Witam,

Mam 2 pytania do znawców tematu BIK. Po pierwsze do jakich danych banki mają
dostęp jeżeli chodzi o stan spłacanych zobowiązań? Czy BIK pokazuje dane o
bieżących zaległościach, czy podaje całą historię spłat. To znaczy, jeżeli
regularnie spłacałem raty z opóźnieniem to czy bank widzi całą tę historię?

Drugie pytanie dotyczy Oceny Punktowej. Rozumiem, że nie spłacanie
zobowiązań w terminie ją obniża, ale jaki jest algorytm? Czy wysokość
przeterminowanych zobowiązań ma znaczenie? Czy spłata całego kredytu dodaje
punkty? Innymi słowy - co mogę zrobić, jeżeli moja historia i scoring jest
słaba? Jak mogę podnieść sobie wartość w BIK?

pozdrawiam

Kal800

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"kal800" <k...@g...pl> wrote in message
news:giarph$iel$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
>
> Mam 2 pytania do znawców tematu BIK. Po pierwsze do jakich danych banki
> mają
> dostęp jeżeli chodzi o stan spłacanych zobowiązań? Czy BIK pokazuje dane o
> bieżących zaległościach, czy podaje całą historię spłat. To znaczy, jeżeli
> regularnie spłacałem raty z opóźnieniem to czy bank widzi całą tę
> historię?

Całą historię.


> Drugie pytanie dotyczy Oceny Punktowej. Rozumiem, że nie spłacanie
> zobowiązań w terminie ją obniża, ale jaki jest algorytm? Czy wysokość
> przeterminowanych zobowiązań ma znaczenie? Czy spłata całego kredytu
> dodaje
> punkty? Innymi słowy - co mogę zrobić, jeżeli moja historia i scoring jest
> słaba? Jak mogę podnieść sobie wartość w BIK?

Ta cała Ocena Punktowa to sposób na ściąganie kasy z naiwnych.

Każdy bank, usługodawca itd. ma własny system oceniania klienta (na
podstawie jego historii kredytowej), zwykle zupełnie różny od BIK-owskiej
"Oceny Punktowej". W BIK-owksiej O.P. możesz wypaść dobrze, bo np. wszystko
spłacałeś na czas; ale dla jakiegoś kredytodawcy będziesz mało wiarygodny,
bo np. całą historię kredytową masz krótszą niż jego wymagania. Itd. itd.

W sumie, jeżeli:

- masz długą historię kredytową;
- zawsze regulowałeś zobowiązania na czas (bez opóźnień);
- masz duży niewykorzystany limit kredytowy;
- twój obecny łączny limit kredytowy nie jest niewspółmiernie duży do
deklarowanych dochodów -

będziesz dla banku/kredytodawcy wiarygodnym klientem (wysoka ocena
punktowa).

k.

do góry

> Całą historię.

Prawie. Ja korzystam z wielu kart i np. karty Eurobanku nie mam w BIK. Z
tego co wiem to chyba Getina i Lukasa też nie ma w BIK.

> Każdy bank, usługodawca itd. ma własny system oceniania klienta (na
> podstawie jego historii kredytowej), zwykle zupełnie różny od BIK-owskiej
> "Oceny Punktowej". W BIK-owksiej O.P. możesz wypaść dobrze, bo np.
> wszystko spłacałeś na czas; ale dla jakiegoś kredytodawcy będziesz mało
> wiarygodny, bo np. całą historię kredytową masz krótszą niż jego
> wymagania. Itd. itd.

Tu racja. Dlatego BIK-iem się Bank wspomaga, a nie całkowicie na nim polega.
Oczywiście są różne progi. Podobno niektóre banki (Getin przy kartach) nie
korzysta z BIK. Warto wiedzieć, że każde zapytanie do BIK obniża wartość
punktową.

> W sumie, jeżeli:
> - masz długą historię kredytową;
> - zawsze regulowałeś zobowiązania na czas (bez opóźnień);
> - masz duży niewykorzystany limit kredytowy;
> - twój obecny łączny limit kredytowy nie jest niewspółmiernie duży do
> deklarowanych dochodów -
>
> będziesz dla banku/kredytodawcy wiarygodnym klientem (wysoka ocena
> punktowa).

Prawie, bo jeśli do tego masz umowę, która Ci się kończy za miesiąc, a
wnioskujesz o kredyt na lata to nawet przy tak dobrej sytuacji w BIK będą
schody.

do góry

No dobra,

A co jeżeli się tę historię kredytową "zbabrało"? zadnych egzekucji,
wszystkie długi spłacone, ale spłacane były nieregularnie (z opóźnieniem
czasami parodniowym, czasami dłuższym). Jak można sobie podrepoerować
wiarygodność w BIK? Czy niespłacane w terminei zobowiązania to wyrok na całe
życie, czy spłacając rzetelnie przez jakiś czas można przywrócić sobie
wiarygodność?

Kal800

kashmiri <n...@n...com> napisał(a):

>
>
> "kal800" <k...@g...pl> wrote in message
> news:giarph$iel$1@inews.gazeta.pl...
> > Witam,
> >
> > Mam 2 pytania do znawców tematu BIK. Po pierwsze do jakich danych banki
> > mają
> > dostęp jeżeli chodzi o stan spłacanych zobowiązań? Czy BIK pokazuje dane
o
> > bieżących zaległościach, czy podaje całą historię spłat. To znaczy,
jeżeli
> > regularnie spłacałem raty z opóźnieniem to czy bank widzi całą tę
> > historię?
>
> Całą historię.
>
>
> > Drugie pytanie dotyczy Oceny Punktowej. Rozumiem, że nie spłacanie
> > zobowiązań w terminie ją obniża, ale jaki jest algorytm? Czy wysokość
> > przeterminowanych zobowiązań ma znaczenie? Czy spłata całego kredytu
> > dodaje
> > punkty? Innymi słowy - co mogę zrobić, jeżeli moja historia i scoring
jest
> > słaba? Jak mogę podnieść sobie wartość w BIK?
>
> Ta cała Ocena Punktowa to sposób na ściąganie kasy z naiwnych.
>
> Każdy bank, usługodawca itd. ma własny system oceniania klienta (na
> podstawie jego historii kredytowej), zwykle zupełnie różny od BIK-owskiej
> "Oceny Punktowej". W BIK-owksiej O.P. możesz wypaść dobrze, bo np.
wszystko
> spłacałeś na czas; ale dla jakiegoś kredytodawcy będziesz mało wiarygodny,
> bo np. całą historię kredytową masz krótszą niż jego wymagania. Itd. itd.
>
> W sumie, jeżeli:
>
> - masz długą historię kredytową;
> - zawsze regulowałeś zobowiązania na czas (bez opóźnień);
> - masz duży niewykorzystany limit kredytowy;
> - twój obecny łączny limit kredytowy nie jest niewspółmiernie duży do
> deklarowanych dochodów -
>
> będziesz dla banku/kredytodawcy wiarygodnym klientem (wysoka ocena
> punktowa).
>
> k.
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Małe kredyty i spłacanie w terminie. Wówczas punkty idą w górę.

do góry

> Małe kredyty i spłacanie w terminie. Wówczas punkty idą w górę.

Zbyt duża częstotliwość zapytań psuje wynik scoringu

--
Darek

do góry

> A co jeżeli się tę historię kredytową "zbabrało"? zadnych egzekucji,
> wszystkie długi spłacone, ale spłacane były nieregularnie (z opóźnieniem
> czasami parodniowym, czasami dłuższym). Jak można sobie podrepoerować
> wiarygodność w BIK? Czy niespłacane w terminei zobowiązania to wyrok na
> całe
> życie, czy spłacając rzetelnie przez jakiś czas można przywrócić sobie
> wiarygodność?

Nie wyrażaj zgody/wycofaj zgodę na przechowywanie przez BIK informacji o
zamknietych zobowiazaniach. Jeśli te nieterminowo obsługiwane są już
spłacone to znikną z BIK i zaczniesz sobie "robić" historię kredytowa od
nowa.

--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

>> Małe kredyty i spłacanie w terminie. Wówczas punkty idą w górę.
>
> Zbyt duża częstotliwość zapytań psuje wynik scoringu

To pisałem. Ale kto da duży kredyt z fatalnym BIKiem? Nie ma rady. Mały
kredyt, spłacić, kolejny itd. Proces wielomiesięczny jeśli nie wieloletni -
w zależności jak mocno kolega zjechał z punktami.

do góry

"kris" <k...@p...onet.pl> writes:


>
> Nie wyrażaj zgody/wycofaj zgodę na przechowywanie przez BIK informacji o
> zamknietych zobowiazaniach. Jeśli te nieterminowo obsługiwane są już
> spłacone to znikną z BIK i zaczniesz sobie "robić" historię kredytowa od
> nowa.
Tylko, że jak nie spłacał poprawnie, to i tak w biku zostanie na 5 czy 7
lat.

KJ

do góry

-->> Nie wyrażaj zgody/wycofaj zgodę na przechowywanie przez BIK informacji
o
>> zamknietych zobowiazaniach. Jeśli te nieterminowo obsługiwane są już
>> spłacone to znikną z BIK i zaczniesz sobie "robić" historię kredytowa od
>> nowa.
> Tylko, że jak nie spłacał poprawnie, to i tak w biku zostanie na 5 czy 7
> lat.
Jesteś tego pewień? Na jakiej podstawie tak twierdzisz?

--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry