) sobie nie tylko adresy nauczycielek...
;)
(ale i parafii) ;)
--
^ 750 749 ^c 440
12 łyknąłem już Ventolin 438
| 740 2930 01 brak . 14 18 739 F|l 430 .
14 18 431
| 730 31 .03 Telfexo 12 . 1617 .20 729 E|i 420 02
. 070809 . . . 16 20 416
P|l 720 04 . 724 V|t 410 30 .01
.04 10 12 15 19 406
E|/ 710 07 . 709 |r 400 29 31 03
05 13 399
F|m 700 02 *05 08091011 *13 15 *19 670 1|y 390
11 17 395
-
15. Data: 2010-11-29 21:17:34
Temat: Re: zakupy przez net cudzą KK
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"witek" id0a7e$9n0$...@i...gazeta.pl
> twoja bronia jest skutecznosc uznawania reklamacji przez bank czy instytucje ktora
karte ci wydała.
Głupia sprawa, ale baki są skore do uznawania takich reklamacji.
Aż strach pytać o podejrzane transakcje... Ewentualnie rozmowę
z bankiem można zacząć od zrzeczenia się chęci uznania reklamacji...
Ja dla świętego spokoju dokonuję aborcji wiadomych numerów...
Nie... Nie aborcji... Plącze się mi wszystko... Skrobanek...
-=-
Moim zdaniem kij ów (skora postawa banków -- chętne uznawania reklamacji)
ma dwa końce. Głupcom i pechowcom dobrze, ale mądrym i szczęściarzom źle,
gdyż ci ostatni jakoś muszą płacić za tych pierwszych. :) Jak zwykle mile
jest widziane jakieś wyrównane podejście do problemu i jakieś sensowne
zabezpieczenie się przed oszustwami.
Komórka, dodatkowe informacje typu adres czy PESEL bądź jakiś dodatkowy
numerek (na wzór PINu) może być jakimś dodatkowym utrudnieniem dla
złodzieja, ale niestety jest i utrudnieniem dla uczciwego.
Moim zdaniem płacenie kartą w necie pozostawia spore ślady -- na przykład
ktoś odbiera zamówiony towar. Podobnie sprawa się ma w bankomatach, o ile
zamontujemy tam podglądacze (kamery i rejestratory) i w sklepach. Czasami
jednak ktoś kartą zapłaci za towar odbierany też przez internet -- na przykład
zapłaci za dostęp do ,,panienek'' czy bilard ;) lub innego pokera...
Rozwiązanie w postaci bezpłatnych dostępów do tych usług :) chyba jest skuteczne. ;)
Kolejnym krokiem (tym razem sensownym) jest rzeczywiste śledzenie internetowych
transakcji.
-=-
Być może problem kradzieży dokonywanych za pomocą kart płatniczych jest marginalny
i bankom opłaca się bardziej płacenie (uznawanie reklamacji) niż rozwiązywanie
problemu poprzez ściganie (czy pomoc w ściganiu) złodziei. Etyka więc ustępuje tu
ekonomi... :)
--
^ 750 749 ^c 440
12 łyknąłem już Ventolin 438
| 740 2930 01 brak . 14 18 739 F|l 430 .
14 18 431
| 730 31 .03 Telfexo 12 . 1617 .20 729 E|i 420 02
. 070809 . . . 16 20 416
P|l 720 04 . 724 V|t 410 30 .01
.04 10 12 15 19 406
E|/ 710 07 . 709 |r 400 29 31 03
05 13 399
F|m 700 02 *05 08091011 *13 15 *19 670 1|y 390
11 17 395
-
16. Data: 2010-11-29 21:21:58
Temat: Re: zakupy przez net cudzą KK
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Robert Kois" 1figs8dvptsne$....@k...kojer
> Można zdrapywać lód z szyby samochodu jak nic lepszego pod ręką nie ma :).
Szkoda szyby -- lód jest jednak twardy...
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
17. Data: 2010-11-29 21:38:04
Temat: Re: zakupy przez net cudzą KK
Od: witek <w...@g...pl>
On 11/29/2010 3:17 PM, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
>
> Być może problem kradzieży dokonywanych za pomocą kart płatniczych jest
> marginalny
takie marginalne kilka miliardów rocznie.
> i bankom opłaca się
dokładnie właśnie tak.
z wyjątkiem banków polskich, ktore stosują zasadę nie mam panskiego
plaszcza i co nam pan zrobisz.
-
18. Data: 2010-11-29 21:53:44
Temat: Re: zakupy przez net cudzą KK
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"witek" id16fp$r4c$...@i...gazeta.pl
>> Być może problem kradzieży dokonywanych za pomocą kart płatniczych jest marginalny
> takie marginalne kilka miliardów rocznie.
Kilka miliardów kradzieży, złotych, euro?...
>> i bankom opłaca się
> dokładnie właśnie tak.
Ściganie złodziei to raczej sprawa policji i wymiaru sprawiedliwości, nie banków. :)
> z wyjątkiem banków polskich, ktore stosują zasadę nie mam panskiego plaszcza i co
nam pan zrobisz.
A które to są polskie? SKOKi?
Polskie radio twierdzi, że banki w Polsce są jednymi z najlepiej
obsługujących karcianych klientów.
Ja na razie nie narzekam.
--
^ 750 749 ^c 440
12 łyknąłem już Ventolin 438
| 740 2930 01 brak . 14 18 739 F|l 430 .
14 18 431
| 730 31 .03 Telfexo 12 . 1617 .20 729 E|i 420 02
. 070809 . . . 16 20 416
P|l 720 04 . 724 V|t 410 30 .01
.04 10 12 15 19 406
E|/ 710 07 . 709 |r 400 29 31 03
05 13 399
F|m 700 02 *05 08091011 *13 15 *19 670 1|y 390
11 17 395
-
19. Data: 2010-11-30 09:24:16
Temat: Re: zakupy przez net cudzą KK
Od: "ikarek" <l...@p...spamerzy.tobrudasy.onet.pl>
"kashmiri" <n...@n...com> wrote in message
news:id07ob$k1m$1@news.onet.pl...
ikarek <l...@p...spamerzy.to.brudasy.onet.pl> dared to write:
> Użytkownik "RobertS" <b...@x...pl> napisał w wiadomości
> news:icubsh$18ja$1@opal.icpnet.pl...
>>
>>> Nie zostanie zaakceptowana, ale dlaczego ktoś miałby podawać
>>> nieprawidłowe dane, skoro ma je wydrukowane na samej karcie?
>>>
>> często trzeba podawać również dane teleadresowe a ich na karcie nie ma
>>
>> kiedyś wpisałem niewłaściwy adres (płacąc własną kartą) i transakcja
>> została odrzucona
>
> Hmm ja mam wpisany w takim zapamiętanym formularzu
> w przeglądarce adres mojej nauczycielki z liceum, za którą
> nie przepadałem - wykorzystuje go w miejcach, gdzie
> trzeba podawać adres ^_^ Często podaje go też przy
> płaceniu kartą - jeszcze nigdy nie zawiódł ;p
> Tak jej nie lubiłeś, że aż zdobyłeś jej adres? ;)
Chodziłem do niej do domu na korepetycje, nie ja jeden
zresztą. Z tego powodu oraz ogólnej wrednoty tej pani, wśród
chłopców-komputerowców spontanicznie narodził się zwyczaj
podawania jej danych w różnych tam formularzach od maili czy
przy rejestracji na forach... i tak jaks mi to zostalo do dzis :)
-
20. Data: 2010-11-30 10:21:40
Temat: Re: zakupy przez net cudzą KK
Od: mvoicem <m...@g...com>
(11/30/2010 10:24 AM), ikarek wrote:
>
>> Tak jej nie lubiłeś, że aż zdobyłeś jej adres? ;)
>
> Chodziłem do niej do domu na korepetycje, nie ja jeden
> zresztą. Z tego powodu oraz ogólnej wrednoty tej pani, wśród
> chłopców-komputerowców spontanicznie narodził się zwyczaj
> podawania jej danych w różnych tam formularzach od maili czy
> przy rejestracji na forach... i tak jaks mi to zostalo do dzis :)
I ten który mieszka w mieszkaniu które sprzedała bardzo się pewnie
dziwi skąd u niego tyle spamu w skrzynce :).
p. m.