> Całą historię.

Prawie. Ja korzystam z wielu kart i np. karty Eurobanku nie mam w BIK. Z
tego co wiem to chyba Getina i Lukasa też nie ma w BIK.

> Każdy bank, usługodawca itd. ma własny system oceniania klienta (na
> podstawie jego historii kredytowej), zwykle zupełnie różny od BIK-owskiej
> "Oceny Punktowej". W BIK-owksiej O.P. możesz wypaść dobrze, bo np.
> wszystko spłacałeś na czas; ale dla jakiegoś kredytodawcy będziesz mało
> wiarygodny, bo np. całą historię kredytową masz krótszą niż jego
> wymagania. Itd. itd.

Tu racja. Dlatego BIK-iem się Bank wspomaga, a nie całkowicie na nim polega.
Oczywiście są różne progi. Podobno niektóre banki (Getin przy kartach) nie
korzysta z BIK. Warto wiedzieć, że każde zapytanie do BIK obniża wartość
punktową.

> W sumie, jeżeli:
> - masz długą historię kredytową;
> - zawsze regulowałeś zobowiązania na czas (bez opóźnień);
> - masz duży niewykorzystany limit kredytowy;
> - twój obecny łączny limit kredytowy nie jest niewspółmiernie duży do
> deklarowanych dochodów -
>
> będziesz dla banku/kredytodawcy wiarygodnym klientem (wysoka ocena
> punktowa).

Prawie, bo jeśli do tego masz umowę, która Ci się kończy za miesiąc, a
wnioskujesz o kredyt na lata to nawet przy tak dobrej sytuacji w BIK będą
schody.