Witam,

Od jakiegos czasu dreczy mnie czy najbezpieczniejszy znany mi sposob (w
naszych bankach z ktorych korzystam)potwierdzania transakcji jaki jest w VW
(wlasne haslo + wskazanie tokena) nie staje sie potencjalnym zagrozeniem ze
wzgledu na brak redundancji tokena ;-))))
Jak zgubie liste z haslami (mB, intelligo) to moge aktywowac nastepna, ale
nowego tokena nie wyprodukuje w ciagu 15 minut.
BTW, jak najszybciej rozwiazac problem gdy pies pogryzie token lub wpadnie
nam on do za przeproszeniem ubikacji?
Da sie zrobic cos w VW bez tokena? W szczegolnosci przelac wszystko na
zewnatrz?

pozdrawiam