-
1. Data: 2009-04-15 22:56:59
Temat: źle liczone oproc. kredytu hip. w PEKAO
Od: "anndy" <a...@o...pl>
Witam,
Mam kredyt hipoteczny wzięty jeszcze w BPH we CHF w oparciu o libor 6M. Teraz w
PEKAO. Wszystko spłacane na czas. Ostatnio stwierdziłem, że oprocentowanie nie
zmieniło się w terminie takim jak powinno (co 6M od daty uruchomienia) złożyłem
reklamację telefonicznie. Pani przyznała rację że coś nie tak i że oddzwoni jak
wyjaśni. I dzisiaj zadzwoniła z nowiną że od roku na moim koncie źle było
naliczane oprocentowanie (nie wiadomo dlaczego tak się stało prawdpodobnie błędy
przy konwersji z BPH do PEKAO ) tzn. w złych terminach wprowadzono nowe wartości
Liboru wskutek czego mam niedopłaty/do zapłaty 140 CHF. Pani wyliczyła tą kwotę
ręcznie i prze telefon starała się przedstawić jak to wyliczyła, hmmm.... CZy ja
mam obowiązek to zapłacić czy skoro to wina banku to powinien być to ich
problem?? W sumie nie jest to jakaś straszna kwota ale chodzi o zasady - składam
reklamację a tu jeszcze dostaję po plerach. co sądzicie?
pozdr
anndy
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2009-04-15 23:00:13
Temat: Re: źle liczone oproc. kredytu hip. w PEKAO
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
anndy wrote:
> Witam,
> Mam kredyt hipoteczny wzięty jeszcze w BPH we CHF w oparciu o libor 6M. Teraz w
> PEKAO. Wszystko spłacane na czas. Ostatnio stwierdziłem, że oprocentowanie nie
> zmieniło się w terminie takim jak powinno (co 6M od daty uruchomienia) złożyłem
> reklamację telefonicznie. Pani przyznała rację że coś nie tak i że oddzwoni jak
> wyjaśni. I dzisiaj zadzwoniła z nowiną że od roku na moim koncie źle było
> naliczane oprocentowanie (nie wiadomo dlaczego tak się stało prawdpodobnie błędy
> przy konwersji z BPH do PEKAO ) tzn. w złych terminach wprowadzono nowe wartości
> Liboru wskutek czego mam niedopłaty/do zapłaty 140 CHF. Pani wyliczyła tą kwotę
> ręcznie i prze telefon starała się przedstawić jak to wyliczyła, hmmm.... CZy ja
> mam obowiązek to zapłacić czy skoro to wina banku to powinien być to ich
> problem?? W sumie nie jest to jakaś straszna kwota ale chodzi o zasady - składam
> reklamację a tu jeszcze dostaję po plerach. co sądzicie?
> pozdr
> anndy
>
Że skoro powinienś był zapłacić, a przez pomyłkę banku do tej pory nie
musiałeś, to wypadałoby.
gdyby się bank nie pomylił to tych 140 CHF nie miałbys już dawno.
Mentalność Kalego?