Zastanawiam sie, czy BPH(PBK) moglby wreszcie zatrudnic chociaz
cwierckompetentnych informatykow, zamiast typkow, dzieki ktorym od pol
roku w MSIE, w Operze, w W98, w WXP, przy probie zalogowania sie do
Sezamu widze "Zaladowanie komponentu nie powiodlo sie, logowanie nie
jest mozliwe"? Sadzac po archiwach, jest to bug dotykajacy bardzo wielu
uzytkownikow, a metne proby "rozwiazania problemu" poprzez usuwanie
sciagnietych skryptow, reinstalowanie JavaVM itd., nie dosc, ze nie
dzialaja, to jeszcze sa klasycznym przykladem filozofii "skrewilismy,
wiec zwalmy wine na innych". *To nie jest strona Microsoftu! To witryna
banku, ktora ma byc system zgodny z kazdym normalnym browserem w
domyslnej konfiguracji!* A moze to byloby zbyt trudne albo odciagneloby
czyjas uwage od wazniejszych problemow, np. tego, na jaki kolor
przemalowac sciany w gabinecie?